Przepaliłem filtr DPF na S1 do Cieszyna :D:D:D
Po raz pierwszy w życiu jechałem ponad 200 km/h :eek:
Printable View
Przepaliłem filtr DPF na S1 do Cieszyna :D:D:D
Po raz pierwszy w życiu jechałem ponad 200 km/h :eek:
Pierwsza i ostatnia wizyta w myjni autmatycznej. Auto wyjechalo niedomyte, ze smugami na klapie bagaznika i swiecaca kontrolka oswietlenia ;) /to ostatnie udalo sie naprawic puknieciem w lampki podswietlenia tablicy, ktore przestaly dzialac/
Jednak co reczne wypieszczenie, to reczne. Gdyby tylko tak bylo gdzie ja pielegnowac :(
W końcu wymieniłem rozrząd, zmieniłem olej i do tego mycie i odkurzanie.
jedna zatankowana
do drugiej kupiłem tłumik końcowy
:P
myjka, szmata, myjka, szmata
czyszczenie w srodku + nowy pendrive mp3 :D
W tym mmiesiacu przy okazji awarii wysprzeglika wymienione kompletne sprzeglo (tarcza , docisk, wysprzeglik), dwa wachacze gorne + nowy olej w skrzyni :)
Nadal slychac jakies lozysko. Myslalem ze po wymianie wysprzeglika sytuacja sie zmieni ale widocznie ktores lozysko ze skrzyni daje o sobie znac :/
Pzdr
3 nowe zarowki... niestety jedna dalej nie dziala :P
przegoniłem belle i dobiłem do 160kkm