135KM i nie pojechał 140 km/h? bo chyba o takie prędkości mówimy?
to chyba coś z nim było nie tak...
a silnik 78KM w Alfie...w sumie nie jeździłem, więc nie powinienem się wypowiadać, ale naprawdę...nie rób sobie tego! będziesz żałował!
Printable View
To jest 16V 78KM, ale mam ogromne wątpliwości, czy w przypadku jakiejs dalszej podróży nie będzie "zawalidrogą", więc raczej pomyślę o mocniejszym silniku (tego 78KM niestety jest zdecydowana przewaga na rynku aut używanych...)
Jeżeli to jest na pewno 16V to zawalidrogą nie będzie: https://www.youtube.com/watch?v=9qZocOKNdVk
Natomiast jeżeli to 8V (tak jak obecny cennik pokazuje), to rewelacji nie będzie...
Czy ktoś z forumowiczów oglądał bądź zna jedno z tych aut:
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6yQaYW.html
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6yzLkb.html
Szukam czegoś dla żony, ta druga oferta oczywiście jest ciekawsza, ale pierwszy ma pełniejszą historię i gaz.
Tą drugą oglądałem.
Mechanicznie wydaje się być ok, nic nie stuka i nie puka w czasie jazdy. Nie brałem do warsztatu na szczegółowe oględziny z braku czasu.
Z minusów - powycierane wnętrze (materiał na podłokietniku, już widać na materiale siedzeń), odpadający przycisk z kierownicy, trzeszczący i ruszający się uchwyt drzwi od wewnątrz, zwłaszcza przy zamykaniu drzwi takie wrażenie raczej średnie - jakby to był jakiś dostawczak. Do tego totalnie łyse letnie opony, brak zimówek, do zrobienia rozrząd (z papierów nie wynikało, aby coś było robione więc rocznikowo to już czas najwyższy) i właściciel niezbyt chętny na negocjacje cen.
Z bajerów to chyba tylko automatyczna klimatyzacja, nic więcej zdaje się nie było ciekawego.
Wydaje mi się, że w ten cenie można by oczekiwać czegoś więcej, niż tylko mechanicznej poprawności, acz to moje zdanie, uprzedzam niezbyt wiążące :).
Dodam dla potencjalnych kupców MiTo. Jeżeli ktoś planuje zakup MiTo na felgach 18" i dany model wykracza po za budżet to za felgi z sportivy/qv (czarne z białym) jestem w stanie odkupić. Poluje już na 18" długi czas i cały czas lipa.
Cześć,
Potrzebuje pomocy przy oględzinach samochodu.
Czy ktoś z Was oglądał to Mito z ogłoszenia poniżej?
Ewentualnie wiecie jaki mniej więcej koszt naprawy takiego uszkodzenia? Z tego co widać, to do wymiany prawy błotnik, kierownica, felga. Przez telefon dowiedziałem się, że był wymieniany wahacz. Co jeszcze mogłoby być do wymiany po strzale w koło?
allegro.pl/alfa-romeo-mito-2009r-1-4-benz-oplacona-i6820548890.html
Mam nadzieję, że jesteście w stanie mi pomóc. :D
a opłaca się w ogóle?? silnik lipa, wersja max golas....
Już po oględzinach, oto lista rzeczy na pierwszy rzut oka do zrobienia:
-szyba przednia
-poduszka kolanowa, kierowcy, pasażera
-sensor poduszek powietrznych (czy trzeba wymieniać po wystrzeleniu poduszek?)
-błotnik prawy
-felga
Te rzeczy potrzebne nowe. Za te części z alledrogo jakieś 2 300 złotych. W samochodzie nowy wahacz.
Oprócz tego do zrobienia drzwi i próg, ale tego raczej nie potrzeba nowego.
Jak myślicie, ile mniej więcej mogłaby wynieść robocizna za wymianę powyższych części?
Oto zdjęcia uszkodzonego boku. Tarcze mają rdzawy nalot, chyba trochę stał. Silnik nieodpalany dwa tygodnie (kto wie :)) odpalił od razu i bez dławienia. Gość jest skłonny do negocjacji, także coś na pewno uda się obniżyć.
