Printable View
Tak jak w temacie. Od niedawna jestem posiadaczem AR 156 2,4jtd 2001r. 140km przebieg 232tys. Sprawdzałem miarkę od oleju i okazało się że prawie go nie ma(kontrolka się nie zapaliła) Na akumulatorze jest karteczka odnośnie wymiany filtra powietrza oraz oleju Castrol 5w40 około roku temu przy przebiegu 220tys.
Jak uważacie, lać dalej 5w40 czy zmienić już na 10w40?
Sprawdź w jakim stanie masz turbo, może ono ci wychlało olej :) Ewentualnie sprawdź czy nie ma pęknięcia w misce olejowej. Są one nisko w tych autach i łatwo je uszkodzić. Wątpię żeby przy takim przebiegu piła olej. Użytkownicy forum przechodzą z 10w40 na 5w40 przy przebiegach ponad 300kkm i im nie piją oleju :cool:
Nie polecam Castrola, do niedawna używałem Valvoline maxlife 10W40 i byłem zadowolony, obecnie przeszedłem na syntetyk VR1 10W60 :D i jestem mega zadowolony (przebieg 250tys) ale akurat silnik mam świeżo po remoncie (zerwanie paska) i jest bajka.
Mowa o 10v oczywiście.
Zostaw 5W40. Nie wlewaj mazidła.
Oleju się nie zmienia na gorszy. Leje się taki olej jak zaleca fabryka oz początku do końca żywota auta. Te zmiany na gorszy wraz z wiekiem auta to katowanie silnika spowodowane jakąś chorą famą "majcherów" od Wartburga.
Ja obecnie leje motula 5w40 i jestem zadowolony :)
Tak jest, Motul 5w40 X-Clean 8100 i jazda :D
dokładnie kolegę popieram w całej rozciągłości. po co chcesz lać szajs jak masz dobry olej?Cytat:
Napisał @sdero
dzięki za odzew! Tak jak wspomniałem, poprzedni właściciel wymieniał olej 12tys km temu(08.2013). Sprawdzając na dniach poziom oleju okazało się że miarka najprawdopodobniej go nawet nie sięga, a jeśli sięga to jedynie koniuszkiem bagnetu(kontrolka się nie pali), dlatego też, czy jest to normalne że go tyle "wyparowało"? Pod alfą jest sucho, więc raczej nic nie cieknie. Zauważyłem, że wąż który idzie dołem od turbosprężarki jest wilgotny, odkręciłem go i sprawdziłem że w turbo nie jest nachlapane. Na misce też widać jakieś ślady oleju jednak nic nie cieknie. W związku z takim ubytkiem pomyślałem aby zastąpić dotychczasowo lany Castrol EDGE 5w40 na gęstszy 10w40, być może niesłusznie. Oceńcie, jestem trochę "zielony". Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam.
Juz wszystko co bylo mozna koledzy doradzili w kwestii oleju. Dobry syntetyk 5w40 i bedzie dobrze.. Ja np jezdze na shellu i nie narzekam i na pewno nie zmienie na minerala...
Moze poprzedni wlasciciel zalal i sprawdzal poziom zanim filtr wciagnal olej ale ti raczen malo prawdopodobne. Nie kopci Tobie auto? Zmien i zobacz czy dalej bedzie pilo. Jesli silnik bierze olej to nie jest to norma. A jesli juz to praktycznie sa to minimalne ilosci..
Zdziwiło mnie pojawienie się oleju na wężu przy turbo. Przy odpalaniu nie zauważyłem żadnej czarnej chmury, tak samo nic nie widać jak silnik chodzi na biegu jałowym. Trochę ciemnego dymu pojawia się przy wysokich obrotach, ale to chyba jest normalne. Najprawdopodobniej wybiorę wyżej polecany Motul 5w40 X-Clean 8100, oczywiście wymienię filtr oleju i przy okazji pozostałe(powietrza, paliwa i kabinowy). Staje się powoli alfoholikiem i zależy mi na tym, żeby wszystko chodziło jak najlepiej :) Czy warto jeszcze wymienić coś z podstawowych rzeczy w AR jako nowy właściciel?