Printable View
Witam. Od niedawna jestem posiadaczem alfy GT z 2006 roku 1,9 jtd. Wydaje mi się że bardzo ciężko chodzi sprzęgło i moje pytanie do szanownych forumowiczów brzmi - czy jest to norma i po prostu tak ma być czy powinienem się temu lepiej przyjrzeć.
Dziękuje za opinie.
Zazwyczaj ciężko chodzące sprzęgło zwiastuje jego zużycie i nie długą wymianę.
Kolega ma racje ja nie dawno wymienialem teraz chodzi super rozlecialo mi sie lozysko i docisk
Mnie już 9000 km chodzi ciężko, podobno to docisk, i tak jeżdżę
Tak też myślałem ze może mi się już ono kończy. Macie może jakąś orientacje mniej więcej jakie są to koszty jesli chodzi o wymianę.
Wymiana w zależności od cenników w warsztatach. Średnia cena 250-300zł + sprzęgło.
550zl sprzeglo + 300zl robocizna ja tak zaplacilem
Ja zapłaciłem 1200. Zwlekałem kilka miesięcy, aż mnie zaczęły boleć stawy w lewej nodze i lewe biodro. Wtedy zdecydowałem się jednak ponieść ten kosz :)
W JTD podobno chodzi ciężko sprzęgło. U mnie właśnie też zastanawiałem się nad tym. Wymieniłem wcześniej sprężynke od pedału sprzęgła, bo była ułamana i pedał chodzi lżej, chociaż i tak w porównaniu do niektórych aut nadal jest ciężej.
Przebieg 85tys km. Na pewno sprzęgło działa prawidłowo, dlatego nie mam zamiaru nic z tym robić. Chociaż czasami właśnie jest, że jednego dnia chodzi leciutko, drugiego dnia odrobine ciężej. Dodatkowo prawdopodobnie zauważyłem, że jak chodzi sprzęgło odrobinę ciężęj, to przy dodaniu mocniej gazu i następnie przy zmienianiu biegu wciska go się odrobinę lżej.
Oczywiście wszystko to są odczucia moje, bo ciężko zmierzyć siłę nacisku. Sprzęgło jest hydrauliczne, więc też samo się dostosowywuje.
ja własnie wymieniłem przy brzebiegu 90kkm, ciezko chodziło, a na hamowni pusciło. nie ma na co czekac, bo przegrzejesz dwumas i bedziesz go musiał wymienic wraz z sprzegłem