Silnik i wersja może i bez szału, ale do miasta dla dziewczyny także spoko.
Załącznik 228609Załącznik 228610Załącznik 228611
No właśnie, raczej koszt części i napraw byłby niższy od cen samochodów gotowych do jazdy. O ile nie byłoby do zrobienia nic więcej niż napisałem powyżej :D najlepiej udać się do Aso, aby sprawdzili dokładnie co jest uszkodzone. (W tym przypadku zostaje tylko laweta?)
Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka
a poszukuje ktoś Mito 105 km 2010 r
Zwróćcie uwagę na jedno: wg producenta Miciak jest zbudowany ze stali jakiejśtam tłoczonej na zimno o wyższej wytrzymałości za to cieńszej (tzn jak sądze nie wszystko tylko elementy konstrukcyjne). Klasycznymi metodami nienaprawialnej jeśli chodzi o późniejszą wytrzymałość. Naciągnięta złoży się jak harmonijka. Więc jakieś historie z progami, przestawionymi wahaczami itp to bym się nie bawił za żadną kasę. Jak wywaliło jakąś poduchę to było konkretne przeciążenie. Jakiś grad jakiś zderzak to owszem ale nie konstrukcja.
Jeżdzę tym 8 lat, znam na wylot wiele rzeczy robiłem (z sentymentu żal się z nim rozstać) - auto ma sztywną kontrukcję bardzo fajnie się prowadzi.
Co do silników choć już było wielokrotnie: na początku montowany był 78 KM 16V -silnik stajet 95 KM z ograniczoną mocą poprzez automatyczne przymykanie przepustnicy powyżej 5 tys. obr)(montowany teraz np. w nowym Tipo, 500L), od jakiegość czasu (chyba 2012-2013)do Mito wkładają 78 KM 8V.
Róznicę łatwo znaleźć są zdjęcia.
W tym pierwszym skrzynia jest 6 biegowa w drugim 5 biegów(jeśli analogia jest taka jak w Punto). Akurat między tymi dwoma silnikami mam porównanie -moja pani jeździ Punto 1,4 8V (salo-nówka z 2016 jeszcze na dotarciu ;-), schodzący model ale z premedytacją - już niewiele aut ma tak trwałe silniki do LPG a coraz mniej w tym segmencie po 4 cylindry), ja zaś jeżdzę 1,4 16V.
8V ma lepszy dół i doganiam ją dopiero gdzieś powyżej 3,2-3,5 tys. obr. U niej przy 90 km/h na V biegu jest 2,8 tys obr u mnie na VI 2,8 tys mam przy ok.105 km/h).
W 8V na V można spokojnie jechac od 50(wskażnik zmiany biegów sam o to prosi), w 16V losowanie biegami jest dużo częstsze, 8V wydaje się lepszy na miasto.
Silniki idealne do gazu -8V ma regulację na płytkach a 16V na hydraulice, za to zaletą 8v jest za to bezproblemowy dostęp pod pokrywę zaworów, w 16V trzeba zrzucać pasek rozrządu.
Po 147 tys. przebiegu w tym 144 tys. na LPG u mnie pomiar sprężania wykazuje chyba książkowe po 13,5 (na zimno).
Auto w zasadzie na podwoziu nie ma nigdzie korozji, powierzchowna rdza jest na elementach zawieszenia (wahacze, sanki, belka tylna) i piaskują się progi od kół(trzeba na to zwracać uwagę i pilnować).
Wady to wyceik oleju z pod pokrywy zaworów, wyciek z wybieraka skrzyni, łapiący ręczny w zimie (brudne linki).
Odpuściliśmy zakup tego konkretnego MiTo i zdecydowaliśmy się na zakup 147.
Taki post jak Twój powinien zostać gdzieś wyróżniony w ten sposób, aby było go łatwo znaleźć, bo jest w nim sporo informacji. :)
Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka
Cześć wszystkim, czy AR MiTo z silnikiem 1.4 16v 78 KM (początek produkcji) jest osiągalna za ok. 20-22 tys. zł? Miało być Punto 3D ale AR zdecydowanie lepiej się prezentuje. Od razu kolejne pytanie - to jest to samo co Punto od strony technicznej? Na niektórych serwisach motoryzacyjnych piszą, że niby to co Punto, a jednocześnie elektronika kapryśna, ale o kapryśnej elektronice w Alfach to ja od 20 lat czytam i zastanawiam się czy to nie jest już legenda która przytaczana jest przy każdym modelu AR.
Zasadniczo chcę mieć bezproblemowe, tanie w utrzymaniu auto miejskie pod LPG. Dobry wybór?
Bardzo dobry, bezawaryjność jest zbliżona do tej w G. Punto.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cześć,
Planuje zakup Alfy Mito. Z racji, ze codziennie dojezdzam 50-60 km trasa, zdecydowalem sie na diesla 1.6
Wczesniej bralem pod uwage cos wiekszego, ale jak tylko mijam na drodze Mito, ciesze sie jak dziecko. Niestety w kwestii samochodow jestem raczej teoretykiem, dlatego liczylbym na Wasza pomoc w znalezieniu tego jedynego egzemplarza. Moze ktos z forum sprzedaje? Interesuje mnie poczatek produkcji, na pewno nie golas, budzet do 25kk. Co sądzicie?
Spokojnie znajdziesz fajny egzemplarz w tej kwocie i to wcale nie z początku produkcji :) Ja za takie pieniądze kupiłem 1.4 155KM i jestem zadowolony, a diesle z tego co widziałem są trochę tańsze :)
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
Diesel 1,6 jest rewelacyjny. Polecam. Mam 182 tysiące km i jak powiem, że samochód jest bezawaryjny to skłamię. W silniku wymieniałem 3 rurki od intercoolera i obudowę wymiennika płynu chłodzącego.
Każdy zakręt, nawet na skrzyżowaniu daje mi dużo radości. Można go podkręcić. Ja mam 135KM i 385Nm i jeździ jak 155TB. Czuć różnicę w momencie obrotowym. Wciska w fotel niesamowicie. Chciałem go zamienić na Veloce, ale żona ma 140KM w 500X, a ja testowałem Guliette 170TCT i nie zdecydowałem się na zmianę.
Spalanie w trasie od 3,8l/100km przy 90km/h, 4,7l przy 130 i 7l przy 170. W mieście ok 7l/100km przy dynamicznej jeździe.
Aczkolwiek zgaduję, że koło dwumasowe, turbo, filtr cząsteczek stałych czy wtryski jeszcze nie były robione? Myslałem nad dieslem ale z dieslami jest tak, że dopóki się nie sypią podzespoły to jest fajnie, ale jak już zaczną się sypać to koszta są przeogromne, a na pewno przewyższające montaż dobrej instalacji LPG pod benzynę, nawet z turbo.
Uważam że dobry ale jestem niekoniecznie obiektywnym biorcą włoszczyzny (taki Yaris nawet po FL na przykład to dla mnie kupa)
Mito i Punto to to samo od strony technicznej ale są drobne różnice wskazujące na premium np. wygłuszenie w mito od strony grodzi jest z pianki w punto z filcu, w mito w silniku benzynowym jest wygłuszenie maski w punto nie ma (w dieslach są i tu i tu) (choć akustyka wg pomiarów miernikiem w telefonie wskazuje na to że punto przy 100 km/h jest 0,5-1 db cichsze.
Nie wiem czy wymienione różnice to nie kwestia różnicy w silnikach 8v i 16v i sportowego wydechu. Blachy w mito lepiej spasowane- ale moje mito kupione pół roku po debiucie a punto z 2016 czyli robione od wielu lat i rychły jest koniec życia tego modelu więc chyba się już tak nie przejmują przy montażu (choć nie odbiega od innych oglądanych podobnych samochodów). Co do prezencji rzecz gustu ale 3d od evo w górę stawiam na równi z mito (środek).
Identyczne podwozia, identyczne zawieszenia ale inna twardość i długość sprężyn i amortyzatorów powoduje że mito bardziej trzęsie za to na łukach i zakrętach jest miodzio.
Moja Pani jak prowadzi Mito mówi że jest "nerwowe" i jeździ jak gokart, nie pasuje jej kierownica (ma trochę inny profil) i często łapiemy się na tym o czym wspominałem -różnica między 8v i 16V -"zrzuć bieg bo mito od 2 tysięcy Ci nie pojedzie". W mito bardziej trzeba się nawajchować biegami. Punto jest dużo wyższe , tzn. nie buda a prześwit -chyba jeden z najwyższej zawieszonych nie-suvuw. Skutkuje to dużo pewniejszym niż w mito podjeżdżaniem do krawężników, przejeżdżaniem przez nie czy jazdą po dziwnych nieutwardzonych lub wyboistych drogach
Gazowalność jak wspomniałem -bardzo dobra. Lada dzień punciaka dajemy do zgazowania (BTW kupę ich swego czasu gazowały szkoły jazdy, znany warsztatowi egzemplarz 8V 77 KM zrobił 550 tys. km)
Inna architektura elektroniczna, np.w Punto jest możliwe włączenie dziennych z pozycyjnymi (IMHO lepsze rozwiązanie), w mito nie ma takiej opcji. W punto ECU Magneti Marelli w Mito Boscha (i wiązki przewodów też Boscha) - więc problemy reklamacje odnośnie kapryśnej elektryki należy kierować głównie do tego niemieckiego koncernu ;-), body komputer Delphi, ABS/ESP Siemensa, poduszki Siemensa, strefy zgniotu-podłużnice z Tower, lakier z PPG, hamulce Bosch/Lucas, itp czyli większość auta, niewiele ma z samym FCA wspólnego. Najwięcej wspólnego z FCA mają produkowane w FPT silniki a te są raczej bezawaryjne i buda (jak wspomniałem ma się dobrze) co krytykującym alfę/fiata powinno dać do myślenia. BTW ta sama płyta podłogowa jest w Corsie
W punto dorobienie wejścia AUX do radia to tylko kwestia kabelka za parę zł, w mito bez cyfrowego emulatora zmieniarki niemożliwe.
Osobiście żałuję że fiat za życia trochę uśmiercił punto i mito wkładając obecnie słabe silniki (jak sądzę jest to konsekwencja tego euroburdelu) bo gdybym mógł go dziś kupić z t-Jetem zrobił bym to ponownie bez wahania a tak to kupa (nie potrzebuję kompaktu takiego jak tipo ani też autobusu jak 500L). Następca fiat argo o ile w ogóle pojawi się w europie kij wie z jakimi silnikami będzie -pewnie fireflyktór mają np 3 cyl w słabszej wersji, głowicę razem z kolektorem itp. (btw za cenę punto z 1,4 8v można dostać VW polo z 3 cyl 60 KM w którym nie tylko głowica jest razem z kolektorem wydechowym ale wałki rozrządu są niewymienne bo wprasowane w nią - ciekawe kto to kupi na rynku wtórnym w wieku obecnych punciaków z początku produkcji) ). No ale kupuj się oczami i radyjko z USB w standardzie jest dla wielu ważniejsze. Biorąc pod uwagę politykę eurokołchozu o tak bezproblemowe jak obecnie a jednocześnie serwisowalne silniki nie będzie łatwo. Patrząc na nowe auta segmentu B o podobnej dynamice do LPG nie ma co wybrać bo: albo słabe 3 cylindrowe silniki 1,0-1,2 ( BTW 75 km z 3 cyl. 1,2 16V w porównaniu z 77 KM z 1,4 8V jest żałosne jeśli chodzi o elastyczność, jedyna "zaleta" że w zimie otrzepuje samochód ze śniegu :-)), albo regulacja luzu na szklankach (w razie konieczności regulacji koszty jak ch...j), albo wtrysk bezpośredni. Diesla po prostu nie chcę właśnie jednego VW 1,9 o finezji taboretu się szczęsliwie pozbyliśmy-od lat zapach oleju nap. i jego spalin przyprawia mnie o mdłości zresztą świat już jest podobnego zdania i diesle robią się trochę passe.
Więc bardzo ciężko mi się z mito rozstać choć chciałoby się jakiejś zmiany.
Myślałem o Corsie ale znajomy po drugiej wymianie łańcucha rozrządu w ciągu 80 tys wyleczył mnie z niej.
No i jak tu żyć :-)? Chyba pozostaje Giulietta, Tipo z T_jetem albo 500X z E-torQem co przy moich potrzebach na co dzień to wożenie 300 kg blachy więcej a i tak się trzeba powoli decydować bo jak wejdzie Euro7 to i tutaj dołożą jakieś niepotrzebne graty typu GPF albo wycofają z oferty. A w Indiach, Argentynie, Brazylii spokojnie sobie Punciaki śmigają z silnikami 1,6 1,8 jakieś wersje "terenowe" typu Avventrura, debiutuje Argo (choć silnik to niewiadoma) itp.
Nie bez znaczenia jest też fakt że do Fiatów,Alf itp z FCA można mieć w prawie w pełni funkcjonalne oprogramowanie diagnostyczne za kilka stów(FES, AlfaOBD) a do opli,renówek itd. już tak łatwo nie jest
A tu fotka: tzn starsza siostra z młodszym o 8 lat bratem :
Napisałem co robiłem w silniku. Zasady są proste: dać się rozgrzać i ostudzić. I silnik jest wieczny.
Jesteś pewny, że nie ma DPF?
Niedawno prawie kupiłem 1.3 jtdm ale 90KM i właśnie obecność DPF mnie powstrzymała.
Pozdrawiam.
z tego co pojawia się na forum to 1.3 może mieć i nie mieć dpf. trzeba sprawdzać przy zakupie
To dziwne, bo przy Euro5 diesle musiały mieć DPF. A wszystkie Mito spełniały Euro5.
Dpf to nie problem gdy raz na tydzień robi się 10km w trasie.
O cholera, liczyłem na długą odpowiedź, ale tego się nie spodziewałem :D Dałeś mi do myślenia. Jeśli chodzi o wygląd to sam nie wiem co bardziej mi odpowiada - [notranslate]Alfa[/notranslate] jest dość egzotyczna, rzadko spotykana, to na pewno jakiś plus, ale czy na pewno ładna? Punto zawsze mi się podobało, problem jest taki, że 3D w T-Jecie od Evo w górę jest rzadko spotykany, szczególnie bez MultiAir.
Regulacja szklankami jest w 8v? Z tego co kojarze 16v ma hydraulikę, a 78 KM w MiTo to 16v, tzn. Star-Jet ograniczony z 95 KM do 78 KM?
Różnica w wyciszeniu pewnie jest spowodowana bezramkowymi drzwiami w MiTo, sam bawiłem się w mierzenie natężenia hałasu i wiem jak wiatr zmienia wynik.
Dałeś mi do myślenia, o zgrozo :-) I masz rację z tym, że wnętrze od Evo w górę jest nawet estetyczniejsze niż w MiTo.
Dzieki za odpowiedzi, licze sie z tym, ze na wstepie trzeba bedzie wladowac w dwumas, turbo czy cokolwiek, bo te przebiegi sa niewiadome, ale wierze w czesci zamienne z punta.. Plus myslalem o jakims bezpiecznym chipie i usunieciu dpf-a bo wielu sie na niego skarzy, mam natomiast watpliwosci co do cen. Czytalem ze zabezpieczenie korozyjne zostalo mocno poprawione, wiec raczej z rdza nie ma problemow, skad wiec takie rozbieznosci w cenie? mozna znalezc poczatek produkcji mito 1.6 jtdm za 18 i za 24kk, a w obu nie raz chwala sie ksiazka serwisowa i tak w obu przypadkach turbo, dwumas czy rozrzad mnie czeka, oplaca sie wiec interesowac tymi drozszymi?
Nowszej alfy z T-jetem też łatwo nie znajdziesz były tylko na poczatku produkcji 120 KM (jeszcze ze skrzynią 5 biegów) i ze dwa lata 155 KM, potem jeszcze we Włoszech 120 KM z fabrycznym LPG i skrzynią 6. Później MA 105 135 chyba 170. A później stopniowy upadek :-) tzn Twin Air i 1,4 8V. Jest w ofercie MA 140 KM z TCT, ale umówmy się że >80 tys to cena zaporowa.
