Ryki67 nowy zbiornik rozni sie iloscia tych przegrod (kratek) w srodku - jest ich wiecej.
Pozdrawiam:)
Printable View
A słuchajcie czy mogli mi sprzedać w serwisie stary???
Na zbiorniku masz wybitą datę produkcji (takie słonko z cyferkami).
Na to wygląda. Mój jest prawdopodobnie z czerwca 2011, a kupowałem go w listopadzie.
witajcie. Ciągle jestem zainteresowany tym tematem i uporaniem się z drganiem na kierownicy. U siebie zrobiłem rozeznanie w płynach wspomagania. Dzwoniłem do serwisów i do FAP. Podawałem nr VIN i w odpowiedzi wszyscy zgodnie twierdzą, że moje auto ma mieć zalany płyn czerwony czyli wersję Tuteli GI/E. Więc umówiłem się na wymianę w aso. Płyn mam nowy - kierownica dalej działa tak samo.
Jeśli wymieniłeś płyn a zbiorniczek został stary to...jesteś w tym samym miejscu.No chyba,że data z kółeczka na nakrętce mówi,że zbiorniczek masz po modernizacji - wtedy temat pozostaje otwarty...Pozdrawiam.
Sprawdzę tę datę na zbiorniku z tym, że to poliftowa alfa z 2008roku więc małe szanse, że jest starego typu.
to ta data jest na korku czy na zbiorniczku??
No to niezły strzał. Właśnie byłem sprawdzić. w kółeczku jest 0|6 i strzłka wskazuje miesiąc 2 :D Koledzy podajcie pozmianowy numer zbiorniczka oraz jak macie numer akcji serwisowej.
Dziękuje za nr! Wczoraj zadzwoniłem do ASO w Katowicach. Ganinex. (Sprawę jakie mam zdanie o tym ASO przemilczę bo zrobiłbym oftop i flood na dwa metry.) Pytam wprost-chce zbiorniczek pozmianowy do ar159. Pan od części mówi, koszt około 150zł czeka się 3-4dni ale uwaga. Nie mogą tego zamówić bo potrzebny jest ZADATEK. Buhahahahha. Zadatek na zbiorniczek. Znowu sięgnęli Himalajów. Nie zamówią jeśli osobiście nie przyjadę nie dam zadatku. Samochód, którym się przemieszczam został u nich kupiony za ponad 150kawałków był serwisowany itd. A Pan z pełną powagą wymaga zadatku w wysokości pewnie z 10zł i mojej osobistej wizyty w celu złożenia zamówienia. Nie wiem co oni tam biorą albo wdychają albo piją ale znam skarbówki bardziej elastyczne niż to ASO.
Ps. oczywiście zamówie w innym aso choćbym miał płacić za wysyłkę.
W Warszawie u Dukiewicza wymiana zbiorniczka i płynu (GI/R) wyniosła mnie 328 PLN. Sam zbiorniczek kosztuje ok. 120 PLN . Żadnych zadatków, jedynie trzeba umówić się 2 dni wcześniej na wizytę. Czas wymiany to około godziny, łącznie z formalnościami.
Wymianę można zrobić samodzielnie, żadna filozofia... Było to kilka razy już opisywane w tym wątku.
Jasne, że zrobię sam wymianę. Płyn mam już świeży zalany.
dzis patrzylem jeszcze raz na zbiorniczek.Mam date ale z boku od strony silnika chyba 08.2006 a auto mam z konca wrzesnia 2006.Nie zauwazylem dziwnych objawow zwiazanych z tym gumowaniem.Nie wiem albo ja nie czaje o co chodzi albo inni maja wyczulenie na punkcie jakis wibracji.Plyn mam raczej czerwony a nie coca-cola ale tylko zagladalem nie wylewalem go na papier.Nie wiem czy wszyscy maja problemy z tym wspomaganiem czy tylko kilka osob tu na forum i sie zrobila z tego jakas wielka usterka??Ale chyba nie skoro byla akcja serwisowa??Mi narazie i odpukac nic nie dolega
tez mialem to gumowanie (koncowka roku 2005), wymienilem zbiorniczek, plyn i niestety nie ustalo a jak po wymianie sanek (zbiorniczek i plyn wymieniony kilka godzin wczesniej) pojechalem na geometrie to zdiagnozowano delikatne luzy na przekladni :(
z tego co pamiętam u siebie, to problem z tzw gumowaniem pojawiał się przy wysokich temperaturach zewnętrznych i przy dłuższej jeździe w mieście (korki i częste kręcenie kierownicą) nawet po wymianie płynu i zbiorniczka w lecie pojawiał się czasami ten dziwny dźwięk i odczucie tarcia o jakąś gumę...podejrzewam, że nie ma to nic wspólnego z przekładnią a raczej z jakąś okładziną na kolumnie kierowniczej która rozszerza się pod wpływem ciepła i ociera o kolumnę kierowniczą. To są moje podejrzenia niestety już nie było mi dane dorwać się do rozbiórki całej kolumny, może nowy właściciel będzie drążyć temat. Dodam jeszcze, że podczas dużych mrozów nim kabina się nagrzała miałem tzw luźny airbag w kierownicy tzn przy obracaniu kierownicy było słychać jak cała pucha z airbagiem delikatnie sobie lata :) może jedno z drugim ma coś wspólnego. Mimo to uważam, że to gumowanie nie ma wpływu na działanie układu kierowniczego po prostu w niektórych egzemplarzach tak jest i już ;)
I zaczal sie klopot :(. Mialem gumowanie na kierownicy a w zbiorniczku czerwony plyn, prawdopodobnie kilkuletni (bella z konca 2005, od poltora roku w moich rekach). na maglu nie bylo luzow, wszystko bylo szczelne. Wymienilem zbiorniczek i plyn (zalany zielony po wielokrotnej plukance). Gumowanie nie ustalo. Dzien po wymianie przejechalem raptem kilka kilometrow na zbieznosc i powiedziano mi, ze mam delikatne luzy na przekladni. Mialem tez wrazenie, ze chwilami slusze delikatne wycie (pompa?). Pod samochodem tez widze obecnie plamki z plynu ale jeszcze nie wiem czy to nie scieka zabrudzenie po plukance czy cos sie rozszczelnilo. Zastanawiam sie przy okazji czy przypadkiem nie mam za malo wlanego plynu i moze objawy stad wynikaja. Ile powinien po nocy pokazywac miernik ze zbiorniczka? U mnie jest na koncu miarki, mocno ponizej min ale jak tylko odpale silnik na pol minuty i rusze kierownica to mam juz miedzy min a max ale wydaje mi sie, ze na zimno powinno byc pomiedzy znacznikami. Czy mam za malo plynu? Czy to moze powodowac objawy wycia, pewnie pompy?
jak ci poziom wzrasta to masz zapowoetrzony układ,albo zawór sie w pompie przywiesza,ale to by było ją słychać, pozatym jest go za mało
Na bagnecie od płynu z jednej strony są poziomy płynu (min i max), a z drugiej strony temp. 20*C i 90*C ( o ile dobrze pamiętam). Objętość płynu zmienia się wraz ze wzrostem temp. Zobaczy przy zimnym silniku i kiedy jest zagrzany (ale wyłączony) i będziesz wiedział czy jest go za mało, czy mieści się w tej wyznaczonej tolerancji.
Pozdrawiam.
- Rafał
Pompa zaczela mocno wyc. Dopatrzylem sie jednak, ze krociec jednego wezyka do zbiorniczka sie odpial. Spialem na nowo, dolalem plynu i po kilki kilometrach pompa troche ucichla. Dojechalem z wilanowa do nadarzyna i jest juz duzo lepiej ale nadal ja troche slychac na obrotach przy kreceniu kierownica. Wczesniej wyla bez krecenia. Mam nadzieje, ze to kwestia teraz zapowietrzenia i sie sama odpowietrzy po kolejnym dluzszym odcinku no i ze nie bedzoe juz w ogole pompy slychac.
i powiedzcie mi za co my je kochamy:)??Ciagle cos a kochac trzeba:)
Mnie nawet 145 i jej dwa remonty silnika w ciagu 30k po przekroczeniu 100k przebiegu nie zniechecily ... To jest powazna dolegliwosc ta milosc do tej marki ... Po 145 mialo juz nie byc alfy ale pech chcial, ze sie 159 przejechalem i bylo po mnie :)
Przynajmniej za jedno ke kocham. 145 pomimo 12 letniego stazu w moim posiadaniu nadal kusi, zeby sie obrocic i pozegnac wysiadajac z autka a na 159 patrze kilkukrotnie zanim nie zginie z pola widzenia a i jesli akurat nia nie jade to przynajmniej pojde sie do garazu przywitac :D
ja jak widze jakas 159 to patrze za nia zanim mi z pola widzenia nie zniknie,a jak jade swoja i jedzie z przeciwka to lukam w lusterko ile moge i boje sie zeby nie zaliczyc dzwona:).Te france doslownie uzalezniaja,a jak cos przy nich robisz to i tak nie myslisz zaraz o pieniadzach ktore wydales.P.S.Ja tez patrze za swoja kilkakrotnie zanim wejde do klatki,a pozniej jeszcze z okna musze sobie polukac i specjalnie ja stawiam jak moge przed oknem.To chyba jest chore:(Sorry za OT:)
Tez mam ta chorobe:)przepraszam za OT:)
Ze dwie setki brakowalo. Myslisz, ze po przejechaniu na wyjacej pompie jakis 10km mogla sie juz przytrzec?
