Printable View
Co daje usunięcie katalizatora ze szczególnym uwzględnieniem Alfy 156 T.S. i czym zastąpić katalizator, by dało to jakieś efekty (rurą, strumienicą, jakimś tłumikiem itp.)?
Jakie są Wasze opinie i doświadczenia związane z tym tematem.
Pozdrawiam.
- Rafał
Przyłączam się do zapytania, gdyż w poniedziałek remontuje wydech i może się okazać, że katalizator skończył swoją żywotność ;]
Cze miałem takie cudo przed turbo tzw(strumienica łuskowa)nic pozytywnego w skrócie a i można sobie silnik uszkodzić ,po tygodniu założyłem z powrotem oryginalnego kata ,jeśli miał bym juz cos zakładać to dedykowany element supersprintaCytat:
Napisał alces1
:arrow: http://img410.imageshack.us/img410/3...pgsspk3.th.jpg
Pozdrawiam
oczywiscie. wycięcie kata, wspawanie rury da ci więcej KM (moze 2) ale mocno osłabi momento obr. Wspawanie strumienicy łuskowej " wysusza " silnik i moze go powaznie uszkodzić.
Wszystko jest tak wyliczone i tak " powinno " zostać, jeśli kat jest stary i zapchany, nie spełnia swojego zadania ( a tak sie dzieje juz po paru latach ) to mozna wymienic na nowy.
Ja zadałem to pytanie z czystej ciekawości. Nie zamierzam wycinać katalizatora, tym bardziej, że chyba ma się jeszcze nieźle (nie odczuwam żadnych problemów z nim związanych). Ciekawiło mnie jednak, bo tu i ówdzie czyta się i pisze o usuwaniu katalizatora i zastępowaniu go kawałkiem rury kajnerowej, albo strumienicą. Chciałem wiedzieć jaki to ma sens i z tego co piszecie, to przede wszystkim może narobić problemów. Ja poruszę jeszcze jeden aspekt - ochrona środowiska...
Natomiast załóżmy, że katalizator po prostu się zużyje, czy można go zastąpić czymś takim?
http://allegro.pl/item489243062_tlum...lfa_romeo.html
Pozdrawiam.
- Rafał
jak sama nazwa mówi " TŁUMIKI PRZELOTOWE W OBUDOWIE KATALIZATORA "
są to nic innego jak rurki wspawane w kształt orginalnego katalizatora, po to aby na kontroli nikt ci nie zarzucił ze masz kombinowany wydech i na tej podstawie zbadał emisję spalin ( mniejsze prawdopodobienstwo przypału )
kiedys jak byłem młody i głupi to w fiacie punto ojca ;) zrobiłem wydech przelotowy, wywaliłem kata, Tzn. kazałem go wyciąc, wydłubać porcelanowy środek, wyciołem środkowy tłumik, załozyłem inny taki sam tylko ze pusty, normalna rurka w srodku, i końcowy wydech sportowy cichy. FAKT, silniczek 1.2 75km dostał powera, ale tylko w wysokim zakresie, dyrastycznie skoczyło spalanie i pogorszenie konfortu jazdy w miescie, fajnie jest przyśfirować tak 10 minut ale nie więcej, nie polecam takich zmian , nie są ani opłacalne ani nie dadzą efektów = mogą je aby osłabić. Jedynym wyjsciem jest profesjonalny układ wydechowy.
dokładnie :!:Cytat:
Napisał Kayrol
hmmm widzę że z tej samej firmy "AWG" nie polecam ,alces1 juz lepiej ww dedykowany element supersprinta myślę ,no ale jak chcesz niby to jakiś "tłumik" ale nie przekonuję mnie wiesz eksperymenty z wydechem są śliskie trzeba mieć pojęcie o równaniach dotyczących przepływu prędkości spalin,fale etc ,kłania sie fizyka :P jeśli już planujesz a nie chcesz dedykowanego bądź oryginalnego elementu to polecam konsultacje Grabowski ,eltec itp wszystko wyjaśnią jak na dłoniCytat:
Napisał alces1
http://www.grabowski.com.pl/uklady_wydechowe.htm
Pozdr
prawdziwe kompedium wiedzy, nigdy nie lubiłem matmy ani fizy, ale ciekawi mnie jak zaprojektowac wydech od 2.4JTD zeby ładnie mruczał - a wiem ze się DA ! ;)Cytat:
Napisał robak#21
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ja też :PCytat:
Napisał Kayrol
hehe
nie naprawdę Polecam :!: choć mam parę zastrzeżeń...zawsze coś się znajdzie to jeśli bym robił ponownie wydech to głównie u niego ,ale pewno w eltecu po rozmowie z kolegą Borysem "b.pawelek" również bym zawitał
Pozdr
mi raz się urwał tłumik środkowy (na początku) mam alfe 156 1,9 jtd więc mruczenie było mega prawie jak w aucie wyścigowym:D