Napisał
KKrzysztof
Jeszcze niedawno miałem ten sam dylemat u mnie kilka czynników spowodowało że wybrałem 2,0 TB,
W tamtym czasie myślałem że łatwo w niej podnieść moc ale powiem Ci tak chipa to mało kto się podejmie a jak chcesz robić pod 300 km to musisz zainwestować około 8-10 tyś. Brak materiałów do czego kol wiek jeżeli chodzi o ten silnik. Jego niewątpliwą zaletą do 3,0 jest fakt że pod maską jest można powiedzieć dużo miejsca i łatwiej sie grzebie. Ja z moja miałem pewne przeboje na początku pierdoły ale nikt na to nie wpadł (jeden człowiek z forum)
Za 17 tyś to dostaniesz po lifcie ja mam taką właśnie. Dałem 15 tyś ale po zrobionym rozrządzie i regeneracji turbo. Stan mojej alfy to ideał. Wymieniłem cały układ zapłonowy, opony, i akumulator, to wszystko nic więcej nie robiłem. Wrażenia z jazdy to co innego niż 2,4 diesel (miałem było fajnie) 2,0 V6 lub 3,0 V6 GTV na pewno będzie Ci się jazda podobała :D
Nie wiem dlaczego niektórzy myślą że jakieś wielkie różnice sa między 2,0 a 3,0 po prostu poszukaj dobrego stanu i by miała jeden z tych silników co chcesz. Ja moją GTV pewnie na wiosnę będę sprzedawał bo jak wszystko pójdzie dobrze to chcę GTA