Bez przesady coli 476 az tak mocno nie łapie kurzu...
Dużo gorzej jest z PB Natty's Blue :/
Printable View
Bez przesady coli 476 az tak mocno nie łapie kurzu...
Dużo gorzej jest z PB Natty's Blue :/
Załącznik 100063
Wycinanie lakieru część pierwsza :D Narazie nie alfa do testów.
Jeszcze zostało sporo syfu, co ciekawe kilka przejazdów kombinacją fg500+futro ścina większość kolistych rys, ale naprawdę sporo syfu zostaje na lakierze.
Pamiętaj żeby dobra inspekcję zrobić
to teraz zejdz o stopień nizej. FG500 na gąbce, a potem zmień paste na mniej ścierną lub wykańczającą od razu. Ale i tak super efekt :)Cytat:
Napisał Krusz
Spoko spoko, wiem mniej-więcej co i jak.
Natomiast przejście na łagodniejszą kombinację nie ma za bardzo sensu jeśli cięcie nie zostało skończone.
według mnie ma to sens. Pasty lekkościerne też usuwają zarysowania, nie trzeba wszystkiego jechać najgrubszym kalibrem. Pamiętaj ze lakier ma określoną grubość, musisz zostawić go jeszcze troche na wykończenie oraz na dalsze użytkowanie. No chyba że robić na 100% ale to przy częstym użytkowaniu auta, badz pakowaniu pod chmurką jest bez sensu.
Dokładnie tak jak Krusz pisze tniemy do póki nie usuniemy wszystkich głębokich rys, jeżeli nie jesteśmy zadowolenie z wyniku nie schodzimy niżej bo to bez sensu. Tutaj dosyć ciekawy test past menzerna wykonany przez ekipę z Detailer.pl http://www.detailer.pl/blog/2011/04/menzerna-test/Cytat:
Napisał 1990mb
Testowałem osobiście tnąca gąbka biała + fg500 i na to FS4000 + gąbka żółta wykańczająca, efekt jak na taką ilość pracy bardzo ale to bardzo zadowalający oczywiście zero hologramów.
Pasty lekkościerne usuną Ci rysy płytkie, głównie służą do wyprowadzenia tego co zostawiło po sobie futro.
Kombinacja tnąca jest po to żeby wyciąć lakier do rządanego poziomu. Powłoka bezbarwna na takiej powierzchni ma z 40 mikronów conajmniej. Hardcorowa polerka wycina ze 3-4, więc aż tak bym się tym nie przejmował biorąc pod uwagę fakt, że jest to pierwsza polerka tego auta, a lakier był ostro zmasakrowany. Teraz czeka nas decyzja co robimy dalej z tym lakierem, plan był, żeby zrobić polerke 100% - dla zabawy/nauki ale coraz bardziej wydaje się to być mało sensowne.
Nasza kombinacja jak narazie to FG500+Futro/IP2000+Pomarańczowy pad flexi/FF3000+czarny pad waflowy.
Futrem się pracuje dużo przyjemniej niż białą gąbką - podobnie do czarnego pada waflowego, jest bardzo miękkie. A i dużo szybciej wycina rysy.
Osobiście wolę gąbkę bo szybciej osiągamy zmierzony efekt, futro jest bezpieczniejsze ale dużej trzeba się najeździć polerką.Cytat:
Napisał Krusz
Byłem w Lidlu na zakupach a że NB się kończy postanowiłem zakupić W5 Tyre Care i nie powiem fajnie wygląda , na początku po nałożeniu fajna mokra oponka , a po jakimś czasie robi się satyna , nie jest to NB ale nawet daje rade , kupiłem to wykorzystam , jedyny minus to ta pianka ;/ tak nie lubie tego nakładać , NB nakładałem pędzelkiem a to gąbeczką trzeba szorować tą piankę
Załącznik 100099
50/50
Załącznik 100100
Załącznik 100101
Cała oponka
Załącznik 100103
Załącznik 100104
Załącznik 100106
Załącznik 100107
Pucowałem troszkę autko bo w nd rodzice wyjeżdżają i z zewnątrz przejechałem QD SG po Lidlem , ludzie się na mnie patrzyli i jak nakładałem W5 na opony podjechal do mnie koleś Kia i zapytał się co ja tam psikałem bo auto tak pięknie się świeci :D
Przecież jest dokładnie odwrotnie - tzn futro jest bardziej agresywne niż biała gąbka od flexi.Cytat:
Napisał stecek
IMHO potrzeba ze 2x mniej przejazdów futrem niż gąbką.
Dzisiaj potraktowałem lakier AF Tripple i jestem zadowolony z efektu :)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...013/06/200.jpg
Co prawda na fotce za wiele nie widać ale zawsze coś :P
W planach jeszcze jest wosk FK 1000p który leży i czeka na swoją kolej :D Niestety możliwości są ograniczone czasowo, pogodowo itp. bo garażu brak :(
ładnie wyszło :) też ostatnio zakupiłem AF Tripple i jestem ciekaw jak u mnie bd wyglądac
Mam taką prośbę do Was w pomocy dobrania kosmetyków do pracy .Zacznę od tego ze kolega BURATINO (któremu bardzo dziękuję za to ) wysyłał mi paczkę z kosmetykami od tak sobie , żebym potestował , paczka już przyszła jakiś czas temu , ale ze nie było auta na którym można je testować to nie wklejałem tego postu(alfa niestety odpadła ponieważ niecały tyg po nałożeniu Megsa GC na alfe paka przyszła , a wosk powinien trzymać się ok 1.5msc, więc...) , auto na którym bd testował bd FORD FIESTA (srebrny metalic) , w grę będzie wchodziło
Odkurzanie w środku
Trzepanie dywaników
Położenie dressingu na plastiki
Mycie szyb
Mycie auta
Bedę kładł na niego politure oraz wosk
Czyszczenie kołpaków oraz położenie dressingu na opony
APC , AKTYWNA PIANA I INNE ETAPY NIE WCHODZĄ WGRE Z TAKIE POWODU ŻE NIESTETY NIE MA TAM BIERZĄCEJ WODY Z WĘŻA , AUTO BD MYTE NA MYJNI BEZDOTYKOWEJ (RĘCZNIE) A PÓŹNIEJ SPŁUKANE
Do karoserii bd szły kosmetyki od kolegi BURATINO,czyli tylko porządnie umyję auto ,niestety wiem ze mnie za to zhejtujecie ale glinkować nie bd , następnym razem przy użyciu moich kosmetyków dopiero bd glinkował i mocno odszczurzał , teraz zostanie przejechany w newralgicznych miejscach Benz Ekstrak.
To paka którą dostałem od ww.kolegi z forum
Załącznik 100264Załącznik 100265
szczerze to znam firmy takie jak K2,SONAX,NIGRIN lecz z tymi kosmetykami które są na foto nigdy przenigdy nie obcowałem , więc ... nie wiem co wybrać , postawiłem na Nigrina Brilliant Politur Turbo (tego 4 od lewej strony jak się patrzy) , lecz jeżeli to politura to co dac na niego ? Myślałem nad tym najmniejszym Sonaxem z serii Xtream step 3 (lecz w necie jest dziwnie opisy ,raz ze wosk raz ze politura i mam dylemat co położyć na tego nigrina) .Doradzcie mi coś ??Reszta (czyli szyby,opony,kołpaki,plastiki wew , no wszystko oprócz karoserii bd robione już moimi osobistymi środkami ).Oczywiście jakieś fotki z prac wrzucę
Powiedzcie koledzy jak wosk wytrzymuje mycie na myjniach bezdotykowych?
Ostatnio dobrze wymyłem ręcznie alfe, poszło glinkowanie i AIO a potem wosk. Na razie cały brud ładnie spływał z deszczem ale w weekend byłem za miastem i autko troszkę się ubłociło i zastanawiam się jak teraz najlepiej umyć. z grubsza deszcz spłukał ale nie wszystko.
Opłukać się wodą na myjni czy lepiej ręcznie umyć i powtarzać cały proces łącznie z woskowaniem.
Mycie bezdotykowe z proszkiem wytrzymują syntetyki albo hybrydy , coll 476 , fk hi-temp , teraz polecam Ci umyć auto ręcznie (rękawica plus jakiś fajny szampon z neutralnym pH) i później psiknąć auto QD , jaki wosk połozyłeś na AIO ?
Jak masz w miarę śweży wosk to sama destylka powinna dać niezłe rezultaty.
