Szarpie dusi się !!!

Witam,
Mam problem jak w temacie, Alfa przerywa, dusi się na gazie i na benzynie, na FES błąd czujnika temperatury chwilowo sondy lambda i jej grzałki, ale to na gazie nie powinno mieć większego wpływu.
Dodam, że czasem jedzie dobrze, a za chwilę znów się dusi.

gaz wyregulowany , na zimnym i cieplym ,malo troche danych

Jak złapie trochę temperatury, gaz nie działa najlepiej, ale na benzynie jest to samo. Ogólnie było ostatnio grzebane przy zawieszeniu, robiony alternator i wymieniona pompa wspomagania, więc myślałem, że się coś odłączyło, ale nic nie widzę podejrzanego.

a przed grzebaniem bylo ok. i skąd wiesz, ze sonda z tym nie ma nic wspólnego?

Bo z tego co wiem, to na gazie sonda jest emulowana przez ecu, więc nawet jakby jej nie było, to powinien chodzić przynajmniej na gazie dobrze. Instalacja jest stara, ma z 10 lat firmy BRC, więc ma swoje mapy na stałe. Przed robotą był tylko błąd grzałki sondy i jeździła w miarę dobrze, miała co prawda małe zdławienie na niskich obrotach i nie równo przyspieszała, ale dało się normalnie jeżdzić. Jak dostawała w palnik to nie było żadnych złych objawów.

Problem zniknął na jeden dzień po oczyszczeniu przepływki i wymianie jakiegoś przewodu od podciśnienia, ale powrócił. Dziś zauważyłem, że jak się kręci po wyżej 4tyś to jedzie dobrze, tylko na niższych się dusi tak jakby paliwa brakowało.
Może ktoś miał podobny problem??

Jak wyglądają korekty wtrysków?

Za jakąś godzinę podłączę do fesa i sprawdzę, ale na gazie jest identycznie więc to raczej nie wtryski. Instalacja LPG to BRC sequent 24 stara i prosta wydaje mi się, że ma mapy wtrysków na stałe.

Może być to uszkodzony przepływomierz??
Dziś wziąłem a próbę Magneti Marelli, ale odrazu marchewa się pali, więc nadal lipa. Nie wiem czy zamawiać kolejny, czy odpuścić sobie ten trop


Sent from my RM-941_eu_poland_376 using Tapatalk

A korekty sprawdziłeś? Może wtrysk Ci leje..