To jest fakt, jeżdżąc Mito TB120 żony nie byłem w stanie zejść do wyników, które na codzień osiągam Giulietta MA.
Printable View
ale wystarczy że wyłączysz opcje eco pod butem i już masz spalanie większe :D
Nie oszukujmy się, 66% mocy więcej nie pochodzi z powietrza, trzeba do tego dorzucić trochę benzynki ;)
Jak się korzysta z osiągów to będzie więcej paliła.
To tak się dołączę z moimi statystykami:
(Giulietta 1.4 170 km, manualna skrzynia biegów)
Jazda autostradowa (160-190 km/h) 10,9 l/100km
Drogi szybkiego ruchu (jazda 120 km/h, bez wielu „zrywów”) 8,2 l/100km
Drogi wiejsko-małomiejskie (40-90 km/h, wiele postojów, światła itd.) 9,3 l/100km
Jazda po mieście 9,5 l/100km
Wszystko głównie w trybie N, oprócz autostrady, tam głównie dynamic.
Wczorajsza trasa Cz-wa, Opole, Wrocław, Swieradów i z powrotem (670km). Normal Mode, 2 osoby na pokładzie + bagaże. Prędkości raczej przepisowe :) A4 (praktycznie czały czas 140km/h, kilka razy w palnik do 180, reszta dróg 60-100, kilka razy szybkie wyprzedzanie. Efekt 6,7/100 z kompa, 6,58 z dystrybutora (ten sam do pierwszego odbicia).
Załącznik 240750
Z prawie 4000 km średnia 8,2/100 (70/30 miasto/trasa).
Załącznik 240751
J
Mój rekordzik :)
Trasa Leszno - Poznań (prawie centrum) - Skwierzyna, 200km, klima on, spalanie 6,7l/100km. Nie wiem jaki wpływ na to miała pierwsza niedziela bez handlu, ale ruch był niewielki, jazda raczej ze stałą prędkością w okolicach 100-110km/h.
Z całej trasy Leszno - ... - Szczecin (326km) wyszło 7,6l/100km. Od Skwierzyny była ekspresówka, stała prędkość na tempomacie 130km/h.
Hejka,
TRASA:
Ogólnie jeżdżę dużo ale zazwyczaj są to Tatry (skitury, wspinaczka etc). Giulietta 1.4 MA 170KM - Trasa Strzyżów(podkarpackie) - Zakopane (przez Jasło - Nowy Sącz - Białka Tatrzańska - Zakopane/Łysa Polana) lub jak jade w Słowackie Tatry (przez Jasło - Nowy Sącz - Piwniczna Zdrój - Stary Smokovec/Szczyrbskie Pleso ) - trasa krajowa/wojewódzka, dużo wzniesień i zjazdów - jedna jak i druga ok 220km(w dwie strony ok 450km). Cztery osoby na pokładzie tryb DYNAMIC, jazda w Tatry nocą, ruch zerowy - prędkość 80-100km/h. Powrót ze wspinów - ruch umiarkowany, raczej płynna jazda ale już z pośpiechem (wyprzedzanie etc) spalanie za każdym razem nie przekrocza 7l, zazwyczaj jest to ok 6.7l. Raz jechaliśmy tylko we dwójke dodatkowo uważałem bardzo na gaz, obchodziłem się z nim delikatnie i wyszło 6.2l
JAZDA MIESZANA:
od 7.6 do 8.5l/100km
MIASTO:
zazwyczaj okolice 9-10l (ale u mnie w Strzyżowie dużo wzniesień)
AUTOSTRADA:
Prędkość stała 140km/h - 8l/8.3l
Pozdrówka
u mnie zawsze z dystrybutora między 8,5 a 10l/100km. 1.4 TB 120KM, na kołach 225/45/R17 a komputerek zawsze pokazuje o 1 l średnio mniej. Włosi mają fantazję jeśli chodzi o matematykę :) Octavia 1.4 122km zawsze pokazuje z dokładnością do 0,1 l/100km. Niemcy są dokładni :)
U mnie w MiTo komputer myli się właśnie o około od 0,1 do 0,2l. Wszystko zależy na jakich dystansach jeździsz, łatwiej jest obliczyć spalanie jeżeli na jednym baku przejedziesz prawie cały dystans niż dzielisz go kilka lub kilkanaście części. Był nawet taki czas, że wskazanie było idealne czyli komputer pokazuje np. 9,0 i po obliczeniu wyszło dokładnie to samo.
Aktualnie po samym mieście mam spalanie w granicach 10,5l > jazda różna, korki, wolna jazda, szybka jazda, parę wyścigów od świateł do świateł. Nie uważam, że jest to dużo na taki styl jazdy.
U mnie odchylenie przy kilku pomiarach było właśnie 0,2 litra. Ale Skoda na pewno pokazuje lepiej.