Generalnie mycie na bezdotykach pełnym programem zjada każdy wosk - po prostu szybciej się skończy.
Jak Ci się nie chce mycia na dwa wiadra to można polecieć jakimś QDkiem, ale trzeba brać pod uwagę to, że się jednak lakier niszczy od czegoś takiego...
Użyłem Autobrite Cherry Glaze AIO i wosk Finish Kare 2685 Pink Wax http://detailercenter.pl/index.php?p...rderby=cenaasc.
Szampon mam Shiny Garage Orange Shampo http://detailercenter.pl/index.php?p=produkt&id=818.
Umyj ostatnim programem na bezdotyku (woda destylowana) i zobacz czy Cię zadowala efekt - jak nie pomyślimy co dalej.
dokładnie jak mówi Krusz,ja tak robię myje destylką i na to QD po osuszeniu , musisz kupić jakieś QD sobie naturalne zeby nie zjadło PW chociaż to hybryda,mój pierwszy wosk to był FK Pink Wax i do tej pory go nie użyłem a podobno daje super wet'a , wklej fotki jak możesz jak Ci wyszło
- - - Updated - - -
Swoją drogą jestem ciekaw ile wytrzyma Ci taka konfiguracja
Na Blue Cosmo lipa wychodzi z deka...Cytat:
Napisał Damian156JTD
Początkowo efekt jest dosyc fajny, ale po jakis dwoch-trzech myciach wypelniacze ulegają biodegradacji i wszystko wraca do poprzedniego efektu...
Ja mam nero fuoco i bedę kład AF Tripple ale na niego musowo jakiś wosk , albo FK Pink Wax albo DJ Blue Velvet , więc wtedy efekt powinien więcej potrzymać
A masz jakąś lepszą propozycje może? Co prawda mój lakier pozostawia wiele do życzenia gdzie nie gdzie. Ma trochę odprysków i rys ale takimi zabiegami zawsze trochę można poprawić wygląd i zabezpieczyć.Cytat:
Napisał Damian156JTD
No ja u siebie bd aplikowal AF Tripple i na to chyba dodo bo jest ciemne,do zamaskowania małych rysek weź AF Tripple ,ale na odpryski chyba tylko coś koloryzujacego żeby je lekko zamaskowac
Na razie musze wykorzystać Cherry glaze. :D a moim odpryskom to tylko lakiernik może zaradzić. ;) Myśle tylko żeby może jakiś lepszy wosk spróbować. Powiedz mi jeszcze, za każdym razem pod wosk glinkujesz?
Nie,jak pierwszy raz kladlem AB cherry glaze to dobrze wyglinkowalem,AB po 3 tyg zaczęło umierać ,więc wymylem dobrze,przejechalem cleanerem i nalozylem wosk,bd glinkowal ale przed zima jak bd kładł HiTempa ,w lato raz a porządnie i jak jeden wosk schodzi ,kładę drugi i na bierzaco dbam o czystość auta wiec... w okresie letnim raz lub dwa glinkuje
Akurat dodo zbytnio trwale nie jest. Do tego Tripple go z deczka oslabi...
Ja na Trippla nakładam 476, jak nałożyłem PB Nattys Blue. To zbytniej roznicy nie widac. A leży troche wiecej :
Panowie, widzę, że wielu miłośników i posiadaczy 156 tutaj pisze o kosmetyce. Ja profilaktycznie zamiast wydawać kupe kasy na collisy476 i inne megsy polecał bym zajrzeć pod auto i obejrzec podłogę bo niejednego może zatkać po tym co tam ujrzy:D. I szybciutko popędzi do kastoramy po BITEX i podkład tlenkowy zamiast po megłajersy i inne dodo jujse:D:D
PAnowie , mam pytanie mimo tegóż:) wywodu.
