AR 159 na tych terenach to jak na razie rzadkie zjawisko ;) Również pozdrawiam.
Printable View
AR 159 na tych terenach to jak na razie rzadkie zjawisko ;) Również pozdrawiam.
Hej! A co powiecie na taki przypadek: Odpalam auto rano i pojawia się magiczny komunikat (pierwszy raz) "have engine checked" odpalił normalnie jak zawsze ale po przejechaniu kilku kilometrów do pracy, auto straciło moc tzn. obroty max. 3000 i doładowanie 0,4-0,6 bar ogólnie wielki muł. Po pracy na warsztat i podpięcie pod komputer - wynik 67% zapchany dpf i zero więcej błędów - komunikat skasowany, nie zgodziłem się na wypalanie wymuszone więc pojechałem się przejechać ok 20km w jedną stronę autostradą - 3 bieg, obroty ok. 3000 tyś. prędkość ok 90km/h i nic. Cały czas prawy pas, wyprzedzające mnie tiry i zero zmian, ledwo dało się jechać - masakra. Droga powrotna ta sama i dalej tak jechałem jak wcześniej a po chwili znowu pojawił się "magiczny" komunikat. Jakieś pomysły?
Wywalic dpf i sprzedac a 350 zl za filtr przepic:)(tyle dostalem za swoj)
Ja zawsze jak jestem w trasie i jestem juz jakies 2km od domu to patrze na turbo... jesli wskazowka wskazujena wypalanie to jezdze poki bie wroci do normy... wypalanie dpf srednio u mnie co 1000km wiec raczej zdrowo:)
Send by Tapatalk S4
Może czujnik?
Witam.
Wypalanie zależy od ustawienia fabrycznego.
Moja tytka zatkała się jak wracałem z Berlina.
Musiałem tak wrócić do domu.
U elektromechanika wypalenie kosztowało mnie 120 złotych.
Pokazał mi w programie, że mam ustawione fabrycznie co 264 kilometry.
Odpowiedź była jego taka na trasie dać jej trochę kopa aby mogła swoje zrobić.
Czyli na niższym biegu ok 3500 obr. Lub na autostradzie pogonić 170 km/h i wyżej.
Myślę że to mechanika trzeba skarcić :)
Pewnie pokazał ci ile trwało ostatnie / średnia z ostatnich 5 ..
Być może ja nie dam się się za to zabić ale dziś została sprawdzona ponownie i to samo potwierdził inny autoelektryk o wypaleniu. Ale to już oni wiedzą jak naciągnąć klienta.
Ja nie będę się stawał murem za żadnym z nich. Dlatego, że jeden z pierwszych zażyczył sobie 400 zł za wypalenie i to już mnie nastawiło do nich jak do tak zwanych, którzy mówią, że jest on fachowiec - chyba do walenia owiec.
To jest moje zdanie.