jak sprzedać alfe 156

Czytam to wszystko i się dziwię. Te jenczenie nad zawieszeniem Alfy, to mnie dziwi. od rku zrobiłem 30 tyś, w tym 5 tyś po ukrainie. Teraz ma 164 tyś. Wymieniłem tylko jakiś drążek z tyłu. Na ukrainie zawieszenie dostało swoje, kilaka razy myslałem że mi koło odpadło. Po powrocie badanie, żadnych luzów stuków itd. tak do dzisiaj. Nie będę porównywał z innymi autami, bo wszystko zależy od użytkownika i kasy. Passatem takim jechałem 100 tys, że myślałem że przód sie rozpadnie.Bywa różnie. Ale to utyskiwanie nad zawieszeniem AR juz mnie drażni.
Oryginalne części kosztują tyle samo co do innych, badziewie nieoryginalne do np niemieckich jest tańsze, ale tak samo słabo wytrzymałe.
Poprzednio miałem Rovera, straszyli że nie sprzedam po miesiącu dobrze poszedł. troche trzeba poczekać dzisiaj od ręki nic nie idzie. Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał dasio

Wiesz b.pawelek zaczynasz mnie powoli irytować! Masz rację jesteś kompletnie nie zaradny życiowo!
Zauważ ile ten temat już trwa a ty nadal jak domniemam nie znalazłeś sposobu jak sprzedać samochód! To trochę dziwne ale zważywszy na twój wiek po części Ci wybaczam! Poza tym prosisz o pomoc i wytykasz innym zbędne komentarze, a przy okazji żalisz sie jaka to bella jest droga w utrzymaniu i takie tam! To dla mnie troszkę śmieszne patrząc na fakt ile te belle kosztują! Kupować auto należy adekwatnie do zarobków! Poza tym pamiętaj że każde na prawdę KAŻDE auto znajdzie wcześniej czy później swojego amatora!
Sumując powinieneś wystawić auto na każdym możliwym serwisie, obkleić go kartkami, jeździć na giełdę, opowiadać znajomym, dać ogłoszenie w lokalnej gazecie! To chyba ci wystarczy!
Szybkiej sprzedaży auta życzę!

---

Dasio poczytaj ten watek i zastanów sie co ty wypisujesz. Widze i przeraza mnie jak ten watek sie rozwija ale kompletnie nie ode mnie to zalezy. Poprosiłem o odpowiedz na proste pytanie (w tematyce w jakiej nie mam doświadczenia). Ja sie nad sobą nie uzalam. Wyjaśniłem motywy które mna kieruja przy sprzedaży alfy (jako odp na zadane pytanie). Opd mam juz od dosyć dawna zreszta. a inni jak np Miłośnik Ziemniaków w Mundurkach sobie na mnie uzywaja. Rozumiem że forum zapewnia anonimowość ale nie zamierzam siedziec w tym czasie cicho.
Natomiast co do wypowedzi Dziadzi vel Macka-156 (pozwalam sobie na takie spoufalenie skoro piszesz do mnie chłopaczku). Licytowac sie tu nie zamierzam. Niczemu to nie słuzy a ja jedynie odpwiadałem na zarzuty. Za to dziekuje zo sensowna odp w drugiej czesci posta.

Borys

więc jaki masz plan b.pawelek? dałeś już ogłoszeni ? wstaw linka, ludziska przejrzą i zaraz ci powiedzą co źle i temat się zamknie,
no, chyba że ogłoszenie będzie ok to tylko czekać na kupca :)
od siebie dodam że trzeba czekać na odpowiedniego kupca który doceni alfę, a takich co widzą same wady w alfie żegnać ozięble. no chyba że śpieszy ci się ze sprzedażą to sprzedać pierwszemu klientowi
ja kiedyś chciałem kupić saaba, gość w ciągu 10 min z 14 tys zszedł na 9 - od razu widać że coś nie tak z autem i pożegnałem gościa - nie warto szybko dużo puszczać z ceny bo kupiec wyczuje że mina :)
życzę powodzenia

nie rozczulaj sie juz nad tym swoim krosskantry, tylko go sprzedaj i kup wkoncu samochod ktory nie stawia oporow nowym modom, a wrecz z checia pomaga i dopinguje kazdego nowego moda -> Honda.

