Tor jastrząb 14.08.2016

Jest terminarz na sierpień na Jastrzębiu. Tylko jeden termin na samochodowy trening - 14.08 (niedziela, dotąd były soboty, ale pytałem i to nie pomyłka).
Nie będzie na pewno nic 6go , bo ma tam wtedy swój dzień torowy Porsche club jakiś.
Tak więc czasu dużo, choć pewnie tym razem będzie full czyli 40 aut, a nie jak koledzy ostatnio byłi po 20.
No może się komuś po Włoskim Track Day'u spodobało i zawita i tam ?
Ja się wpisałem, i zamierzam być, no chyba że auto popsuję znów... :-/
Tak przy okazji to się szykuje trening na torze w Biłgoraju - tor to tak mocno powiedziane, ale lepszy rydz niż nic. Jakby ktoś reflektował to na racingforum.pl w dziale 'Imprezy" jest informacja. No myślę zobaczyć to miejsce, bo najbliżej w sumie, a nigdy nie byłem. Ponoć opony zżera. I niezbyt równy. Wiec i zawieszenie i wszystko pewno. Ale tak lajtowo jak ktoś ma blisko to można, ot żeby zobaczyć.

Może być kicha z tym Jaszczembiem, bo:
1. Pojawiła się taka myśl- może Poznań.
2. A jak nigdzie nie pojadę to będzie 1000 do Ałdi więcej, bo i tak dużo w nie wsadzę do końca roku, a zawsze 1000 mniej z kieszenie to 1000 więcej na auto

Ale jutro do wieczora przemyślę sprawę

Jasne, czasu sporo, a i nic na siłę tu nie można bo to żadna przyjemność wtedy. Podstawa to nastawienie i wolna głowa, dopiero później wóz itd.
A jak masz opcję na Poznań i do wyboru Jastrząb to pewnie że warto zobaczyć jak na tym Poznaniu homologowanym jest ;)
Jak hamulce się spiszą itd. No tam już więcej od auta chyba jest wymagane głownie w sensie hamowania chyba. A i czasy można porównywać bo trasa ta sama zawsze.

Tylko że ten Poznań to 1000 złotyszy lekko licząc, Jastrząb połowę tego kosztuje (i w du... mam homologację, idąc dalej tokiem myślenia tego człowieka to w tym kraju nie ma też TD poza tym w Poznaniu. CasicCupy, 4Nano i cała reszta też jest kręceniem się pod Tesco, a nie jakimiś próbami sprawnosciowymi)

Jak patrzę na listę startową na 27 sierpnia to moje 260 kunia nie ma tam co działać, raczej bym pojechał zobaczyć jak to wygląda i jak hamulce- chociaż one też są w planach na najbliższą przyszłość, bo zastrzyk szmocy jaki przyjdzie niestety skonsumuje je jak Włoch makaron

Niestety do października jestem uziemiony. W październiku i później z przyjemnością ;)

Gdzieś w sierpniu pojadę tylko jeszcze się zastanawiam gdzie. Ale na Jastrzębia i tak przyjadę, jak nie pojeździć to z wizytą kurtuazyjną :D

Tytus to przyleć zobaczyć jak to wygląda, miejsce z boku się znajdzie u kogoś napewno

Postaram się, zobaczymy ;) Przygotowania do wesela mam, więc każdy weekend teraz gdzieś w rozjazdach...

Namówiłem Kylo na jedyny słuszny homologowany 27.08
Standardowo lecimy pewnie we 4.
Tak więc mnie nie będzie na bank.

Bedziecie na pewno? Dolaczylbm, zawsze razniej.

a ja sie zastanawiam, bo kolejne 2- 3 miesiace nigdzie nie pojade, wiec jak sie 2 alfy uzbieraja to i ja znowu dyszla na wycieczke zabiore