UPDATE: wyglada na to, ze wrocila do normy. Zobacze jeszcze rano. Troche mnie to zaskoczylo bo mam magiel w 145 do zrobienia w tym tygodniu ale dlugo sie juz z nim woze i w niej jak juz naprawde bagnet nie widzi plynu to zaczyna delikatnie wyc pompa a tu braknie dwoch niecalych setek i juz gwizdy.
Ja zauważyłem też bardzo ciekawą sprawę - chodzi o rodzaj płynu, w instrukcji do mojego rocznika jest GI/E - czerwony, a jak podniosę maskę to jest od spodu taka wlepka z typami smarowideł, a tam jest GI/R :P w zbiorniku jest płyn czerwony...
Witam. Przyłączę się do tego wątku, chociaż u mnie sprawa jest dość niejasna. Wspomaganie chodzi, wszystko jest ok ale przy skrętach zwłaszcza przy dość dużych i przy zjeździe z małych wzniesień słychać( sam nie wiem jak to nazwać) ni to gruchotanie, raczej może ocieranie. Po krótkich analizach z mechanikami jestem w punkcie zerowym i nikt na sto procent nie potrafi mi powiedzieć co to - jedni upierają się, że to maglownica, jednak Panowie od regeneracji maglownic nie sądzą aby to było to. inni twierdzą, że to być może na wahaczach coś. Juz sam nie wiem, poradzicie coś koleżanki i koledzy.
kolego ja mam podobnie,a wymienialem ostatnio wahacze-2 gorne i 1 dolny.Po wymianie zaczelo szkrzypiec ,pukac.Wczesniej przed wymiana tego nie bylo.Tez nikt nie wie co.Maglownica jest w stanie idealnym,stabilizator,drazki kierownicze niby tez.Najprawdopodobniej to tuleje gornych wahaczy
mi niby nasmarowali tuleje.OK napisz jaki przyniesie skutek to oliwienie.
Witam u mnie też pojawił się problem tzw gumowania tzn na postoju przy zapalonym silniku gdy ruszam kierownicą to czuję na niej jakieś drgania...gdy dodam gazu i ruszam problem ustępuje...dźwięków żadnych nie słyszę i tutaj pytanie co to może być?mam wymienić zbiorniczek?dodam że zbiorniczek był suchy i gdy go odkręciłem w środku cisza...
nic anrazie nie wymieniaj.Jak Ci sie zacznie pienic plyn od wspomagania i zacznie byc slychac pompe to wtedy ale to musisz w miare szybko zrobic.Jak sie nic nie dzieje to po co bedziesz kombinowal??
Tylko że już kupiłem zbiorniczek i płyn..więc może warto to wymienić?a kiedy słychać tą pompę?i jaki jest to rodzaj dźwięku?
Kolego to samo w 100% co u mnie. Nie przejmuj się. Ja wymieniłem zbiorniczek na nowy i problem powiedzmy w 60-65% się zmniejszył, ale cały czas coś tam jeszcze sobie pociera. Jak dodam gazu i pompa pracuje na wyższych obrotach to problemu nie ma. Tak jak pisze Czarny - jak nie wyje, ani nie szumi płyn w zbiorniczku to zostaw sprawę.
Zwrócę tylko uwagę, że płynu całkowicie nie spuszczałem tylko zrobiłem dolewkę tego, co się ulało. Może gdybym przepłukał układ, zalał nowy płyn i wymienił zbiorniczek to problem by całkowicie ustał ? W każdym razie nie wiem tego, a nie mam ochoty się już z tym bawić :)
Jak kupiłeś zbiorniczek i płyn to sobie wymień, ale... zawsze możesz sprzedać :D
Po wymianie zbiorniczka i zalaniu płynu czerwonego nic nie pomogło:( Alfa z roku 2005 więc płyn czerwony...nie płukałem układu tylko wymieniłem zbiorniczek na nowy i s przewodów za pomocą szczykawki wyciągałem tyle płynu ile dałem rady zamontowałem nowy i zalałem nowym płynem...i teraz pytanie co robić dalej?jaki jest dzwięk tej pompy i kiedy najbardziej ją słychać?jutro mam zamiar sprawdzić stan płyny na zimnym i ciepłym silniku oraz pojadę do mechanika sprawdzić maglownicę....