Wahacz górny- objawy

Dałem autko na przegląd przy okazji wymiany osłony gumowej przegubu zew (przy okazji moja super oszczędność wyszła mi bokiem, bo zamówiona w iparts część nie pasowała i muszę bulić 120 za oryginalną :mad: a z ipartsa wsadzić se w :P) i poprosiłem żeby sprawdził co to może być że czasem zatrzeszczy jak przejeżdżam przez nierówność poprzeczną powoli- w przednim kole po prawej. Spec z aso od razu odrzekł że to na pewno wahacz górny (i na pewno trzeba wymienić na oryginalny za 2 tysie ;) ) ale sprawdza. Czy takie zaskrzypienie to może być objaw ze strony wahacza? Bo wydaje mi się że to niezbyt specyficzne i nie wiem czy mnie nie naciąga... Myślałem że może łącznik stabilizatora czy coś...

Najpierw sobie sprawdź, ile kosztuje górny ori zanim zaczniesz bajki opowiadać :P

Pan z aso już mi sprawdził- 1800 zł :P I zapewnił że to zupełnie inny materiał bo sprawdzał u materiałoznawcy- że niby kuty a nie odlewany jak "niby tej samej firmy ale nie dedykowane do AR" Ogólnie mam do gościa zaufanie bo robił mi fiata, ale mam wrażenie że ma jakąś fazę na AR i mnie irytuje :P Ciągle tylko powtarza że "albo się jeździ alfą, albo czymś co ma znaczek alfy", gdy mu powiedziałem o wywalonych klapach w kolektorze np :P

A ile kosztuje ori Twoim zdaniem? No i jakie są objawy kończącego się wahacza?

Górny za 1800? Może jednak dolny?

A przepraszam, nie zapytałem, cenę wahacza podawał mi jak luźno rozmawialiśmy o częściach do AR, zanim zauważyłem skrzypienie, rozumiem że górny jest tańszy?

Górny ori w aso to cena 600-750zł w zależności od aso :)

Brzmi dużo lepiej, dzięki :) A jakie objawy? Bo w czasie jazdy nic mnie nie niepokoi, przy ostrej, szybkiej jeździe na zakrętach też jest ok. Tylko powoli jak na wysepkę wjeżdżam to czasem zaskrzypi

To i tak bardzo dużo. Zamienniki zaczynają się od 200zł a lepsze 350. Najlepiej wjedź na podnośnik i niech mechanik oceni luzy.

za ori 1800 ale hit prawie zadek mi ze śmiechu odpadł....
miesiąc temu pytałem w ASO fiata i kumpel pokazał cene w systemie 677zł
u mnie niby luzu nigdzie nie ma a z prawej strony czasami coś puka delikatnie , kumpel mechanik obstawia górny wahacz bo tuleje w nim mu się nie podobają
twierdzi jednak żebym nie tragizował tylko jeszcze troche pojeździł i wtedy łatwiej będzie zlokalizować luz
żadnego skrzypienia u mnie na razie nie słyszę

Skrzypienie u mnie występowało na zużytej (popękanej części gumowej) tulei dolnego wahacza. Po wymianie cisza.