Printable View
Witam
Od dwóch dni pedał sprzęgła dziwnie się zachowuję. Jest w nim wyraźny luz, dopiero później stawia opór. Dodam, że dalej chodzi lekko (jak na Alfę) biegi wchodzą elegancko.
Wiem, że temat był już poruszany, ale jednak filmik najlepiej zobrazuję o co mi chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=vOLbdV62amg
Z góry dzięki za jakieś sugestię, co to może być.
Pozdrawiam
Witam
U mnie jest podobnie,w moim przypadku wydaje mi się,że jest to luz na miseczce pod pedałem sprzęgła,bo naciskając pedał sprzęgła pompka znajdująca się pod nim nie rusza się.
WitamCytat:
Napisał Paulos76
ale jeździsz tak od jakiegoś czasu i nie przejmujesz się tym ?
Ja pokazałem to jednej osobie, która zajmuję się mechaniką, w zasadzie stwierdził, że to jest normalne i nie należy się tym przejmować. Ja jednak do końca nie jestem przekonany, ponieważ wcześniej tego nie było.
Mogą być to dwa problemy.. jeden to pęknięta sprężynka pod pedałem sprzęgła.. (istnieje zestaw naprawczy z nową sprężyną i podkładką za około 40-50zł) lub może być to wyrabiająca się coraz bardziej pompa sprzęgła i w tym przypadku niedługo skończy się to awarią sprzęgła i płynem wylanym pod auto..
W tym wypadku jednak stawiam na problem ze sprężynką lub plastikową podkładką pod sprężynkę..
Tak wygląda nowa sprężynka z podkładką (zestaw naprawczy) możesz się położyć i zobaczyć od spodu czy jest cała czy w częściach..
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...ezynka_ori.jpg
Mam to samo u mnie jest to sprężynka, wiem widziałem ale nie naprawiłem. Mi to problemów już nie stwarza jedynie nowa osoba która wsiądzie do auta jako kierowca trochę poszarpuje
U mnie sprężynka pod pedałem cała,pompka sprzęgła ma około czterech miesięcy,sprzęgło też wymienione razem z wysprzęglikiem.Denerwuje mnie ten luz,ale co mam zrobić,Wymienić jeszcze muszę pedał sprzęgła gdyż u siebie mam urwany przy pedale element odpowiedzialny za działanie tempomatu i wtedy może jak kupię używkę ta miseczka będzie mniej wyrobiona jak u mnie.Tylko ją obstawiam.Cytat:
Napisał marekshino
Dzięki za informację to zapewne "ta" sprężyna.Cytat:
Napisał wheelerwasp02
Na razie nie mogę tego sprawdzić, bo jak wracam z roboty to jest już ciemno i za wiele nie widać jak się człowiek połowy. Z latarką też nie mogę zlokalizować cholernie ciasno, z okularami się nie mieszczę.
W każdym razie dzięki, wrócę do tematu w wolny dzień jak będzie widno.
U mnie sprężyna została wymieniona jakiś czas temu. Poza tym podczas ruszania pedałem w zakresie luzu, widać, że pompa się porusza. A mimo wszystko też mam tak, że na początku pedał idzie bardzo lekko (czasami nawet nie odbija do końca), a następnie czuć wyraźnie duży opór.
Jeśli chodzi o sprzęgła w tych samochodach, to mi już ręce opadają. Dwa razy wymieniane sprzęgło. Dwa razy pompa + wysprzęglik, tulejki, trzpień, inne pierdoły... a ciągle jakiś problem.
Chyba czas kupić coś z automatem i przynajmniej nie denerwować się, że sprzęgło ciężko chodzi ;)
Ps. Może macie kogoś w KRK, kto potrafi sprawdzić co jest nie tak - i naprawić to w końcu? ASO rozłożyło ręce (powiedzieli, że w takim mocnym silniku musi ciężko chodzić ;), inny mechanik robił co mógł i jak widać - niezbyt trafnie).
Osobiście bym chciał takie spzęgło mieć jak na tym filmiku. U mnie wpadło w podłoge sprzęgło. Dziś wymieniona pompa sprzęgła, gdzie padła sprężyna. Wymienił mechanik pompe na nową Sachs, założył i odpowietrzył. Zadzwonił i przy odbiorze auta mówi że jeszcze jedna sprężynka pękła przy pedale ale ona nie ma wpływu na odbijanie pedału. I teraz sprzęgło chodzi dużo bardziej miękko niż poprzednio, ALE żeby zmienić bieg musze je wcisnąć do samej podłogi- dosłownie bo dopiero zatrzymuje sie na wykładzinie. I wtedy tylko moge zmieniać biegi. Sam pedał ma straszny luz przy wciskaniu- wciskając do połowy albo i 3/4 nie dzieje sie nic, jakbym powietrze naciskał. Opór dopiero zaczyna sie przy podłodze ;/ Jakaś masakra- poprzednio chodziło za ciężko, ale wystarczyło go niewiele wcisnąć i już biegi wchodziły. Teraz na odwrót- tylko przy podłodze ;/ A ruszając z 1. biegu ledwo od podłogi podniose stope i już jedzie. Tak też nie powinno chyba być? Mechanik stwierdził że więcej tu nic nie zrobi, bo odpowietrzyć więcej sie nie da żeby sprzęgło (pedał) poszło "do góry" i łapało wyżej. Troche sie wk.wiam jadąc, bo ciężko sie tym teraz jeździ. Ktoś ma pomysł czy ta sprężyna za pedałem jednak pomoże przy tych objawach? Jutro postaram sie nagrać filmik i wrzuce. Troche jestem zdegustowany-zaczeło sie od chęci nasmarowania skrzypienia, po drodze pedał wpadł w podłoge, a po "naprawie" jest gorzej niż było na uszkodzonej sprężynie w pompie, w dodatku skrzypi tak samo mimo nasmarowania wszystkieco co sie dało (widocznie skrzypi wewnątrz bloku skrzyni/sprzęgła bo z tamtąd dochodzi dźwięk) :( Dodam że sprzęgło było wymieniane w zeszłym roku
Witam
Winna okazała się pompa sprzęgła. Kruciec w pompie się wyrobił, zaczął się obracać i nierówno odbijał. Pompa Sachs wytrzymała bez awarii 50 tys km. Wymieniłem na oryginalną z ASO, teraz pedał pracuję tak jak powinien (ciekawe jak długo). Co ciekawe pompa Sachs była żeliwna, natomiast oryginał z ASO jest plastikowy. Dziwne to trochę.
Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam