Wygląda jak by któraś uszczelka miedziana na elektrozaworach od wałków rozrządu nie trzymała.Ściągnij tą czerwoną pokrywę (nasadka 8 ) i zobacz .
Wygląda jak by któraś uszczelka miedziana na elektrozaworach od wałków rozrządu nie trzymała.Ściągnij tą czerwoną pokrywę (nasadka 8 ) i zobacz .
Pewnie puściła uszczelka pod pokrywą zaworów. Standard.
Cześć!
Trafiła mi się fajna (tak mi się wydaje) [notranslate]Alfa[/notranslate] 159 z silnikiem 1.9 JTS, ale tak po prawdzie słyszałem różne opinie na temat tego silnika. Nie przebrnę niestety przez wszystkie strony tego postu, więc może ktoś z Was skrótowo mi powiedzieć, w oparciu o Wasze doświadczenie: czy warto brać pod uwagę ten silnik? Na co zwrócić w nim uwagę i co się najczęściej psuje? Wiem, że Alfę kupuje się przede wszystkim sercem, ale rozum też ma coś do powiedzenia :)
Jeśli nie zależy Ci na osiągach to warto. Najczęściej rozciąga się łańcuch rozrządu, czasem padnie któryś elektrozawór. A reszta jak w zwykłym benzyniaku. Nic strasznego. No tylko ta nieszczęsna M32...
No, to kupiłem ślicznotkę :) Autko sprawdziłem w serwisie i jedyne co mi wyszło, to przeciek w okolicach przekładni kierowniczej. Mechanik z AAA Auto (bo tam kupiłem autko) stwierdził, że to nie uwalona przekładnia, a wężyk, z którego ciekło. Teoretycznie to chyba prawda, bo przy kręceniu kołem nie było słychać jakiegoś jazgotu czy innych dziwnych dźwięków. Jeżeli to jednak nie wężyk, to na ich koszt wymieniam przekładnię :)
Poza tym czekają mnie standardowe wymiany oleju i filtrów (rozrząd podobno robiony jakieś 15 kkm). Polecicie jakiś sklep internetowy z częściami do Alfy, gdzie kupię co potrzeba i nie wydam jak za zboże? :)
Np. autosklep24.pl (@Gepard) daje rabat Alfaholikom ;)
Po roku użytkowania powiem że stosunek cena do jakości jest jak najbardziej na plus. Tak jak napisał magil silnik z kapci nie wyrywa bo to ciężki samochód. Jednak na utostradzie daje radę .Świetnie się prowadzi IMO. No a wygląd to juz sam wiesz...
Kilka pytan w temacie tego silnika, gdyz wiekszosc jakie tu widze czy to w ogloszeniach czy w innych dzialach to te nieszczesne (chodzi o koszty w gratisie najczesciej na dzien dobry: dpf, kolektor, egr, rozrzad, dwumas) diesle z przebiegami grubo ponad 200 tys, czyli wymienione w nawiasie to koszt polowy cen tych egzemplarzy
1. chodza opinie ze te benz raczej awaryjne, chociaz co tam ma sie psuc skoro one podobno na lancuszku nawet a nie na pasku? chociaz czytam powyzej ze go jednak tez sie wymienia w tym aucie :(
2. ze nie nadaja sie do lpg? (chociaz na autocentrum_pl jest kilka opinii zagazowanych)
3. czy on ma tez dwumas - przy tych Nm spodziewam sie ze nie)
Mam nadzieje ze temat nie zdublowany i czekam na ciekawe opinie w temacie tego silniczka, zeby juz z gory odrzucic opinie typu jak sie dbalo tak sie psuje to informuje ze rozmawiamy o egzemplarzu nie bitym z pl salonu, podobno serwisowanym w aso (czekma na pdf z ta historia) i z wrecz niespotykanym kilkudziesieciu tys przbiegiem
pzdr
Jeden z kolegow w innym miejscu gdzie "zdublowalem" temacik odp jednak tak:
" ...Ogółem JTS-y nie należą do udanych konstrukcji, podobnie jak TS-y, ale i tak awaryjnośc w większości zależy od poprawnej eksploatacji. To ,że auto ma kilkadziesiąt tysięcy km, nie znaczy, że nie będzie się psuło i było w nim robione wszystko na czas... "