Napisał
mesque
Czytam i czytam i śmiać mi sie chce z jaką pewnością osoby jeżdżące na codzień dieslem piszą o JTS. (Może ciagle tłumią chęć posiadania benzyny;) Miałem 1.9 jtdm 8v i przed sprzedażą zliczyłem koszty od grudnia 2014 do grudnia 2015 14500 zł. W zeszła sobotę wymieniałem niech bedzie "elementy" rozrządu w 2.2 jts bo świecił się check i błąd p0016 kupiłem zestaw swag (do Opla 2.2) za 640 zł, jak kolega Magil wspomniał nie pasowały duże zębatki, bo w jts mamy je zintegrowane z wariatorem i górny ślizg. Robota banalnie prosta, po kilku godzinach auto na chodzie i zero błędów. Płynnie przyspiesza, nie szarpie błąd sam zniknął przy 3 odpaleniu. Ten zestaw doradzili mi goście co od lat współpracują z aso w Bielsku (biorą od nich części tylko ze zniżka, jakiś dobry układ maja, bo nie raz u nich płaciłem a odbierałem część w aso jak mi sie spieszyło) Ci sami goście mówili ze jeśli chce wszystko ori to bez wariatorow 1800zl. Wariatory gdyby jak to określili, jakimś cudem i zaniedbaniem były do wymiany, komplet 1800zl.