Zakup Alfa Romeo GTV

Cytat:

---

Napisał toddlockwood

Z gtv na angielskiego sedana :D No niezły przeskok ale samochód fajny :D Dobrze że nie kolejny wieśwagen czy bolid młodziezy wiejskiej na drodze :D

---

Czysty przypadek, nie brałem tego auta w ogóle pod uwagę. Chciałem Brerę/159 w mocniejszej benzynie ale trochę kapuchy brakowało. I nagle okazało się, że znajomy sprzedaje auto, które całkiem dobrze znam, a na dodatek w 3.0 litrowej "fałce" :)

PS: Mam też wieśwagena Passata 2.0 TDI :) Przez 6 lat zepsuło się w nim wszystko... Czasem nawet po parę razy. Do tej pory nie mogę tego wybaczyć ojcu, że go kupił tą drezynę :) Kombinowałęm jak tu zrobić, żeby zostawić w garażu Gtv-kę, a wypchnąć z niej passata, bo miejsca w garażu tylko dwa ... Ale stan konta się mocno sprzeciwił :(

BTW: Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.

Cytat:

---

Napisał sztandi7

Czysty przypadek, nie brałem tego auta w ogóle pod uwagę. Chciałem Brerę/159 w mocniejszej benzynie ale trochę kapuchy brakowało. I nagle okazało się, że znajomy sprzedaje auto, które całkiem dobrze znam, a na dodatek w 3.0 litrowej "fałce" :)

PS: Mam też wieśwagena Passata 2.0 TDI :) Przez 6 lat zepsuło się w nim wszystko... Czasem nawet po parę razy. Do tej pory nie mogę tego wybaczyć ojcu, że go kupił tą drezynę :) Kombinowałęm jak tu zrobić, żeby zostawić w garażu Gtv-kę, a wypchnąć z niej passata, bo miejsca w garażu tylko dwa ... Ale stan konta się mocno sprzeciwił :(

BTW: Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.

---

1.Gratulacje z jaguar ::D

2.Tez mam wieswagena I co chwile sie cos tam psuje

3.To prawda. życie jest na to za krotkie by jeździć takimi autami :(

Cytat:

---

Napisał sztandi7

PS: Mam też wieśwagena Passata 2.0 TDI :) Przez 6 lat zepsuło się w nim wszystko... Czasem nawet po parę razy. Do tej pory nie mogę tego wybaczyć ojcu, że go kupił tą drezynę :) Kombinowałęm jak tu zrobić, żeby zostawić w garażu Gtv-kę, a wypchnąć z niej passata, bo miejsca w garażu tylko dwa ... Ale stan konta się mocno sprzeciwił :(

BTW: Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.

---

Znajomi dostali dwa lata temu od teściowej Golfa V 2.0tdi (pierwszy właściciel, salo PL, bezwypadkowy). Przez ten czas wymienili 1/2 auta, a na desce rozdzielczej choinka kontrolek, do tego ostatnio nie przeszedł przeglądu :edziahaha:

Koledzy, VW się nie psuje, tam wymienia się części eksploatacyjne

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Mnie to zawsze zastanawia po kiego wała zasłaniać tablice rejestracyjne? To jakas tajemnica ? Przed żona zeby nie widziała, ze sprzedajesz ?:)

https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#xtor=SEC-8

Mrrr fajna! Tylko tak z 2/3 tys za drogo moim zdaniem :P

Cytat:

---

Napisał kermit01

Mnie to zawsze zastanawia po kiego wała zasłaniać tablice rejestracyjne? To jakas tajemnica ? Przed żona zeby nie widziała, ze sprzedajesz ?:)

---

Moda zaczęła się od handlarzy, którzy zasłaniali tablice samochód z krajów, gdzie po numerach tablic da się zweryfikować pewne dane zafałszowane przez handlarza, np. przebieg, historia szkód, etc. Handlarze zasłaniali również tablice w samochodach krajowych, gdzie może było zauważyć, że ten umyty i nawoskowany samochód, to ten sam który całkiem niedawno był sprzedawany przez kogoś innego w ciut gorszym stanie, z gorszym przebiegiem i w gorszej cenie.
Reasumując, część osób zasłania, aby nie można było czegoś łatwiej zweryfikować, a część zasłania bo wszyscy zasłaniają ;)

A No spoko, zastanawiało mnie po prostu, czemu kolega wyżej wlasnie zasłonił :)

Cytat:

---

Napisał kermit01

A No spoko, zastanawiało mnie po prostu, czemu kolega wyżej wlasnie zasłonił :)

---

Nie wiem czemu, taki mam nawyk. Wystarczy zadzwonić i poprosić o blachy... Dla Was specjalnie ELW3S69. Tak samo jak sprzedaję elektronikę to zamazuję dane zakupu. Jestem przewrażliwiony na tym punkcie jako informatyk/elektronik, ale nie pytajcie dlaczego, po prostu już się kiedyś przejechałem.

A Jaguar już mnie zaczyna denerwować... Nie chce menda współpracować ...

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał supabache

1. Moda zaczęła się od handlarzy, którzy zasłaniali tablice samochód z krajów, gdzie po numerach tablic da się zweryfikować pewne dane zafałszowane przez handlarza, np. przebieg, historia szkód, etc. Handlarze zasłaniali również tablice w samochodach krajowych, gdzie może było zauważyć, że ten umyty i nawoskowany samochód, to ten sam który całkiem niedawno był sprzedawany przez kogoś innego w ciut gorszym stanie, z gorszym przebiegiem i w gorszej cenie.
2. Reasumując, część osób zasłania, aby nie można było czegoś łatwiej zweryfikować, a część zasłania bo wszyscy zasłaniają ;)

---

1. Podałem VIN, więc raczej nie ma problemu ze sprawdzeniem auta. Poza tym nie mam tego auta od dziś, a od ponad 5 lat.
2. Też prawda, ja jak wyżej napisałem jakoś jestem do tego uprzedzony i tyle. Blachy podane wyżej.

PS: Nie miałem zielonego pojęcia, że spotka się to aż z taką opinią, więc zaraz dodam ze 3 foty z blachami. Może i faktycznie bęzie wyglaac lepiej.

EDIT: Dodane foto z blachami, dzięki za sugestie :)

Spoko Sztandi, uwaga o zasłanianiu nie była do Ciebie, raczej odpowiedziałem na luźne pytanie kolegi wyżej :)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka