Printable View
witam mam do was pytanie , wymieniałem pare dni temu górne wahacze firmy FAST zbierzności nie ustawiałem , ale dziwi mnie to że jak jadę to coś z przodu tak trzeszczy jest to dźwięk jak bym taką gumową poduszkę ściskał to sie dzieje tylko wtedy kiedy wjadę na jakąś dziurę
---------- Post added at 22:46 ---------- Previous post was at 16:00 ----------
już wiem co to jest gumy od nowych wahaczów muszą się wytrzeć
Jak sie wytrą, to będziesz musiał wymienić wahacze... A tak po prostu, to kupiłeś praktycznie najtańsze zamienniki i masz efekt. To skrzypienie pojawiło się po wymianie wahaczy, czy przed wymianą też skrzypiało? Jak skrzpiało przed wymianą, to jest jeszcze szansa, że skrzypią tuleje na stabilizatorze, ale to jest trudne do zdiagnozowania- można odkręcić łączniki stabilizatora i wtedy sprawdzić czy stabilizator ma luz, ale tak do końca pewności nie będziesz miał do czasu aż wymienisz. A na zbieżności nie oszczędzaj, bo pomijając gorsze, lub zdecydowanie gorsze prowadzenie samochodu, opony możesz zajechać w skrajnych przypadkach po tysiącu-dwóch tysiącach kilometrów...
na zbieżność będę musiał pojechać , a co do wahaczy firmy FAST to nie powiedział bym że to słabe wahacze , strasznie dużo się ostatnio naczytałem że fast robi całkiem dobre wahacze w stosunku ceny do jakości bije wszystkich na łeb , a cena 100zł za sztukę
jak taka dobra firma to bedziesz mógł ją zareklamować ?? nie sądze . Ja jednak uważam że lepiej raz coś zrobić a dobrze , i nie porawiać czegoś dwa razy
będę mógł zareklamować, normalnie powiedział że w razie jakiś problemów proszę przyjść, a co do tego takiego naciskania poduszki pod wpływem wjechania w dziurę już praktycznie tego nie ma , sądzę że za 2-3 dni całkowicie to zniknie
---------- Post added at 23:39 ---------- Previous post was at 22:54 ----------
A wiec teraz z innej beczki niedługo mam zamiar jechać na podpięcie do kompa i tu moje pytanie co sprawdzić (może wyda się wam głupie te pytanie ale wcześniej nigdy takich rzeczy nie sprawdzałem ) napewno spisze jak wyskoczą jakieś błedy , i sprawdzę ten potencjometr bodajże to ze wciskam pedał i pokazuje w ilu % działa gaz i czy coś jeszcze ?
Pewnie, że możesz zareklamować- musisz wymontować wahacze i oddać je fizycznie do reklamacji, po czym czekać na rozpatrzenie, bądź upłynięcie ustawowego terminu rozpatrzenia, a w międzyczasie zamontować inne wahacze jak potrzebujesz jeździć, lub trzymać samochód na kołkach...
Odnośnie komputera, gość powinien dać ci wydruk z ewentualnymi błędami i ewentualnie postawić wstępną diagnozę.
ok dzięki za info odnoście komputera,co do wahaczy to zostawiam bo jak wyżej napisałem już praktycznie ustało to , rozkręciłem drugi raz całe zawieszenie zeby zobaczyć te wahacze ale wszystko w porządku to zostawiam
A to kontrolka wtrysku ci wyskakuje czasami czy nierównomiernie przyspiesza ?? przepływomierz też zobacz pod komputerem, ale to juz droga sprawa
Jak sie jedzie do dobrego diagnosty/elektonika samochodowego to się nie trzeba na niczym znać. A wydawać pieniądze na kogoś kto tylko umie przeczytać błędy jest rozrzutnością.
Radze Ci kolego popytać na forum regionalnym , znaleźć dobrego fachowca, który umie diagnozować alfy, od razu powie Ci co i ja, wymieni, zamówi czy co tam trzeba, i bedziesz miał spokój. bo tak kować na allegro, jeździc zczytywać błedy, kombinować, to wyjdzie CI dużo drożej, może nie przynieść skutku i mi by było szkoda czasu na takie zabawy.
Niestety takie czasy ze jest straszny deficyt fachowców. Niech sie każdy zajmuje tym co umie najlepiej, a reszte zostawić fachowcom, ja jestem takiego zdania. Tylko jedyny problem to znaleźć tych dobrych , godnych zaufania.
tak czy siak na komputer będę musiał jechać , nawet z czystej ciekawości , a co do kontrolki wtrysków to tak dzisiaj było -18 rano ładnie zapalił (wtryski zgasły normalnie) jade do roboty po przejechaniu 5 km zapaliły się i tak do roboty aż jak wyjade z roboty to nie świecą się i tak do domu,czyli reasumując wyskakuje nieraz z nienacka a chodzi tak jak chodził zadnego spadku mocy czy coś tylko to że wtryski się zapalają