A ja założyłem nowiuteńkie dywaniki, a dodatkowo wyczyściłem tapicerkę. Nie zapomniałem też o wypucowaniu kokpitu - lśni i pachnie aż miło :)
Printable View
A ja założyłem nowiuteńkie dywaniki, a dodatkowo wyczyściłem tapicerkę. Nie zapomniałem też o wypucowaniu kokpitu - lśni i pachnie aż miło :)
znowu opłukana i kapcie na letnie zmienione, moje szczescie ledwo umyje lub wyczyszcze szyby zaraz deszcz pada, lub sasiad z komina zakurzy
Kusiły letnie kapcie, ale jak dzisiaj rano termometr pokazał -2,5, to ja jeszcze poczekam.
Na razie gumowe dywaniki poszły w kąt i dojrzałem do solidnego odświeżenia zawieszenia, bo już mnie męczy skrzypienie, które w magiczny sposób znika w serwisie :) Na pierwszy rzut idą wahacze górne z przodu, szczególnie że jakieś inne drobiazgi były do zrobienia... Dół za chwilę, a potem zajmiemy się tyłem...
Nowy olej + filtr, nowy filtr powietrza, wymiana termostatu.
Ten kto wymyślil aby przymocować chłodnice spalin do termostatu był złym człowiekiem :P trochę to trwało ale wymiana udana.
Miejmy nadzieję że to właśnie to było przyczyną lekko opadającej wskazówki temp podczas wolniejszej jazdy.
Nie wiem czy bardziej dla Belli czy dla siebie, ale premium assistance wykupiłem :P
Wymienione świece, wymieniona uszczelka pokrywy zaworów, czyszczenie silnika od spodu i od góry.
I na koniec smutna wiadomość, urwana klamka.............
Satynowe nakładki na lusterka zamontowane :) W końcu mam i ja :)
dzis przyjechala paczka-filtr oleju,paliwa,powietrza,kabinowy z wegielkiem,olej i plukanka. po polodniu biore sie za wymiane:rolleyes: