Tomek jeśli chodzi o ODTJ to nawet jakiś rabat bym załatwił, pracowałem w tej firmie ;-)
A no i jeździłem tam poprzednia 166 po płycie jak i mini torze ;-)
Tomek jeśli chodzi o ODTJ to nawet jakiś rabat bym załatwił, pracowałem w tej firmie ;-)
A no i jeździłem tam poprzednia 166 po płycie jak i mini torze ;-)
Wszystko kwestia ceny. Za 500zł nie liczyłbym na zbyt dużo chętnych. Sam raczej się nie zdecyduję. Dla mnie zwyczajnie to za dużo. I rabat paru dych tu nic nie zmieni :)
ale może "w hurcie" było by inaczej. Teraz to za wcześnie ale tak na 4-5 miesięcy przed zlotem mogę zrobić rozeznanie na ile to jest realne finansowo.
Jeśli zadeklarujecie ile osób mogłoby wstępnie wziąść udział, wstępnie zaznaczan... Miałbym już jakiś obraz co do kwoty jaka miałaby wynieść, dodam, iż katering i inne pierdolki tam jest, super sprawa jak i zabawa na takiej płycie.. Ja akurat miałem za darmo ;-)
Ilość zawsze zależy od ceny. Jakby to miało być np 100zł, biorę nie pytam, 150, pewnie też, za 200zł bym się zastanawiał a 250 to raczej by była już górna granica. Tak strzelam, gdybym miał wyłożyć kasę teraz. Oczywiście biorąc pod uwagę że trzeba zapłacić jeszcze za cały zlot. Powiedzmy 200zł za os, dojazd, dodatkowe żarcie. Średni za dwie os, na zlocie to wychodzi z 8 stówek. Jak jedziesz z dziewczyną albo kumplem to nie boli, ale jak płacisz całość ze wspólnego portfela to 8 stówek drogą nie chodzi. A gdzie dzieci jak się ma??? A weź tu jeszcze kobznij 4-5 stów. Trzeba o tym pamiętać.
Nie wiem czy wyszedłem teraz na biednego/sknerę czy nie ale tak ja to widzę. A podejrzewam że tak z połowa odpuści.
Trzeba coś założyć, tyle wynegocjować i już. A całe ryzyko powodzenia akcji to taki bonus dla organizatora :sarcastic:
No w tej kwestii masz rację bo też liczę kasę co do złotówki ;-)
Masz racje Marek ale to i tak o wiele taniej niz w szczecinie. Kiedys badalem temat i chcieli 1tys... Kiedys mialem mega chec na doskonalenie. Ale nie sadze ze zejda ponizej 400zl...
Też nie sądzę żeby zeszli poniżej 400. Pewnie 450 to jakaś realna dolna granica. Ja zawsze miałem mega chęć na taki kurs, więc jestem chętny. Kaac fajnie miałeś, że mogłeś polatać 166 po matach :)
Wiem Marku, że taki zlot + szkolenie to kumulacja kasy, dlatego zapodaję temat teraz, żeby można to było zaplanować i odłożyć grosza. Jakby na to nie patrzeć, to grupowo powinno wyjść taniej niż indywidualnie. Jak kogoś to nie kręci, nie czuje potrzeby, to na pewno będzie mu za drogo.
Dareme, ja jak sprawdzałem ceny chyba z rok temu to było za 800. Widać, że szkolenia tanieją - rynek się częściowo nasycił, poza tym coraz więcej konkurencji. To daje nadzieję na obniżenie kwoty przy grupie, powiedzmy 10 osób.
Jak się chętni nie zbiorą, to zawsze można prywatnie się umówić - ja już kiedyś z kumplem się wybierałem, temat nadal otwarty ;)
Ja tak się wtrące, chociaż 166 nie posiadam:-P
Polecam fajny ośrodek KS Poznania w Łężeczkach.
Organizowałem tam kiedyś zlot A3 Clubu. Ceny mają fajne, domki jakoś tyłka nie urywaja ale na łeb nie pada;-) Obok jezioro, plaża, w ośrodku basen i spa dla Pań:-D w tym czasie Panowie ladują do siebie z paintbala, w lesie obok (hotel daje namiar na współpracująca firmę) obok Bryczki, stadnina koni (dla dzieci) punkt widokowy (fajne miejsce na zdjęcia).
Stamtąd jest ok 80 km do MRU (dla osób lubiące militaria, coś fajnego). Ponadto w pobliżu jest kilka fajnych i ciekawych miejsc do obejrzenia.
Fajna baza wypadowa :-D
Pozdrawiam
Tomek, ja jako młody kierowca wyjeżdżając na taką płytę myślałem o lataniu bokiem na ręcznym, super fotkami z kroplami deszczu, a w rzeczywistości swoim autem nie mogłem wyłączyć np esp, alfa w poślizg wejść nie mogła prędkość na płycie to maks 70, mi udało się dobić do 120 za przyzwoleniem instruktora i przód mi tylko uciekał... Frajda była wybierając auto z ich floty czyli jak dobrze pamiętam był to jakiś ford i auta opanować nie szło.. Za tzw kręcenie pizzy czyli nie trzymanie kierownicy ' na 9.15' był bardzo szybki karny slalom... Oczywiście na koniec wystawiony był certyfikat,który można było dołączyć do CV ;-)