twardy dałeś za przykład górną półkę, póki co w AR nic z diesla nie zbliża się do 245 Km czy o zgrozo 350:) a szkoda szkoda..bo mogłoby być ciekawie:)
Printable View
twardy dałeś za przykład górną półkę, póki co w AR nic z diesla nie zbliża się do 245 Km czy o zgrozo 350:) a szkoda szkoda..bo mogłoby być ciekawie:)
Spokojnie jak widać 2,4 to bardzo rozwojowy silnik ;)
Zaczynali od 136 KM, teraz mają 210 KM.
Co jak co, ale na wybór wersji silnikowych AR nie ma co narzekać. Ale ludziom nie dogodzi i będą się kłócić "który ma dłuższego/grubszego..." ;)
Alfamaniak156 pisałem że ten pierwszy, czyli TD nie miałby szans z TB ;) Czyli myślę tak jak Ty ;)
No to zwracam honor:)
No postęp jest oczywiście i tak trzymać..ale fajnie jakby wpadła Alfka np 169 z napędem na tył albo 4x4 i w gamie miałaby np 3 litrowego JTD V6 i jakieś 300KM i 500 nooo 600 NM:) a na drugim krańcu 4 litrowe V8 i załóżmy 400 Km...może z jakimś Biturbo:) ehhh się rozmarzyłem:)
Ja cię kręcę... chwila nieuwagi a tu tak dynamicznie rozwinął się wątek. Widzę że rozpoczęła się niekończąca bójka i walka z wiatrakami. Miesza się wszystko ze wszystkim i powstaje walka bez zasad...
Fakt faktem chciałbym się dowiedzieć co tak naprawdę reprezentuje sobą Wy ka... I bez złośliwości, ale skoro jest tak wygadany i pewny siebie to może by wreszcie to skrobanie podparł faktami. Z miłą chęcią bym poczytał, z resztą chyba nie tylko ja. I przy okazji to jak Starscream ma być we Wrocku to może jakiś mały spocik? .... Chyba nie tylko ja bym chętnie obczaił Jego dzieło :)
Własnie pucharowe Alfy 156 i 147 miały 4 cylindrowe benzynówki pod maską.
Zresztą też macie o co się spierac. Szukacie jakiejś indyfikacji chyba na siłę sobie wmawiając że silnik A jest w rajdach/wyścigach A, a B w rajdach/wyścigach B. Obaj macie racje tylko.... po ch** mi to wiedziec? To że 12 zaworowa V6 była dłubana przez Call Away nie czyni z każdej 2.5V6 12v na forum silnika wyczynowego. Tak samo jak TDI wygrywające Le Mans nie wpływa na to, że 2.5TDI V6 z VW mniej się psuje.(chociaż sukcesy w sprocie kabzę nabijają- tylko kabzę, bo czasy romantyzmu i pasji w sporcie poszły w piz** gdy nasiliła się komrecja). Na codzień mamy smutną drogą eksploatację która kosztuje w każdym przypadku bez względu na to co ten silnik zasila, skąd pochodzi i do czego jest używany.
Jak najbardziej zgadzam się z powyższym, jedynie zauważyłem, że jak ktoś chce latać po torach kartingowych najlepszy będzie TS, więc nie ma co go dyskryminować.
A o sporcie to tak by-the-way wylazło ;)