156 Problem z przyśpieszeniem, traci moc, wariator?

Gdy jadę na niskich obrotach, tak około 2 tyś, to silnik czasem przestaje przyśpieszać mimo pedału w podłodze i słyszę stukanie jakieś w silniku. Po paru sekundach jakby załapuje pedał i jedzie. Co to może być? Ja obstawiam wariator bo nie był wymieniany przy rozrządzie, ale to tylko moje przypuszczenie. Ktoś może miał podobny problem?
Mam jeszcze też mało oleju (na granicy minimum) i już kupiłem, żeby dolać, dojdzie pewnie w piątek. Nie wiem czy brak oleju może być przyczyną, chyba że się zaciera silnik już, no ale niby na tym minimum jest jeszcze.
Żeby to nie był duży wydatek tylko.

jak ci stuka to juz panewka <lol> w TS SIE NIE DOPUSZCZA DO MINIMUM OLEJU!!!!!! to jest pierwsza zasada ! ma byc ciagle na maks a wydatek nieduzy jak panewke obróci to koło 2500 nie twoje :) i to wszystko za własną głupote...

Stukanie to panewka. Olej zawsze ma być max jeśli chodzi o TS bo w innym wypadku szybko się pozbędziesz sprawnego silnika :D

teraz już wiem, że ma być max. A jeśli panewka to remont silnika, czy nowy silnik czy co? Nigdy takiego problemu nie miałem, a z ciekawości patrzyłem silnik za 1000zł taki jak ja mam można znaleść

lepiej remontowac, przynajmniej potem wiesz co masz. to ze kupisz UZYWANY silnik nie jest powiedziane ze jest sprawny i po miiesiącu sie nie posypie.... a tu zrobisz panewki fakt drozej, ale potem jezdzisz i sie nie martwisz jezeli odpowiednio traktujesz auto.... to nie jest VW :D

a ile tak orientacyjnie może taki remont kosztować? W jakich granicach?

Cytat:

---

Napisał Shorty10

Gdy jadę na niskich obrotach, tak około 2 tyś, to silnik czasem przestaje przyśpieszać mimo pedału w podłodze i słyszę stukanie jakieś w silniku. Po paru sekundach jakby załapuje pedał i jedzie. Co to może być? Ja obstawiam wariator bo nie był wymieniany przy rozrządzie, ale to tylko moje przypuszczenie. Ktoś może miał podobny problem?
Mam jeszcze też mało oleju (na granicy minimum) i już kupiłem, żeby dolać, dojdzie pewnie w piątek. Nie wiem czy brak oleju może być przyczyną, chyba że się zaciera silnik już, no ale niby na tym minimum jest jeszcze.
Żeby to nie był duży wydatek tylko.

---

No wolnych obrotach też stuka?

Może zrób nagranie z pracy silnika.
Stukać może wiele rzeczy i niekoniecznie musi to być panewka.
Tak od razu nie przesądzałbym o potrzebie remontu silnika na podstawie krótkiego opisu problemu.

Jest tak, wracałem do domu i czasem, podkreślam czasem, nie ciągle, jest moment, że na np. 2 biegu tak przy 2 tyś obrotów pedał w podłodze a obroty i prędkość przez 5 sekund stoją. Potem załapuje i jedzie, przy tym stuków nie ma, później dalej jak jechałem to na wolnych obrotach podobnie zaczęło się robić, ale aż przyciszyłem radio, bo auto zaczeło lekko szarpać, jakby się dławić, ale nie do końca i lekko coś pukało. Dawałem gaz ale nic, aż włączyłem awaryjne i zjechałem w boczną uliczkę, to po redukcji jakoś "się naprawiło" i już do domu jak gdyby nigdy nic, wszystko pięknie. Podkreślam, że cała jazda (wiem, mój błąd) na oleju z poziomem minimum.
Jutro ma dojść olej to doleję i wtedy się przejadę.
Ciężko będzie nagrać pracę silnika, bo jak mówię, dzieje się to sporadycznie, więc jeszcze może tragedi nie ma.

Jeśli to jest zjawisko sporadyczne to na pewno nie jest to panewka, bo ona stukałaby cały czas.
Na początek weź kompa i zobacz, czy są błędy w pamięci ECU, bo przyczyn takiego zachowania silnika może być wiele i trudno strzelać w ciemno.