Pilna porada. Dwumasa LUK czy Regeneracja?? Alfa FL 2.4 20V

WItam!! Posiadam Alfę 166 2.4 20V 2004r Prawdopodobnie pada mi dwumasa wraz ze sprzęgłem co juz daje mi we znaki odczuc. Teraz bardzo proszę o szczerą poradę. Wiadomo Dwumasa do tego silnika kosztuje z LUK 2700zł + sprzęgło 800zł duze koszta;/ Czytałem dużo o Lukach no i opinie są podzielone gdyż LUK niektórym nie wytrzymał 2 lat, wiadomo zależy to o stylu jazdy i użytkowania samochodu. Co polecanie Alfocholicy Regeneracje kompletu sprzęgła i dwumasy czy zakup Nowej??? Jak regeneracja to gdzie można postawic na profesjonalizm i dobrą naprawę??? Możecie z doświadczenia polecić jakiś bardzo dobry serwis co sie tylko tym zajmuje i że to pochodzi mi pochodzi długi czas?? Z góry dziękuje i pozdrawiam!

Jakie są objawy, że obstawiasz dwumasę+sprzęgło? LUK ma marną opinię, bo sobie na to zasłużył.

Jeżeli u mnie podzieje się coś złego z dwumasą/sprzęgłem, to będę w pierwszej kolejności szukał godnej używki.

Objawy są następujące: Szarpie podczas ruszania z 1 biegu również i z wstecznego. Szarpanie nie zawsze występuje kiedy delikatnie sie obchodze ze sprzęgłeło m to nie szarpie a niekiedy to jak delikatnie puszczam sprzęgło to w połowie jego drogi następuje dragnie przenoszące na całą karoserie i kiedy mocniej puszcze to słychać uderzenia poduszek. Poduszki 100% sprawne środkowa wraz ze skrzynia nowe org. prawa w porządku. Na jałowym podczas dodawania gazu do zakresu 3tys czuć jakby karoseria auta przesuwała sie do produ oczywiście dzieje sie to na luzie jak również i nawcisniętym sprzęgle, czasem na jałowym potrafi na ułamek sekundy przerwać pracę silnika. Sprzęgło wg. mnie bierze z prawie juz z samej góry.z W trakcie jazdy po odpuszczeniu gazu jest mocne szarpnięcie jak i również przy gwałtownym dodaniu gazu, wystepują też piski, ćwierki przy delikatnym dodawaniu i ujmowaniu gazu na jałowym z okolic skrzyni biegów. Co dziwne zrobiłem już tak ok 20 tys ale coraz bardziej zacząłem zwracac na to uwagę i w końcu się muszę wziąść za to bo mnie to juz denerwuje wczesniej nie przykuwałem tak uwagi do tego;/ autem jeżdżę za granice co 2-3 miechy w roku ryzykant ze mnie heh że jeszcze nic sie nie popsuło ale to już możę kwestia czasu. Nie wiem co jest bo jeszcze nie rozebrałem ale podejrzewam że dwumasa juz niedłgugo będzie nieżywa lub jak jest sprzęgło zryte tą ją skończy być może jest probnlem z dociskiem lub może krzywa tarcza sprzęgłowa co daje również takie objawy, trzeba rozebrac i zobaczyc narazie sie oreintuje tylko co należało by zrobić jeśli rzeczewiście okazały by sie moje przypuszczenia. A regeneracja aż taka zła???? Jeśli chodzi o używke to napewno będzie ciężko dostać bo jest tego mało 2.4 JTDm 20V w naszym kraju. A Valeo orientuje sie ktoś ile może kosztować koło dwumasowe??

mozliwe ze bym mial namiar na dobra uzywke dla tego silnika

ja latam na uzywanej juz 3 rok i nic sie nie dzieje po prostu wazne zeby sprawdzic jakie ma luzy przed kupnem..

Ja osobiście bym oddał do regeneracji. Poszukaj informacje na różnych forach gdzie warto zregenerować.
Ja w poprzedniej 2.4 jtdm 20v regenerowałem co prawda obydwie kompletne półosie, ale byłem bardzo zadowolony.

Technologia która jest teraz używana podczas regeneracji dorównuje jakościowo i wytrzymałościowo nowemu zamiennikowi. Takiej jest moje zdanie.

Szukam nieustannie, ale jest tych warsztatów nie miara i jedni sie wypowiadaja ze warto a innI żeby kupić nowy komplet. Problem tkwi w tym że LUK może pochodzić tyle co regenerowana i decyzja jest trudna;/ kpl LUK kosztuje 3500zł a regeneracja kompletu około 1000zł także jest różnica i chyba nie warto przepłacać. Gdyby to było Valeo to bym dał nawet te 3500zł. A odnośnie twoich półosi co ci się działo dokładnie wibracje podczas przyśpieszania?? Pytam z ciekawości bo na przyszłóść warto wiedziec i nie przepłacać za kpl. półoś prawą z kielichem za 800zł + krzyzak 239 mówie o org. jakie były uszkodzenia półosi jeśli można wiedzieć?

A no to faktycznie będziesz miał niewesoło po zdjęciu skrzyni. Szukaj używki jak najbliżej siebie i jedź z kimś w miarę kumatym i pooglądajcie. Bezwzględnie "załatw" możliwość zwrotu w razie problemów. Takie moje zdanie.

Swego czasu mega dużo oszukałem się w internecie o regeneracji dwumasówek. Generalnie jestem na "NIE", ale może warto zaryzykować i spróbować. Gdybyś trafił na rzetelnego regeneratora, pochwal się :-)

Za 2 tygodnie wracam z zagranicy i wezmę sie za to jak należy bo już dokucza mi jazda z tym co prawda nic poważniejszego sie nie stało jak narazie ale to teraz to już kwestia czasu bo czuje żę szarpnięcia sie nasilają. Co do regeneracji myślę nad tą firmą http://www.dwumasy.com/index.html mysle że to solidna firma tak wnioskuje po opisach ale trzeba sie samemu przekonać.

Zobacz cenę jeszcze w ASO, ja kupowałem ze zwrotem starej dwumasy za 1250.

Cytat:

---

Napisał Pawlus873

Szukam nieustannie, ale jest tych warsztatów nie miara i jedni sie wypowiadaja ze warto a innI żeby kupić nowy komplet. Problem tkwi w tym że LUK może pochodzić tyle co regenerowana i decyzja jest trudna;/ kpl LUK kosztuje 3500zł a regeneracja kompletu około 1000zł także jest różnica i chyba nie warto przepłacać. Gdyby to było Valeo to bym dał nawet te 3500zł. A odnośnie twoich półosi co ci się działo dokładnie wibracje podczas przyśpieszania?? Pytam z ciekawości bo na przyszłóść warto wiedziec i nie przepłacać za kpl. półoś prawą z kielichem za 800zł + krzyzak 239 mówie o org. jakie były uszkodzenia półosi jeśli można wiedzieć?

---

Wibracje to mało powiedziane :D Podczas przyspieszania wrażenie było takiej jakby koła były kwadratowe. Na przegubach wewnętrznych pękła guma, wyrzuciło smar, dostał się syf, krzyżak wyżłobił kielichy.
Jak przesłałem półosie do regeneracji to się okazało że przeguby zewnętrzne po myjce ultradźwiękowej też nie są takie fajne. Półosie zostały zregenerowane na nowych częściach, czyli nowe kielichy, nowe krzyżaki, nowe przeguby zewnętrzne, całość na gwarancji i wyszło w granicach ~1.5k.