Po ile ma po tyle ma, ale faktem jest, że Technorot produkuje części dla "wielkich". Ba, ich części zawieszenia zdaje się idą do jakichś dostawczych FIATów na pierwszy montaż. Więc technoszrot to chyba przesada.
Printable View
Po ile ma po tyle ma, ale faktem jest, że Technorot produkuje części dla "wielkich". Ba, ich części zawieszenia zdaje się idą do jakichś dostawczych FIATów na pierwszy montaż. Więc technoszrot to chyba przesada.
U mnie w sklepie jakieś 100zł.
"Jersey" siedzę w tej branży o wiele dłużej niż ty. także przesadą możemy nazwać twój komentarz.
Czy smarujecie nowe tuleje na wahaczach górnych przy wymianie? mam smar litowy biały z PTFE, firmy K2 może być? Jak jest jakiś lepszy sprawdzony srodek innej firmy to poprosze nazwe :)
Ja mam też Lema już trochę przejechane i bez żadnych oznak zużycia, jedynie przybrudzony delikatnie :]
U mnie problem z trzeszczeniem, piszczeniem już rozwiązany. Jednak są dobrzy diagności, jak pan powiedział tak było. Rypienie przy wsiadaniu/wysiadaniu zlikwidowane, winny był sworzeń dolnego wahacza, poszedł nowy fasta- mam nadzieję że mnie nie zawiedzie. Na górę po obu stronach TRW bo były już luzy i na tulejach i na sworzniu. Po założeniu nowych inny samochód, więc szczerze polecam na górę TRW!
sprzedałem wiele TEKNOROTów (ale nie do alf) zbierają całkiem dobre opinie ale jak to się sprawdzi w Alfach tego już nie wiem. Teknorot to turecka firma która robi w swoich fabrykach robią też dla różnych producentów pod innymi markami z nowości to wypuścili łączniki wzmacniane oznaczone są literka T na końcu i mają od spodu zieloną koronkę cena pozostała bez zmian
Vema bez stukania 40-50 tys realne.
a co myślicie o wahaczu firmy N T Y???
http://allegro.pl/wahacze-wahacz-gor...509982708.html
Ja mam natomiast pytanie, dot. wahaczy VEMY. Stosował ktoś te droższe VEMY na dół? Są 2 wersje dolnych o numerach 6847 i 16847.
Jak to się ma do jakości?
Witam serdecznie
Zamontowane wahacze TRW dolne lewy i prawy Po 3000 km dostał delikatne luzy prawy na sworzniu.REKLAMACJA ale nie uznali bo rzekomo pękła guma i wypłukało smar ,dostał się piasek i uszkodził wahacz.Z moim mechanikiem robimy odwołanie ,ponieważ guma osłaniająca sworzeń w momencie wybijania może zostać uszkodzona i nie można traktować tego jak uszkodzenie mechaniczne tak jak to zrobił producent lub sklep.Teraz zamontowany DELPHI.Zobaczymy ile wytrzyma
Maniek L - a na pewno z dobrego źródła kupiłeś? Bo wiesz jak to teraz bywa... Co do Delphi - dolny pewnie trochę pojeździ, ale góra w wykonaniu tej firmy woła o pomstę do nieba :P
Jakosc zamiennikow to jakas porazka. Dolne vemy w 147 piszcza po dwóch miesiacach. Fasty tak samo tragedia... Jak ktos sam montuje to moze ryzykowac, tak jak ma to miejsce u mnie np
Walsh 156, podejrzewam, że masz jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika, który ew. się podpisze, walnie pieczątkę przy reklamacji. Zresztą, z reklamacją to zazwyczaj jest tak, że dużo zależy "kto" reklamuje... Takie czasy niestety.
A ktoś w końcu trafił na te rzekomo podrabiane Vemy? Jak to wygląda?
Gdzie można znaleźć dobry zestaw poliuretanow?
