Printable View
dziwi mnie to że piszecie że 166 nie można poszalec i nie czuc adrenalinki , jakbyście pośmigali Vką to szybko byście się przekonali że dostarczy Wam jej co nie miara aha i 166 jest dużo pewniejsza przy dużych prędkościach niż 156 , takie są moje odczucia
Zdecydowanie masz racje...tak przy 220km/h jakos duuuzo pewniej mi sie jezdzi 166 ale to chyba tez kwestia gabarytu i rozstawu kol :D :DCytat:
Napisał alfasound_mania
Nic dodać nic ującCytat:
Napisał areks
w niemczech pozwoliłem Sobie natomiast na jeszcze więcej ( był V - maks:D ) i autko nadal sprawiało wrażenie opanowanego natomiast wiózł mnie kiedyś znajomy swoją 156 v6 było ponad 180 i już wtedy jako pasażer odczuwałem że auto robi się nie pewne także z tą zwinnością 156tki jest różnie
W innym temacie o oponach zachwalany jest komfort jazdy na 15, czy 16-kach. 166 ma z reguły większe, szersze koło, a to przy dużych prędkościach ma kolosalne znaczenie.Cytat:
Napisał alfasound_mania
Ja tam przy 200km/h "nie dostaję mejla do nadciągającej kupy" :D
Masa diesla też pewnie robi swoje...
Felga 17 cali opony continentalCytat:
Napisał alfasound_mania
nie mówię że jest tragicznie aczkolwiek jest znaczna rożnica pomiędzy 166 na korzyść 166Cytat:
Napisał twardy
A jechałeś kiedyś alfą 166?
Niestety, pow 180 nie miałem okazji... Nie twierdzę, że w 166 jest gorzej. Zdaję tylko relację, ze w 156 nie ma tragediiCytat:
Napisał alfasound_mania
pozdr
Nie odkryje nic nowego jeśli napisze ze rozglądając się za 156 trafiłem na piękną 166 i już jest ze mną ponad rok, auto wg mnie wspaniałe. Za podobną kwotę nic lepszego nie kupimy, z tego rocznika i z tym wyposażeniem. Poważnego wieku też nie mam bo tylko 22 lata, ale 166 ma w sobie "coś". Nawet jeżdżąc tym modelem od ponad roku zawsze dostaje skrętu szyi oglądając sie za podobną. Lubie duże auta i mając do wyboru 156 i 166 drugi raz wybrałbym 166 z tym że z 3.0 V6 pod maską. Ostatnio robiłem zawieszenie przednie, wymienione wszystko poza amorkami, znajomi pytali ile...... ja że orginały ( Tani Fiat z allegro-polecam) razem niecałe 2 tyś, pukali się w głowę, ja nie żałuje ani złotówki. Alfę sie kocha i nie ważne czy to 156, 166, 145 czy nawet stara poczciwa 33 o 75 nie wspomnę. Cieszmy sie tym co mamy bo nie jest to "byle co " jaki by nie był to model. Pozdrawiam :wink:
witam alfe kupuje się sercem nie głową, dlatego każdy powinien wybrać taką, jaki model mu się podoba. Ja mam już piątą alfe( 145, 146, 155, 164 i teraz 166), ale nie ostatnia. chciałem powiedzieć że nie można porównywać alfy, bo każdą sie wspaniale jeżdzi.
Mam też Mitsu Galanta i to jest auto klasy śerdnia wyższa. 156 jest autem o klase mniejszym. Wiem bo mam.................
To by było na tyle. Co do zwrotności. Alfa 156 ma zwrotność autobusu przegubowego.... Co do 166 sie nie wypowiadam -nie jeździłem. Choć przy zakupie brałem to auto pod uwagę. Galant pomimo swojej wielkości jest duzo zwrotniejszym choć 19 -letnim samochodem.....