156 1.8 TS 140KM 32205 Problem z zapłonem na 4 cyl. i sonda lambda
Drodzy forumowicze,
Nie znalazłem tematu żeby w pełni odpowiedział na wszystkie pytania, dlatego zakładam nowy. Jeśli go powielam, to wybaczcie. Najlepiej będzie jeśli dokładnie opiszę swój problem i licze na Wasza pomoc :)
Jakiś czas temu moja Bella zaczęła się dławić przy niższych obrotach. Zignorowałem niestety. Problem narastał, aż musiałem odwiedzić mechanika. Po podpięciu pod komputer okazało się, że jest problem z zapłonem na 4tym cylindrze i uszkodzona grzałka w sondzie lambda (i tu nie pamiętam za czy przed katem, ale na 90% za). Wymieniłem świece i przewody, bo okazało się, że spod klawiatury olej dostawał się na przewody i jeden się lekko rozpuścił. Świece wymieniłem tylko główne, a sondy nie ruszałem. Dopalających świec nie wymieniałem. Auto od razu odżyło i jazda wróciła do normy...do czasu. Po kilku dniach problem powrócił. Dokonałem zatem wymiany również świec dopalających. Wszystko znów zaczęło działać perfekcyjnie. Od razu pojechałem w trasę i po ok. 100km wzorowej jazdy wszystko wzięło w łeb. Czy to zależy tylko od sondy, która wciąż jest niewymieniona czy może jedna z cewek już dostała w kość od tej nierównej pracy? Pomóżcie, bo jestem aktualnie bardzo pod kreską z finansami i jedyną opcją zostaje mi cewka używana z allegro. Spalanie oczywiście sięga już 15l/100km
Kod silnika: 32205 1.8 TS
Rocznik: 2002
Kod sondy za katalizatorem (przypuszczalnie): 0258006388
To cała moja wiedza.
Pomóżcie