-
Nagły Brak Mocy!!!!!!!!
Witam Kolegow!
Wczoraj jade sobie spokojnie moim autkiem (jakies 80km/h)z pracy do domu,przedemna jedzie autobus wiec szybka decyzja wyprzedzam!Zaczalem manewr i nagle szok (przy ok.3tys.obr.),nagly spadek mocy!Puscilem gaz i znow deplem i wszystko wrocilo do normy ale troche sie przestraszylem!Fakt ze zadko przekraczam 3tys.obr. wiec moze cos sie dzieje z lopatkami turbinki,moze czyjnik doladowania-jak go sie wogle czysci?!Z gory dzieki za pomoc!
Aha...!Egr mam zaslepiony wiec chyba odpada!
-
Przy 3000 około zmienia się (raczej powinna) geometria łopatek w Turbinie, gdy są zapieczone to właśnie jeden z powodów to to że odcina Ci Turbo i nagle nie przyśpiesza, puszczasz gaz... dodajesz znowu i wszystko wraca do normy.
Tak właśnie miałem i zareagowałem za późno.... przez co całe Turbo do wymiany.
Dodatkowo w pamięci zapisał się błąd "przeładowanie".
Zapewne to właśnie Twój problem i jest on często spowodowany tym, że żadko/w ogóle nie jeździsz na ponad 3000 obrotów... wtedy zmienna geometria się zapiecza z racji że nie jest uzywana dlatego obowiązkiem wręcz jest co tydzień chociaż raz przygazować troche Belle np na 2-3 biegu do odcięcia ;) tak na zdrowie.
-
Tak to jest jak się ma 2.4 JTD i jeździ na emeryta.. :) Oszczędzałeś na ilości spalanego paliwa To teraz będziesz musiał zapłacić za regenerację turbinki tak to już jest Może obejdzie się tylko na rozruszaniu kierownic.....
Powodzenia w naprawie
Na początek poćwicz troszkę 2 tyś pedał opór do 4 zwalniasz i tak wkoło - może się sama rozrusza
-
u mnie jest taki problem ze samochód ładnie ciągnie ale jest taki moment ze pojawia się taka "dziura" ok 2 sek. i potem dalej ciągnie, ale nie muszę puszczać gazu
-
Witam, u mnie jest podobne zjawisko, ale raczej nie nazwałbym tego problemem. Przy około 2500tys obr/m czuć takie jakby bardzo delikatne szarpnięcie, wydaje mi się, że to w tym momencie się zmienia ta cała geometria łopatek (jeśli się mylę to proszę mnie poprawić), ale ciągnie bez przerwy tak samo albo nawet lepiej...ale o tym, że można zajechać turbinę nie jeżdżąc dynamicznie też czytałem w którymś motorze...dlatego jak pisali przedmówcy, trzeba Alfę czasem przepalić, a nawet zaleca się dość dynamiczną jazdę oczywiście po uprzednim rozgrzaniu silnika. Pozdrawiam.
-
Macie racje!Alfe mam od dwoch lat i rzadko kiedy przekraczalem 3tys.obr.i teraz wychodza tego skutkiDodatkowo zauwazylem ze autko zaczelo troche kopcic na czarno gdy ostrzej nacisne na gaz!Nie wiem co mam teraz robic,szukac turbiny,regenerowac stara,wogle jakie moga byc tego koszta z robocizna?Jutro sprobuje troszke ostrzej pojezdzic,zobacze co sie bedzie dzialo!!!
-
No więc tak:
Najpierw możesz troche "podusić" Alfe i zobaczyć może nie jest tak źle.
sprawdzić też możesz tak, że na postoju ktoś będzie Ci wciskał gaz do ponad 3500 obrotów a Ty będziesz obserwował na gruche jaki ma uskok, jeśli w ogóle to zapieczone, jak wolno to zapieczone średnio, a jak szybko i dynamicznie no to szukamy innego powodu.
Jeśli problem z Turbo okaże się już pewny ( a raczej pewny jest) to:
Jak nie dasz rady sam to na warsztacie (mi mówiono 150 zł demontaż i montaż wraz z postojem auta na ich terenie)
Turbo stare zawozisz do profesionalnej firmy gdzie sprawdzą Ci Turbo i wycenią naprawe i sam przemyślisz czy się opłaca.
Ja osobiście starą Turbo wysłałem do jakiejś firmy nad morzem i nową Turbo (zregenerowaną) za 1050 zł mi przysłali.
Oczywiście musisz doliczyć że do wymiany Turbo dochodzi jeszcze wymiana oleju i filtra oleju (~150 zł).
Mnie wszystko wyniosło 1350-1400 zł, w firmie TurboTec za regeneracje samą dałbym 1950 zł.
-
ze sie tak zapytam,gdzie jest ta grucha:)?
-
http://www.sklep.turbo-charger.pl/im...8-thickbox.jpg
to co wychodzi od środka Turbo takie cienkie i kończy się takją "Gruchą" :D (najbardziej wystający element na prawo).
To co idzie do gruchy (ten cienki, element) powinnien skakać w góre i doł przy zmianie łopatek
-
Ok-Dzieki Izane,jutro postaram sie to sprawdzic!