Te zbiorniczki na szczęście nie są drogie to jeśli jest podejrzenie, że to rozwiąże problem to jest to najtańsza opcja i myślę, że warto wymienić. Najdrożej wyjdzie sprawa z maglem niestety lub samą pompą;/
Printable View
Te zbiorniczki na szczęście nie są drogie to jeśli jest podejrzenie, że to rozwiąże problem to jest to najtańsza opcja i myślę, że warto wymienić. Najdrożej wyjdzie sprawa z maglem niestety lub samą pompą;/
Odgrzewam temat. Niestety ubywa mi płynu w zbiorniczku. Na rozgrzanym silniku na skali dla 90 jest przy kresce min a jeszcze 3k temu było prawie max.. Włączyłem latarkę i niestety maglownica jest mokra, momentami widać jak zalega czerwony płyn więc wnioskuję że cieknie, dodatkowo na zimnym silniku pojawiło się takie jak by delikatne buczenie z wibracjami (nie wiem jak to opisać), które ustaje po kilku min. pracy. Pompa pewnie ma za mało płynu i zaczyna się odzywać ? Autko kupiłem niedawno, miało regenerowaną maglownicę na początku listopada, na papierach jeszcze 9msc gwarancji, lecz nie mam blisko do tego człowieka i znając życie musiał bym zostawić auto żeby wykonawca odesłał magiel do firmy, która regenerowała... Na ten moment chcę dolać płynu i jeszcze to poobserwować, mam czerwony ATF (ale już jaki to nie wiem, na fakturze z wymiany pisze tylko "płyn ATF". Wnioskuję, że ten http://allegro.pl/olej-tutela-transm...065075138.html ? Kupię to poza allegro i aso ? Wiem, że właściciel wymieniał też zbiorniczek ale czy na ten poprawiony to nie mam pojęcia bo tego z zewnątrz nie widać z tego co wyczytałem ? Zobaczę dzisiaj czy się pieni na uruchomionym silniku
Jak magiel mokry to leć na gwarancję.
Sprawdź, czy zbiorniczek jest pozmianowy.
20-90 to nie jest temperatura silnika... tylko ilosc oleju.
Jeżeli masz czerwony płyn to w ramach dolewek możesz wlać jakikolwiek czerwony płyn.
Gdzie maglownica była robiona?
maglownica.net z Łodzi a składała firma Mr-Alfa czyli podobno znany człowiek z tego Forum.
No to zgłoś się do niego- na pewno Ci pomoże skoro to gość z naszego forum.
Panowie przyznam od razu że przebrnąłem przez pierwsze 10 stron tematu i wszyscy kwitują sprawę koniecznością wymiany zbiorniczka. Ponieważ nie mam tyle czasu żeby czytać całe 100 stron tematu przedstawiam mój problem.
Przy kręceniu kierownicą słychać takie buczenie jakby płynu brakowało i pompa nie miała co podawać. Tyle tylko że poziom płynu jest na max.
Wstępnie rozmawiałem z mechanikiem i pierwsze co rzucił to konieczność wymiany pompy, wiec mówię mu że może zbiorniczek, a on mnie pyta co ma do tego zbiorniczek, wymiana płynu to zrozumiałe ale co ma do tego zbiorniczek skoro nie cieknie. Nie wiedziałem co odpowiedzieć i jak argumentować to co tu na forum wszyscy mówią jednym głosem.
Proszę wyjaśnicie mi dlaczego zbiorniczek może rozwiązać problem, a może jednak trzeba pompę?
Dodam że auto jest 2007r. i przebieg 100 tys
Zbiornik rozwiązuje problem, gdyż układ kanałów i sitek jest zupelnie inny.
W starym zbiorniczku sitko powodowało niedrożność kanalików i sprawiało to w konsekwencji wiele problemów.
Generalnie Twój mechanik się nie zna na Alfach, nie masz może kogoś bardziej ogarniętego w marce?
2007 i 100 tys jestes pewny? Ale nie o tym tu mowa. Wymien zbiorniczek za 120 zl chyba, ze jestes bogaty to wymien pompe, magiel, a na sam koniec zbiorniczek bo i tak bedziesz musial go zmienic
U mnie ten objaw okazał się luzami na maglu. Regneracja za 1100 pln załatwiła sprawę. Wiem że dużo ale cisza przy kręceniu jest bezcenna...
No cóż podobno pewne są tylko podatki i śmierć :) Nie mam 100% pewności co do przebiegu ale gdy kupowałem 3 lata temu było 60 tys i zużycie materiałów na to wskazywało, dwa lata temu zmieniałem akumulator i wyciągałem stary jeszcze fabryczny, wydech był jak nowy, silnik czyściutki, nic przez ten czas typu zawieszenie, sprzęgło, turbina nie trzeba było wymieniać.... i wiele innych szczegółów tak więc głęboko wierzę że przebieg jest oryginalny, ale to na marginesie.
Pójdę za waszą poradą i zacznę od zbiorniczka, potem napiszę czy to była słuszna decyzja. Dzieki za podpowiedzi.