Nie mam znajomego mechanika :) wymieniam po prostu sam , więc dlatego mogę eksperymentować z takimi Fastami itp. Niestety kupując coś tańszego trzy razy względem oryginału cudów się nie spodziewałem z resztą tragedii z nimi nie ma, przynajmniej na razie :D (maja jakieś 10tys.) . Najgorszy to ten chamski skrzypot jak jest np. gorąco albo zimno ... bo tuleje są na chwile obecną ok
Wszedlem w zly temat. Sorry za ot
156: Wahacze górne FAST - po 15tys. km lewy stan idealny - prawy skrzypi i znacznie stuka na sworzniu - idzie na reklamacje...
u kolegi oba są w stanie idealnym po 10tys km też górne w 156
to prawy i u mnie skrzypi po ok 10k :) FAST :) bo szybko i tanio :D
Vemy górne i dolne, po 1500km w prawym kole już coś wali jak ta lala :P
górne TRW - ponad 25 tys km, zero luzów i skrzypień nawet zimą :) Dolne TRW - na razie ok. 2 tys km :P
156.W najblizszy poniedzialek autko idzie na warsztat.W planach wymiana:
gora:TRW x 2
dol:VEMA x 2
Co jeszcze byscie wymienili dodatkowo zeby miec swiety spokoj na dluzej?
Wysłane z mojego Nexus 4
na pewno bym się nie ładował w vemę na dół...
myślę że tak : Miałem vemę wsadzoną na dół i rozwaliły się manszety na sworzniach po ok 15-20 tys. km(nie jestem w stanie sprecyzować bo nie siedzę pod autem) - reszty nie trzeba tłumaczyć, wypłynął smar rozwaliły się sworznie. Z tego co czytałem na forum sporo było takich przypadków i dlatego bo doskonałych doświadczeniach z TRW na górze wleciały wahacze tej marki także na dół... Ale wybór należy do Ciebie, wszak nie chcę widzieć Twojej miny po pół roku na vemie :p
P.S. Miałem w poprzedniej alfie vemę na górze i po 15 tys. km zaczęło wszystko kwiczeć...
około roku temu zamontowałem TRW u góry i na dole, przejechałem jakieś 8 tyś. km i musiałem prosić diagnostę, żeby podbił mi przegląd... sworznie w dolnych powybijane, na górnych gumy zaczynają parcieć... wg mnie porażka
Dlatego lepiej kupić na 2 strony VEMA, niż jeden TRW ;)
A jednak zarówno lewy jak i prawy wahacz górny produkcji FAST wyzioneły ducha po 15tys.
Na komplecie TRW zrobiłem ponad 85 kkm w 3 lata. Górne skrzypią sobie jak jest zimniej, ale pozatym nic nie puka i przeglad w zeszłym roku przeszedłem bez problemu ... za 2 miesiące kolejny i zobaczymy co powiedzą. Jest dziurawa jedna guma na sworzniu, ale uszkodzona przez mechanika. Pozostałe są całe i. Poprzedni komplet też z TRW wytrzymał 73 kkm. A wcześniej były oryginalne fabryczne wahacze i wymienione zostały przy 128kkm. Tak więc przy kolejnej wymianie to tylko TRW.
W AR 156 2.4 jtd 9 tyś temu zamontowałem dolne wahacze FAST, górne Vema łączniki TRW - nie ma luzów (prosiłem o dokładne sprawdzenie na przeglądzie 2 tyg. temu).
Wczoraj montowałem w drugiej alfie komplet FAST i zaskoczyła mnie negatywnie jakość wykonania....na dwóch cukierkach dolnych wahaczy gwint był zwalony. Na górnym wahaczu tuleja była krzywo zamontowana i trzeba było ją w imadle docisnąć.
Trw mayle
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Dodano po 7 minutes:
delphi tez sa dobre. sa hurtownie i to duze ktore tylko to sprzedaja plus trw. ponoc na polskie drogi rewelacja.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
jakby ktos chcial zapraszam priv. :-)
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Ja od 7 tys jezdze na komplecie Lemfordera (wymienialem wszystkie). Wiem ze przebieg malutki ale w aucie poki co glucha cisza :)
Jak Delphi jest dobre, to ja już nie wiem co jest "złe". Delphi w temacie górnych wahaczy to dramat. Oparte na własnych doświadczeniach.
ja jak napisałem. zdania mechaników, ktorzy właściwie montują. ja osobiście nie miałem. właściwy montaż polega na skręceniu w odpowiednim miejscu uniesienia samochodu inaczej może skrócić się żywotność i to znacząco. poczytajcie o meyle. warto.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Góra lemforder - padł po ok 20kkm - od 10kkm odzywał sie na tulei. Trw po drugiej stronie dalej bez zarzutu. Eksperyment zakończony fiaskiem.