Witam. Jestem szczęśliwym Alfistą od tygodnia. (156 1.9 JTD)
Mam pytanie czy takie twarde sprzęgło w tym modelu to normalka???
Printable View
Witam. Jestem szczęśliwym Alfistą od tygodnia. (156 1.9 JTD)
Mam pytanie czy takie twarde sprzęgło w tym modelu to normalka???
Witam.nie chciał bum Cię martwić ale chyba niedługo będziesz miał do wymiany sprzęgło.:D
Nie. Ale że twardy pedał oznacza zużycie sprzęgła już tak, to normalka. Stopnia zużycia nikt nie jest w stanie przewidzieć aż do demontażu lub końca jego działania. Życzę jak najdłuższego. A jak jesteś perfekcjonistą i Ci to przeszkadza to wymiana kompletu.
Koledzy - spokojnie - nie straszcie kolegi. Każdy kto wsiądzie do alfy ma na ogół takie wrażenie - szczególnie jeśli przesiadka jest z samochodu ze sprzęgłem sterowanym linką. Ja też wiele lat temu w pierwszym tygodniu jazdy kląłem na swoje sprzęgło, bo wcześniej nie miałem samochodu z tak dziwnie pracującym sprzęgłem - chodziło ciężko i miało duży skok. Teraz wydaje mi się, że jest OK. Ot - kwestia przyzwyczajenia.
Jak można to sie przyczepie do tematu. Co to może by że sprzęgło chodzi bardzo lekko. Do połowy nie ma żadnego oporu, nawet potrafi od połowy nie odbić. Przez to tez jest problem wrzucic jakikolwiek bieg. Sprzęgło odrazu łapie czyli jak wcisnę, wrzucę bieg i lekko popuszczam to już jedzie?
Miałem to samo przy 166. Sprzęgło do połowy mięciutkie, praca sprzęgła na dystansie 5 cm, brało przy samej podłodze, jak lekko puściłem pedał to od razu brało, dwójka ciężko wchodziła co przy tym wozie nie ma prawa się dziać...
Dzisiaj już jest u majstra i wkładam nowe Valeo. Szkoda nerwów i kombinowania a nowy komplecik nie zaszkodzi:) i spokój na następne 200 tys:)
Pzdr
u mnie też jest twarde sprzęgło ale to kwestia przyzwyczajenia