http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-1-6-C30739627.html Piszcie Pozdrawiam :)
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-1-6-C30739627.html Piszcie Pozdrawiam :)
To nie ten dział, ale po zdjęciach słabych (wszystkie z odległości 20m) widać że nie jest idealna i ten przebieg nierealny. Kumpel kupował u nich auto na razie nie narzeka ale nie powiedzą ci prawdy jak ich za język nie pociągniesz musisz się znać bo Cię przerobią. Coś było chyba z tyłu robione bo uszczelka jest założona niechlujnie.
Czy ja wiem czy ten przebieg takie nierealny? Osobiście mam nalatane 84 kkm, które jest najprawdopodobniej realne (sprawdzane w ASO na kompie i sprawdzane po VINie).
Co do tego czy wszystko jest OK z tą z ogłoszenia, to raczej nie. Widać różnice w szerokości szczelin przy klapie bagażnika (z prawej większa).
Silnik wymyty, że ho ho ;)
Jeśli nie jest kręcona, pasuje Ci mułowata 105KM i 3 drzwi, to ja bym ją dobrze sprawdził i brał. Z tym przebiegiem teoretycznie powinna mieć wymienione niedawno świece, rozrząd i olej, więc część kosztów z głowy (jeśli sprzedawca nie wie, czy było wymieniane, to najprawdopodobniej nie jest). Dodatkowo cena jak dla mnie około 3 tysiące za mała, więc coś może być na rzeczy. Dźwięk silnika najlepiej porównać z inną, zdrową Alfą (jak tylko jest taka możliwość), ponieważ różne dziwne dźwięki zazwyczaj nie służą niczemu dobremu i taniemu. Na plus w tej alfie jest welur i podłokietnik. Cztery litery nie pocą się latem, nie zamarzają zimą i nie latają na zakrętach jak przy skórze, oraz wygodniej się siedzi, bo fotele welurowe są twardsze od zwykłego obicia. Dodatkowo przyczepię się do tego umytego silnika. Trzeba na to uważać, bo w moim przypadku sprzedawca tak wymył silnik, że przez 4 miesiące jeździłem z zalanymi wodą 2 świecami, przez co auto było bardzo słabe. A błąd wypadania zapłonów wyskoczył dopiero, jak świece były już całe czerwone z rdzy.
Jak szukałem swojej miałem jechać ją oglądnać ale odpuściłem właśnie ze względu na cenę.
Jeżeli będziesz ją oglądał to zwróc dobrze uwagę czy nie ma wspawanej jakieś ćwiartki czy coś, bo o ile malowany samochód nie jest zły (nie zawsze oznacza to dzwona) to wspawana ćwiara to już nic przyjemnego.
Na pewno warto też wjechać na kanał bo niektóre alfy lubią rdzewieć, a czasem widać tony lakier antykorozyjnego itp
mi sie rzucila w oko kierownica, tak jak by juz raz conajmniej poduszka uciekla. ;> Duza szczelina.
Jakbyście szukali 1.6 105 koni to właśnie dziś wystawiłem auto narzeczonej ;) http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-C34995691.html - doinwestowane :)