Printable View
Ciekawi mnie opinie ogółu. Czy emblemat Quadrifoglio Verde to niepotrzebny dodatek, wyróżnienie, a może "obciach"?
Chodzi mi o oryginalny emblemat z MiTo lub Giulietty. Przeznaczenie: Brera
Wizualizacja:
Załącznik 26615
Załącznik 26616Załącznik 26617
Biorąc pod uwagę, że nie było Brery w wersji QV, to taki mod - moim skromnym zdaniem - zajeżdżałby wiochą... To mniej więcej tak, jak niektórzy np. do Golfa 1.9 TDI dają sobie znaczek V6 na klapę...
Nie rób tego.
Ja w ramach wiochy mam tak:
Jeśli masz wersje QV to naklej jak nie to sobie daruj. Takie jest moje zdanie
Zaraz będzie na AR tyle QV albo TI co M-Power na BMW
Wszystko zależy od podejścia do znaczka, jako takiego, są tacy którzy porównają go np. do znaczka MPower z BMW itd. troszkę historii z neta
.....Quadrifoglio Verde (QV) „(zielona) czterolistna koniczynka”. Znak używany w historii Alfa Romeo dla wersji oznaczania samochodów najlepszych pod względem wyposażenia i osiągów. Według historii: po raz pierwszy namalowana na trójkątnym, białym tle z głównej inicjatywy konstruktora korporacji, Giuseppe Merosiego, jako talizman szczęścia na samochodach wyścigowych Alfa Romeo RL TF po sukcesie korporacji w wyścigu Targa Florio w 1923 r. (1, 2 i 4 miejsce).
Czyli biorąc go jako talizman szczęścia można nakleić;), niestety narażając się na kpiny innych alfistów:P, trudno każdemu z osobna tłumaczyć, że to na szczęście.
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=32540
Podobny temat :)
Mam juz w domu koniczynki i wlasnie sie zastanawiam, czy naklejac na blotniki czy tez nie. W 145 naklejalem i mi sie podobalo (no, ale 145 mialem qv).
Jeszcze jedna rzecz - http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-1-6...C19076750.html a wg tlumaczenia "koniczynki": "Znak używany w historii Alfa Romeo dla wersji oznaczania samochodów najlepszych pod względem wyposażenia i osiągów."
A w aucie z ogloszenia jest 1.6. No i jak to rozumiec?
Ja nakleiłem dlatego że mi sie bardzo podoba taka koniczynka. Nie jest to znak tak popularny jak M z BWM, więc większość osób nie wie co znaczy i to mi pasuje.
Wersje mam bogatą ale oczywiście nie zasługuje na prawdziwe QV. Ale tak jak pisałem, koniczynka sympatyczna i mi się podoba, niech będzie na szczęście. Przynajmniej moje 156 os razu poznać ;)
Znam historię koniczynki :)
Trzymam się interpretacji by Alfa była "najlepsza pod względem wyposażenia i osiągów". Z wyposażenia brakuje mi jedynie skórzanej deski rozdzielczej i czujników ciśnienia w oponach ;) Co do osiągów to wiadomo jakie są, a zamierzam je jeszcze doszlifować chipem :cool: Zanim ewentualne emblematy trafią na moje błotniki, zamierzam też ukończyć pucowanie lakieru. Z drugiej strony trochę szczęścia też nie zawadzi, tym bardziej, że zamierzam zrobić wycieczkę na Nürburgring.
Np. nie nakleiłbym koniczynki na Brerę 2.4, choćby miała absolutnie wszystko z wyposażenia i czipa na 300KM.
Wiem, że nie było Brery QV, ale czy to znaczy, że jedyne do czego mogę dążyć to Ti? Mnie się akurat deska Ti nie podoba... Brera S z napędem na jedną oś i zawieszeniem niemal torowym? Podziękuję.
Czekam na kolejne opinie :)
http://www.forum.alfaholicy.org/hyde...iczyna-10.html <-- kilka stron do poczytania
Naklejaj;)