ogłoszenie poki co pojawi sie tylko ogłoszenie na aucie. Natomiast ogłoszenia w innych mediach pojawią sie na początku maja. Pochwale sie nimi napewno i poprosze opinie i ocene. Porobic bede musiał jeszcze ładne zdjęcia itp. Natomiast miałem juz rózne propozycje związane z moja alfa natomiast. Albo nieprzyzwoite cenowo albo sugerujące montaz instalacji gazowej, a moja alfa nigdy w gazie jezdzić nie bede. (Nie chciałbym, zarzucac niczego uzytkownikom LPG, ale w tej kwestii jak tak przysłowiowa krowa zdania nie zmienie).

ech do tej pory "jakotako" cie wspieralem bo rozumiem takie rozterki
ale hmm
nie dajesz ogłoszenia w internecie - a to ci wszyscy radza
ogloszenie na smoahcodzie ?- kto zweryfikuje ?

dla mnie to raczej trollowanie... bo ten temat ani nic nie wniósł ani też nie zastosowałeś się do zaleceń- to taki temat o niczym- moge załozyc temat o turbo w Alfie JTS- tylko hmm po pierwsze nigdy tego nie zrobie, po drugie to tylko "nastrzelanie" postów....

temat powinien byc wg mnie zamkniety albo "wyczyszczony" a najlepiej zignorowany aby spadł w "przeszłośc forumową"... dla mnie EOT

za porady dziekuje. Zastosuje sie:) Natomiast jak mówiłem dopiero w maju bede wystawiał auto w necie itd. Są ku temu powody jak chocby brak w tej chwili telefonu na który ew. zainteresowani mieliby się kontaktowac. Zwłaszcza, że problem z tel wynikł raczej nagle Natomiast zgadzam sie że w temacie zostało powiedziane juz wszystko i można by go spokojnie zamknac.


PS Z drugiej strony temat o turbo możesz założyc nawet jezeli bys nie planował robic tego w tej chwilii np w celu zorientowania sie:)

ar kupiles emocjami i sercem, natomiast do sprzedazy namawia Cie rozsadek. Co do tego, ze jestes prawdzimy alflaholikiem to watpliwosci nie mam, bo to jak traktujesz, jak dbasz o swoja 156 swiadczy o wielkim przywiazaniu do auta. Gdyby nie banda zlodzieji z kp3 to pewnie nie musialbys sie zastanawiac nad kupnem auta tanszego w utrzymaniu.
Napewno Borysowi nie jest latwo podjac decyzji o sprzedazy ar, ale coz panowie, zycie...

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Cytat:

---

Napisał b.pawelek

Mnie Maćku ....Tobie napewno kiedy miałes, tak jak ja teraz, 21 lat wiodło sie o niebo lepiej. ......

---

Chłopaczku jeszcze musisz się wiele w życiu nauczyć - chcesz się licytować sytuacją życiową to proszę jak kupiłem pierwszy samochód w stanie wojennym to jadłem ziemniaki w mundurkach, a na chleb musiałem pożyczyć bo do 1-go było jeszcze kilka dni - tak się kiedyś kupowało samochody "sercem"

Cytat:

---

Napisał b.pawelek

Gówno wiesz o tym w jakiej jestem w twj chwili sytuacji i na co mnie stać a na co nie......

---

I szczerze powiem gówno mnie to obchodzi - jak chcesz sprzedać samochód to wystaw realną cenę adekwatną do jego stanu technicznego i daj ogłoszenie z prawdziwym opisem stanu auta w serwisach internetowych. Ja przynajmniej jak sprzedawałem poprzednią alfę tak zrobiłem i sprzedałem ją w ciągu 2 dni. I przestań tutaj biadolić jak ciężko alfę sprzedać.

---

Brawo, brawo...
Proponuję podpiąć pod tytułem - Tacy są użytkownicy AR. Maciek i inni mam nadzieję, że na drodze nie jesteścia aż takimi burakami? Co wy robicie, walczycie ze sobą? Gorzej jak małolaty z dyski w Koziej Wólce przekrzykujący się ze swoimi malaczami...
Żenada...

Cytat:

---

Napisał cysio

Co wy robicie, walczycie ze sobą? Gorzej jak małolaty z dyski w Koziej Wólce przekrzykujący się ze swoimi malaczami...

---

co masz kolego do maluszkow(126p-tak to zrozumialem poprzez pisanie "malaczami" :roll: