Ja dzisiaj (a tak w zasadzie to już wczoraj)., Dolałem mojej oleju, bo było już na połówce wskaźnika na bagnecie. Za to odwdzięczyła mi się miłą jazdą :P
Printable View
Ja dzisiaj (a tak w zasadzie to już wczoraj)., Dolałem mojej oleju, bo było już na połówce wskaźnika na bagnecie. Za to odwdzięczyła mi się miłą jazdą :P
Wczoraj zatankowana pod korek, przegląd poziomu płynów (nic poniżej prawidłowego poziomu :)), w oponki dmuchnięte do odpowiedniego ciśnienia.
Dzisiaj jeszcze odkurzanie,mycie z woskowaniem i już święta :D
Wymieniony napinacz, stary był zatarty na amen. Wymieniona poduszka pod skrzynia biegów,linki ręcznego i zregerowany prawy tylny zacisk, okazało się że jeszcze lewy ale zabrakło już czasu. Założone nowe osłony na przeguby wewnetrzne.
Wysłane z pegazusa:)
Szybka kuracja przycisku klamki w 156 z obu stron. Zdążyłem przed mrozami :) pracuje lekko i bez oporów - spokój na dwa lata znowu :)
Umyta, na święta w końcu wypada;) Podłączenie pod kompa i skasowanie błędu modułu ABS c1800, prawdopodobnie powodem był rozładowany akumulator kilka miesięcy temu.
Wesołych Świąt forumowicze:)
Zalana po korek. Plus prezent skromny bo skromny ale będzie sie cieszyć
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/12/749.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja dzisiaj wymieniłem filtr przeciwpyłkowy. Dolałem oleju. Czekam jeszcze na nowe świece.
Ja dzisiaj zalałem do pełna i będę sprawdzał spalanie bo coś wydaje mi sie duże ;)
Instalacja MES i ELM, wpisanie wymiany oleju oraz ustawienie przebiegu do nastepnes insoekcji.
pzdr, tadzikpl
Nie czekając na cieplejsze dni,naprawiłem TĄ nieszczęsną tylną klamkę od 156,zajęło mi to razem z demontażem 40 min. Nie jestem na tyle szalony by dać 100 zeta za lewą,jeśli prawa warta jest 10 złociszy:D.