Co to znaczy "nie potrzebuje"? ;) Zawsze lepiej lać ten lepszy olej. Różnica w cenie nie jest duża, a zrobisz silnikowi lżej na zimę.
Printable View
Co to znaczy "nie potrzebuje"? ;) Zawsze lepiej lać ten lepszy olej. Różnica w cenie nie jest duża, a zrobisz silnikowi lżej na zimę.
Zimą jeżdżę mało :-)
To lej byle co.... Mobil, Valvoline, Shell, Elf, Total w tej lepkości większość popularnych smarowideł jest podobnej średniej jakości;]
P.S Nie ma takiego oleju jak Mobil1 10W40
Ale nie potrzebujesz czy się obawiasz? Jak chodzi o cenę zakupu to Specola Golda 5w40, który jest prawdziwym olejem syntetycznym kupisz taniej niż półsyntetyki "znanych" marek. 10w40 na zimę to średni pomysł.
sam chciałem przejść z 10W na 5W ale jednak miałem obawy co do takiej zmiany przy TSie. Z dokumentacji wynikało że Alfa jeździła na 5w40, 5w30, 10w40 lane było wszystko. Sam zalałem na początku Maxlife 10W40 a teraz Totala 10W40. Teraz zrobiła się moda na syntetyki. Nie twierdzę, że to źle.Bo sam kiedyś zmieniłem i było OK ale to w VAGU. Ale ten pół syntetyk jakoś szkody nie wyrządzi w tym silniku. Kiedyś ciągle auta na takich olejach jeździły i jeźdźą i jakoś się nie zatarły.
PS. Ile kosztuje ten Specol 5w40?
No chyba jest ;-) Poczytaj chociażby na iParts.pl. Normalnie masz zakładkę "Oleje silnikowe Mobil 1". A nawet jeżeli czepiasz się nazewnictwa, bo baba zamiast "Mobil Super" napisała "Mobil 1", to może znajdź sobie jakieś kreatywne zajęcie, bo chyba się nudzisz...Cytat:
Napisał Pływak
Tomek - na 10W40 jeździ od 14-nastu lat i nic się nie dzieje :-D Nie jestem rajdowcem, maksymalnie jeżdżę 70km/h... Generalnie baaardzo rzadko przekraczam 2,5 tys. obrotów...
lej 10W40 ale Mobila odpuść
Tak czepiam się bo Mobil i Mobil1 to dwa różne produkty... ten drugi jeszcze ma jako takie parametry ten pierwszy to najtańszy sort olejów i podejrzewam, że niewiele odstaje od produktów rodzimych koncernów naftowych i z takim podejsciem możesz zalać cokolwiek z tej klsay oleju bo spektakularnych różnic miedzy markami nie będzie...Cytat:
Napisał oosia
Czy cynk w oleju rzeczywiście absorbuje cząsteczki wody? Ponoć nie zalecany jest w oleju przekładniowym a jak w przypadku olejów napakowanych cynkiem (czyt. Penrite) i jazdy miejskiej, gdzie woda może nie zdążyć odparować z racji nie dogrzania oleju?
To dwa różne środowiska silnik i skrzynia i czego innego wymagają, w silniku najczęściej spotkasz parę cynk-fosfor jak zddp (składnik m.in. przeciwzużyciowy AW) a w skrzyni parę fosfor-siarka (składnik przeciwzatarciowy EP). W obu środowiskach oleje zawierają dodatkowe składniki, które radzą sobie z wilgocią / wodą oraz ryzykiem korozji.