Tak 1,4 16V w mito to ograniczony starjet-jak już pisałem w normalnej jeździe ograniczenie nie jest odczuwalne bo działa powyżej 5 tys obr.
i jest na hydraulice, 8v (wkładany do Mito od kilku lat do teraz) jest regulowany płytkami nie szklankami a to duża róznica - płytka kosztuje 6-8 zł szklanka 10 x tyle (np. w Kia Hyundai 1,4, Renault, Dacia, Nissan 1,6) i do regulacji płytkami nie trzeba ściągać rozrządu wręcz wystarczy przysłowiowy klucz i śrubokręt. Regulacja na szklankach w scenariuszu pesymistycznym to ~2 tys zł. Nie bez powodu twierdzę że fiatowskie silniki są jedne z ostatnich do LPG.
Przegladałem oferty mito i śmiem twierdzić że poniżej 20 tys nie bardzo można kupić coś co nie było rozbite, Punto to trochę szerszy wybór ze względu powszechność i więcej roczników. Ale od 2012/2013 nie znajdziesz nic mocnego w benzynie bo po prostu zostało tylko 77 i 69 KM (i pewnie z kilka sztuk sprzedano twin aira 105 KM).
A wszystko to bo emisja CO2 musi się zgadzać :-(.
Punto się opatrzyło ale nawet dziś po 12 latach to auto ma w sobie coś takiego, że widać ręke mistrza (tzn. Giugiaro).
Jest też od Mito praktyczniejsze i szkoda że fiat je zabił.
BTW Światła w Punto są lepsze no ale znów porównuję stare z nowym więc nie wiadomo.
Na Twoim miejscu skupił bym się na stanie danego egzemplarza
A w ogóle osobiscie sram po gaciach jak widzę punto abartha. Ma pazur ;-)
Witam!
Szukam auta do miasta, w ktorym glownie bedzie jezdzic kobieta. Budzet ok.20tys i wybor padl na benzyne z silinikiem 95KM lub 120KM z turbina. Chcialbym kupic tak aby nie bylo niespodzianek i mam kilka pytan.
1. Czy omijac silniki MultiAir 105KM i szukac 95KM? Przeczytalem ze jest tam jakis modul(jaki koszt?) ktory i tak padnie a tani nie jest? Oprocz modulu jakie plusy/minusy?
2. Skrzynia m32 ktora takze ma sie rozsypac przy ktorych dokladnie silnikach wystepuje? I jakie skrzynie sa w innych modelach?
3. Wersje z turbina, oprocz skrzyni m32 maja jakies wady?
Bedzie to nasza pierwsza [notranslate]Alfa[/notranslate] i nie chce aby byla ostatnia.. dzieki
nie chce byc zlosiliwy ale na wszystkie pytania padly obszerne odpowiedzi.
w skrocie
wszystkie tb maja m32 6biegow, MA i 1.4 wolnossak nie.
jak MA padnie to okolice 3-4k za aktywator.
wersja z turbina ma turbine i ona zawsze moze pasc.
1. O silniki z MA i z turbo trzeba bardziej dbać, częściej wymieniać olej itp. W przypadku wersji 105 km masz niewiele większą moc i moment obrotowy (w porównaniu do 78/95km), no i ryzyko uszkodzenia. Podobno moduł MA był poprawiony po 2010 roku i awaryjność spadła (nie potwierdzone info).
2. Skrzynia m32 była montowana tylko w jednym modelu benzynowym - 1,4 tb 155 km i w dieslu 1,6 120km . QV miała skrzynie c635 znaną z Julki. Reszta silników miała c510 (5 biegowa) lub c514 (6 biegowa).
W budżecie 20k raczej ciężko będzie znaleźć 1,4 turbo.
a juz myslalem ze w kazdym TB byla skrzynia m32 :) W takim razie skupiam sie na poszukiwaniach 95KM ale i rowniez TB 120KM... dzieki
Czy ktoś oglądał ten egzemplarz? Cena spadła ostatnio z 21,5 do 19,8 k PLN.
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6yYvDh.html
Po 2 miesiacach udalo sie znalezc to co chcialem! Czerwona 1.4 TB 120KM, wiecej info wrzuce w dziale "nasze belle"..