-
Zła praca silnika 3.0
Witam Wszystkich
Mam kłopot z moją alficzką , a konkretnie chodzi o dramatyczną pracę sinika .
Problem pojawił się teraz po zimie , odpaliłem samochód i silnik nie reagował na podał gazu ( przepustnica cisza ) , kolega podszedł z komputerem skasował wianuszek błędów i motor ożył , wkręcał się na obroty żwawo ( ale jak się później okazało tylko na postoju ). W czasie jazdy nie mógł zebrać się na obroty: kichał , prychał i strzelało ( wyrwało nawet rurę z obudowy filtra powietrza) , aż w końcu zapaliła się kontrolka wtrysku i chodził znowu tylko na wolnych obrotach .
Wszystkie świece wymieniłem nowe NGK , wszystkie cewki nowy zamiennik do V-6 ,przepływomierz też nowy zamiennik , komputer silnika pod lupę ( jak nowy w środku ) , przepustnicę też czyściłem ( nie była brudna ) .
Błędy teraz to :
-sygnał pozycji pedału gazu z CAN nieciągły,
-sygnał otwarcia przepustnicy z CAN nieciągły,
-kontrola załączonego położenia,
-sterowania zmiany biegów .
Co dalej robić , czy wymieniać wiązki , przepustnicę , potencjometr gazu , wtryskiwacze ?( jak coś to kupię od kogoś ).
Rozrząd igła , wymieniany rok temu , wałki ustawiane na blokadach , górny martwy punkt tłoka itp - silnik pracował perfekcyjnie .
Dzięki z góry za wszystkie dobre rady .
-
Miałem dwa razy podobną sytuację ,raz winna była przepustnica ,wyglądała wizualnie ok a padała .drugi raz winny okazał się przekaźnik obok filtra kabinowego odpowiedzialny za sterowanie przepustnica .
-
Przekaźnik z tych czerwonych ? który to licząc np od strony pasażera ?.
Moja przepustnica może w ogóle się teraz nie odezwać .
Dzięki , biorę się za to .
Moja przepustnica w środku też była jak nowa .... a może być z defektem .
-
Jest ich chyba 4 , od nawiewu ,pompy paliwa , rozrusznika i chyba sterowanie cewki /przepustnicy . Wyczyść najlepiej styki na wszystkich
-
Też miałem podobne problemy kiedyś. Sprawdź podłączenie na wtyczkach: przepustnica i potencjometr pedału gazu. Poszukaj też, czy nie bierze ci lewego powietrza.
Jak podłączysz MES/FES to będziesz widział, czy sygnał na pedale i przepustnicy podąża równo za tym jak wciskasz pedał - to dobry miernik połączenia wiązki. Przy okazji masę powietrza też możesz obejrzeć czy jest prawidłowa.
-
A na początek odłącz akumulator na jakiś czas.
Kiedyś zostawiłem samochód z przekręcona stacyjka i zapomniałem, wyssało akumulator do zera.
Po odpaleniu na kable prawie zero reakcji na gaz, dziwnie pracował. Pomógł reset komputera przez odłączenie aku na jakiś czas.
Choć skoro wyjmowales sterownik to tak jak by to zrobiłeś, ale spróbować jeszcze raz nie zaszkodzi.
-
Póki co podmieniłem przepustnicę od 2.0 turbo ( ma inne numery końcowe ) zapalił ale też prychał i kichał , podmieniłem też pompkę paliwa , dalej bez zmian , przekaźniki też podmieniłem i oczyszczałem - dalej bez zmian .
Jak zapalę ( zimny silnik ) to świeci kontrolka wtrysków , jak zrobię przygarówe to zgaśnie . Generalni silnik tak chodzi jakby chciał zaraz zgasnąć .
Szukam jeszcze przepustnicy - typowo od 3.0 , jak to nie pomoże , to co dalej ? - wtryskiwacze wymieniać ? wiązkę od wtrysków?.
Resety też były ( odpinanie od akumulatora ) .
Zrobię jeszcze to co radził przedmówca Tomaz.
Ogólnie mam kłopot żeby ktoś przyjechał i zdiagnozował te parametry i podmieniam tylko części .
-
Sprawdź jeszcze czy masz szczelny dolot. Od filtra do kolektora (zwłaszcza harmonijka i rezonator). Jak już wyczerpiesz wszystkie możliwości to wypada zajrzeć do rozrządu.
-
U mnie takie objawy jak opisujesz, tyle że w 156 2.5V6, oznaczały padakę przepustnicy. Też się to objawiło przy którymś odpaleniu przy braku jakichkolwiek wcześniejszych ostrzeżeń. Uszkadza się elektronika w tej czarnej plastikowej puszce zintegrowanej z częścią metalową.
Kupiłem używkę o takim samym numerze, przeprowadziłem adaptację i jak ręką odjął.
Natomiast w 166 2.5V6 wyskoczyła mi kiedyś kontrolka wtrysków i był problem z odpaleniem ale ciepłego silnika (winny był padnięty czujnik temperatury silnika i złe dawkowanie paliwa).
Pozdr.
-
U mnie jednak wszystkie drogi prowadzą do przestawienia wałków rozrządu ( mam już wszystko rozebrane pod blokady ).
Stało się to gdy silnik wytracił obroty przy prędkości 70 i drugi raz przy 40 na godz. tak to wyglądało jakby odłączyło przepustnicę a może potencjometr gazu .
Co dalej robić , bo ja to ogarnę tylko jaka jest pewność że znowu się to nie wydarzy .
Wymienić na wszelki wypadek przepustnicę? przekaźniki już podmieniłem .
Oby zawory ocalały ( będzie wiadomo po dopaleniu silnika ) .