Printable View
po odpaleniu jest ok, ale po pewnym czasie zaczyna światło drżeć- mrugać lekko". Po zgaszeniu i zapaleniu świateł sytuacja się powtarza. W serwisie powiedziano że alfy tak mają i nie wiadomo dlaczego. Czy ktoś to miał? Acha - sytuacja dotyczy tylko lewej lampy.
jak maja. Ech to najlepsze wytlumaczenie jak sie nie wie co jest grane.. Moze zarnik sie konczy? Albo jakies przepiecie masz. Sprawdz napiecia na tych xenonach
Żarnik do wymiany
a latem było ok ? u mnie np. prawy xenon troche mruga delikatnie jak jest zimno ale po jakiś 5 min jest już ok.
moje spostrzeżenia są dziwne, w lecie na trasie w nocy nic się nie działo,
czasem zaczynał się zachowywać na postoju lub w korkach tak jakby był wrażliwy na samopoziomowanie przy ruszaniu i hamowaniu częstym. Teraz po odpaleniu jest chwile ok po czym się zaczyna tak zachowywać. Czasem jest spokój, ale wydaje mi się że jest to częstsze. A świeci tak samo jasno i tym samym kolorem co prawy.
witam!!! na stówę kończy ci się żarnik :cry:
ja w swojej też tak miałem i po tygodniu dokonała żywota ;//
jak będziesz wymieniał to najlepiej dwie ,bo raczej napewno będzie różnica w świeceniu gdy wymienisz przepaloną :!:
pozdrawiam!
widzę że są różne na allegro ale nie mam pojęcia jaki kolor K wybrać czy producenta. Nie jest to jakoś specjalnie drogie. Możecie coś podpowiedzieć.
philips i chyba tam jest D2S ? nie wiem nie mam 166 kolor orginalny to 4300 K
właśnie się doczytałem że to raczej przetwornica, chyba zamienię żarówki i zobaczymy co się dzieje. D2S to do starszej lampy - jak piszą chłopcy a do mnie nie wiem czy taka sama wchodzi - lampy są całkiem inne.
lampy lampami ale do lefrektorow soczewkowych to tylko d2s