-
Ratunku leje się olej
Właśnie wstawiłem swoję alfunię do garażu jednak zauważyłem że podczas wjezdzania pozostał ciągnący się ślad oleju.Przestraszyłem się nie na żarty, wyjechałem nic nie widać, odpaliłem i cieknie ciurkiem z przodu od strony rozrządu, jakby za kołem zamachowym. Nie widać dokładnie, bo to gdzieś za osłoną rozrządu.Jestem załamany bo samochodzik nie dawno kupiłem i zalałem świeżutki olej.Co to może być? Jakby puścił uszczelniacz to chyba tak by olej nie sadził.Tu puściło coś raptownie w momenci gdy ruszyłem by wjechać do garażu. :cry:
-
Też stawiam na zimering, albo że coś spartolił mechanik przy wymianie roarządu. Nie wymienił uszczelek tych wokoło świec a było w gniazdach pełno oleju.Miał za to uszczelnić silikonem.Chociż to pewnie i tak nie powód wycieku. Jutro dokładniej zobacze jak odkręce osłonę. Dziwi mnie tylko to że zimering jakby puszczał to stopniowo coraz mocniej olej by ciekł a nie tak raptownie i nie do tego stopnie że w kilkanaście sekund zrobiła się kałuża wielkości duzego tależa.
-
Jas mialem cos podobnego i okazalo sie ze rozszczelinla sie pompa oleju. Tylko z ja mam 2,4 jtd i nie wiem czy u ciebie pompa oleju jest w tym samym miejscu czyli z prawej strony tusz nad głownym kołem wału korbowego. Wdieslu trzeba wyjac miske oleju, zdemontowac smog i wtedy wyjmujesz pompe uszczelniasz wszystko na nowo.Oczywicie wiąże sie to z rozebraniem rozrządu.
-
Pompa to raczej nie, bo gdyby ciekła to wewnątrz miski przecież jest.Jak już to może z pod obudowy filtra oleju bo zauwazylem ze po niej tez ciekł olej.Jutro wyjasni sie.Zestaw kluczy juz dzisiaj kupiłem 96szt. a narazie zlopie piwo by szybciej zasnać; ubzdurałem sobie ze może jest pęknięty blok:(
-
Pewnie nie dokrecili filtra oleju :mrgreen:
-
Olej i filtr sam wymianiałem więc dokręciłem mocniej niż trzeba.
-
Trzeba poprostu dokładnie obejrzeć wtedy napiszesz co sie stało :D
-
-
Osłona zdjęta, pasek cały w oleju, wszystko zachlapane. Nadak nie widac gdzie ten przeciek bo oleju juz tylko minimum, na dokładkę samochód teraz jet przechlony. Mam pytanie czy pasek muszę teraz wymienić, dodam że jest nowy założonu kilka dni temu. Może wystarczy przemyć ciepłą wodą z ludwikiem.
-
Koło zamachowe na wale zdjęte i teraz widze że wyciek jest za kołem na wale, czyli jednak puścił uszczelnacz.Rozumiem że musze zdjąc pasek żeby zdjęć koło czyli tak i tak rozrząd się rozwali.Mam tylko pytanie czy wtedy zimering będzie już dostępny i da się go wymienić?Zapytam jeszcze bo zauważyłem że koło to na wariatorze jest pospawane, co zrobił mechanik podczas wymany rozrządu pewnie mu się rozleciało- czy może tak być bo mi wydaje się że raczej takich żeczy się nie spawa.Jak spawy puszczą to rozwale silnik.