Zna ktoś jakiś przyzwoity kockpit spray? Coś co nie sprawi że kokpit będzie sie swiecić jak psu. 4 litery. Kilka firm już przechodziłem i powiem , że narazie autoland QUICK mnie miło zaskoczył. i turtle wax w spreju( ten jednak cieżko dostępny w dziurze , w której mieszkam), szukam innych godnych zaufania areozoli do kokpitu. Może ktoś coś stosuje? Czy tylko same 303 aerospace i inne wynalazki za 70 zeta? Dla mnie to troszke drogo:) Wole odłożyć te pare złotych , kupoic sprejek a potem sobie sam jakis perfum kupić:)
Sonax ma coś nawet dobrego ,dostępnego w sklepach,ja os siebie polecam poorboys natural l
Spokojnie, ją stan mojej podłogi znam i przed zimą będZie zabezpieczana. :)
Wysłane z mojej Nokii 3310
za pomocą Tapatalk 2
O stan podłogi się nie martw, wszystko piękne - brzuszek na piątkę. :PCytat:
Napisał Masa625
Nie. Wszystkie które kiedyś próbowałem tak samo w tyłek można sobie najwyżej wsadzić aż gardłem wyjdą.Cytat:
Zna ktoś jakiś przyzwoity kockpit spray? Coś co nie sprawi że kokpit będzie sie swiecić jak psu. 4 litery.
Odpuść sobie wszystkie środki plakopodobne, a spróbuj tego:Cytat:
Dla mnie to troszke drogo:) Wole odłożyć te pare złotych , kupoic sprejek a potem sobie sam jakis perfum kupić:)
http://shinygarage.pl/media/products..._at=1366897668
http://shinygarage.pl/shiny-garage-a...ing-500ml.html
Psikasz na element albo na ściereczkę z mikrofibry i przecierasz, efekt o niebo lepszy niż puszki ze sprayem, wydajność w porównaniu do puszek kosmiczna, a dodatkowo ładnie odpycha kurz.
U mnie również podłoga w super stanie ,co roku na zimę ja zabezpieczam+prof zamknięte
Albo nielsena do kokpitu
Ja kiedyś wyczytałem dobre opinie o 303 aerospace i chciałem zamówić tester, jednak okazało się, że nigdzie w necie kupic go nie można i w kilku sklepach w których szukalem nie byl dostepny. byly tylko butelki 0,5l za chyba coś ok 50-60pln i chwilowo odpuścilem. KHOTa ten shiny garage używasz? masz może jakies foto wswojej SW jak to wygląda? dopiero teraz zobaczylem cene i jak za 0,5l jest swietna- .. nielsena mam apc i chcialem nim przejechac kokpit w 166 jednak sie boje ze coś "popale" :( mylem nim plastiki pod maską ładnie czysci ijest tani. do kokpitow jest jakis inny nielsen damian czy mowisz o apc??
Nie ma problemu, jutro wrzucę fotkę kokpitu po SG. Wcześniej używałem Nielsena Choice i był świetny, ale plastiki po nim się świecą jak psu jaja, SG daje bardziej matowy wygląd. Najlepsze jest to, że takie pół litra SG, Nielsena, czy podobnego środka wystarcza naprawdę na długo, gdzie puszka plakopodobnego czegoś może na dwa porządne czyszczenia.
Jeżeli chodzi o apc, to rozcieńcz mocniej i spokojnie można myć wnętrze (pod warunkiem że nie jest to coś w rodzaju Tenzi Trucka o pH14).
Do plastików w środku masz Nielsen Finesse fajnie sobie radzi , mogę wysłac Ci 50/50 z PB NL
Kit z podłogą...lżejsza będzie ;D
Co do kokpitu to sonax Mat effect
ja od siebie do deski polecam CG natural shine dressing, po nałożeniu czekam chwile i lekko poleruje mikrofibrą, efekt taki pół połysk jak dla mnie idealny. Nie ma plakowej wiochy ale też widać ładnie żywy kolor deski.
Megsowy Natural Shine jest mega na deskę w poliftowej 156 - łatwo się aplikuje, pięknie wyciąga czarne plastiki ale nie daje sztucznego efektu tam gdzie nie powinno go być.
ale cenowo nie wychodzi korzystnie , zostalo mi pół butelko PB NL i zastanawiam się czy kupić teraz Nielsena Finesse czy to od SG co wstawil KHOT bo tez może być dobre , tylko że za 35zł bodajże mam 1l nielsena
Cytat:
Napisał Damian156JTD
IMHO PB NL średnio się nadaje do afoskich desek - szczególnie jak ktoś ma chropowatą. Porównywaliśmy z kolegą efekt i Megs zdecydowanie wygrywał.