Nie chce być złośliwy ale wszystkie zadane przez Ciebie pytania były juz zadane i omówione szeroko. Polecam dział porady przed zakupem znajdziesz tam wszystko :)
Printable View
Nie chce być złośliwy ale wszystkie zadane przez Ciebie pytania były juz zadane i omówione szeroko. Polecam dział porady przed zakupem znajdziesz tam wszystko :)
Dlatego napisałem, że lepiej kupić auto, które ktoś sprowadził jakiś czas temu, pousuwał podstawowe wady i teraz kupujesz auto bez tych problemów. Szukając auta 8 letniego z Niemiec jest dość łatwo trafić na auto, które przyjechało do Polski z powodów problemu z DPF, klapami wirowymi czy innymi. Daję Ci radę jak łatwo oszczędzić kilka tysięcy złotych. Pozornie auto importowane może być lepsze, ale tylko pozornie. Warto jeszcze odwiedzić autka.pl – czasem pojawiają się tam auta pozostawione w rozliczeniu przez klienta, który wymienia starsze 159 na świeższy rocznik, lepszy silnik. Tam auta zwykle mają pousuwane wady fabryczne i są po pakiecie startowym (rozrząd, klapy, DPF itp.).Cytat:
Napisał Viper
Pakiet DPF + EGR + klapy + rozrząd + chip to jakieś 3 tys. zł. Może ciut mniej. Sprzęgło do współczesnego diesla kosztuje zawsze w okolicy 3 tys. zł (lub sporo więcej w wypadku 2.4 czy 2.0). Opony, hamulce – tu znów można wydać po 1-2 tys zł.
Możesz też kolego celować w w silnik 8V, w nim nie ma klap wirowych. Apropos autka.pl o której to firmie wspominał kolega jahu, widzę, że wisi u nich ogłoszenie jednej w okolicach 25 tys.
Dzięki za stronę, nie znałem jej. Co do tych 3tys na start to powiem ,ze byłbym nawet zadowolony gdyby wyszło tylko tyle. Przed samochodami krajowymi mam jedna obawę ze względu na stan dróg. Co w wypadku alfy może mieć znaczenie przez drogie zawieszenie.Cytat:
Napisał jahu
Czy jednak mylę się i to zawieszenie wcale nie zużywa się tak szybko u nas?
Co do 8v, myślę ze trochę brakowało by mi mocy przy takiej masie samochodu.
Po lekkim czipie na 150-160 KM 8V jeździ całkiem nieźle :)
Kupisz auto z Niemiec, przyjedzie na oryginalnym zawieszeniu i po pół roku będziesz miał do wymiany kilka elementów. Auto z Polski może mieć już to powymieniane. Nie ma reguły. A może być odwrotnie. A może być tak, że ktoś przytargał z zagranicy auto z elementami do wymiany i kupił najtańsze zamienniki. Po prostu patrz przy zakupie jaki jest stan zawieszenia i uwzględnij, że późniejsze wymiany kosztują trochę więcej niż w Oplu Astra.Cytat:
Napisał Viper
Problemem zawieszenia 159 jest jakość zamienników. Dlatego kupuje się części oryginalne z rabatami. Faktem jest, że 4 wahacze muszą kosztować i w 2000 zł trudno zamknąć się z wymianą biorąc najlepsze części. Ale starcza to potem na lata. Na tanich śmieciowych częściach pewnie w 1000 zł się zmieścisz. Ale nie widzę tutaj jakiejś wyraźnej przewagi innych marek, które mają wielowahacz. Octavia z prostym zawieszeniem ma tańsze zawieszenie, ale nie porównujmy tutaj takich aut.
Inna sprawa, że zawieszenie to akurat nie jest najdroższy problem Alfy (i w ogóle współczesnych aut). Popatrz ile kosztuje sprzęgło, opony, hamulce, turbosprężarka, wtryski. Szczęśliwie w 159 wszystkie te elementy mają raczej dużą trwałość (na pewno wyższą niż sprzęgła w Subaru, wtryski w Toyotach, turbiny w nowych BMW czy pompy paliwa w Renault) i są tanie na rynku wtórnym jeśli będzie brakowało kasy na nowe części (nie psują się często to rynek ma mnóstwo tych części, choć pewnie różnej jakości). Gorzej, że możesz trafić na drogą awarię skrzyni czy pękniętą głowicę (niestety te dwie rzeczy zdarza się trochę częściej niż byśmy chcieli, ale znów nie ma tragedii, to nie 2.0 TDI).
Poczytam jutro o czipowaniu 159, 8v, ale to by musiał zrobić ktoś kto się naprawdę zna. No i ja sam nie jestem za bardzo przekonany do takich ingerencji.Cytat:
Napisał łuk4sz
Witam serdecznie!
Czy ktoś może napisać coś o tym aucie? Może ktoś już je oglądał?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C35217731.html
Witam wszystkich miłośników Alfy Romeo.
Od około 3 miesięcy przeglądam to forum w poszukiwaniu rad i wskazówek jak kupić porządną 159. Wiem mniej więcej na co zwracać uwagę przy pierwszych oględzinach, mam już jedne za sobą. Na auto chciałbym przeznaczyć do 35 tyś + 5 tyś na ewentualne naprawy w pierwszym okresie (aczkolwiek lepiej żeby były one jak najmniejsze). Silniki jakie mnie interesują to 1.8 140 km oraz 1.75 200 km, sedan. Prosiłbym o pomoc, czy na Wasz pierwszy rzut oka te auta są godne uwagi:
1. http://jania.otomoto.pl/alfa-romeo-1...C32735257.html
2. http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-175...C34965285.html
Dzięki za ewentualną pomoc i miłej niedzieli wszystkim życzę
1,75 TBi to chyba ponizej 40 tys + szkoda szukac ale moze sie myle