takie sypanie mi nie grozi ;)
zrobiłem właśnie porównanie kart charakterystyki dla Tuteli GI/R oraz tego Vavoline i jeśli chodzi o właśnicwości techniczne to obydwa produkty są niemal identyczne( leppkosc w roznych temp, gestosc itd)
Printable View
takie sypanie mi nie grozi ;)
zrobiłem właśnie porównanie kart charakterystyki dla Tuteli GI/R oraz tego Vavoline i jeśli chodzi o właśnicwości techniczne to obydwa produkty są niemal identyczne( leppkosc w roznych temp, gestosc itd)
decyzja nalezy do Ciebie.Jak roznica w cenie?
Ja po regeneracji magla zalalem zielony plyn i jest git majonez. Tfu tfu...
ADF Wrocław mi powiedzial z pelnym przekonaniem, ze w tej chwili nawet do przedliftowek wlewaja zielony jak przyjdzie im naprawiac uklad wspomagania.
dobara po regeneracji magla to inna sprawa ale jak nie regenerujesz,a chcesz zmienic plyn to moze byc problem chociaz tez moze nic sie nie dziac i byc OK.Pozatym jak chcesz zmienic plyn to wczesniej i tak trzeba przeplukac uklad
zielony i czerwony plyn nie jest mieszalny
przewertowałem ten wątek w jakiś 50% i owszem pojawiały się głosy, że jeżeli zmienimy płyn z czerwonego na zielony to mogą pojawić się problemy ze szczelnością maglownicy ale o ile dobrze pamiętam nie trafiłem na żaden post jakiegoś użytkownika, który rzeczywiście by potwierdzał tą teorie własnym doświadczeniem.
Oczywiście, że nie jest mieszalny, trzeba przepłukać. Wg ASO nie trzeba regenerować magla przed zmianą płynu. Oni to robią przy okazji np wymiany zbiorniczka lub pompy (jeśli klient chce oczywiście, bo to się wiąże z kosztem ciut większym).
Hesus88 ale ja pamietam conajmniej 1-2 przypadki gdzie magiel puscil.Najwidoczniej nie doczytales.Nie pamietam u kogo ale wiem, ze byly takie przypadki.Tak na marginesie liczba 88 zle mi sie kojrzy.Mam nadzieje, ze to nie to o czym mysle;)?
szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia co może ci chodzić po głowie ;)
Ja zmienilem plyn przy okazji wymiany zbiorniczka i od roku nic sie nie dzieje. Mysle ze te dwie awarie to przypadek nie zwiazany z wymiana plynu na inny.
Ja u siebie miałem tak, że również słyszałem dziwny dźwięk przy kręceniu kierownicą, sprawdziłem stan płynu w zbiorniczu- miałem minimum więc dolałęm do max i jak ręką odjął :) i życzę to każdemu tylko oczywiście to...dolanie do max ;)