No i wreszcie coś się popsuło :P
Ostatnio wymieniałem w swoim klekocie filtr paliwa. Po jakimś czasie poczułem zapach oleju napędowego więc pomyślałem że to może źle dokręcony filterek. Ale dziś przeżyłem szok wizualny. Pod Alfą plama. Pierwsza myśli że znowu miska ale po dotykałem, wyniuchałem i ropa. Więc odkręciłem osłonę silnika i na odpalonym silnik jak byk widać gdzie leci. Niestety pompa wysokiego ciśnienia rozszczelniła się :( Cieknie dokładnie tam gdzie czerwona kreska.
http://lh5.ggpht.com/_wb7unWN_w1I/TK...0/DSC00225.JPG
http://lh3.ggpht.com/_wb7unWN_w1I/TK...0/DSC00227.JPG
http://lh6.ggpht.com/_wb7unWN_w1I/TK...0/DSC00228.JPG
No i teraz pytanie co robić. Szukać używanej na allegro czy dać do wymiany uszczelniaczy (koszt około 170-190zł). Druga sprawa to rozrząd który trzeba zdemontować aby wyciągnąć pompę, Szczerze to pokusił bym się nawet sam wymienić. Nie mam dwóch lewych rąk i wiem co i jak. W końcu to tylko dwa kółka ustawić na znaki i do tego jeszcze może mi pomóc pasek rozrządu bo tam też są znaki podobno.
więc dochodzi nowy pasek.
Co wy na to?