kto rozbierał / reanimował wtryski w JTD??

Mam pytanie do osób co rozbierali wtryski bądz siedzą w temacie wtryskiwaczy. Jakiś czas temu kupiłem 4 wtryski i dziś miałem dopiero czas żeby nimi się zajać.
I więc tak, pierwsze pytanie:
Czy pod króćcem do którego przykręcamy rurkę z wysokim ciśnieniem powinna znajdować się podkładka?

Ja odkręcając te króćce znalazłem właśnie w jednym wtrysku taką podkładkę


2gie pytanie.
Odkręcając końcówkę wtrysku "rozpylacz" kolejno z wtrysku powinno wyjść taki mały grzybek dalej sprężynka i czy powinna być następna taka grubsza podkładka?

Historia się powtarza, znowu tylko w jednym była za sprężynką taka podkładka

Cytat:

---

Napisał lukas1983

Czy pod króćcem do którego przykręcamy rurkę z wysokim ciśnieniem powinna znajdować się podkładka?

---

Tak.

Cytat:

---

Napisał lukas1983

Odkręcając końcówkę wtrysku "rozpylacz" kolejno z wtrysku powinno wyjść taki mały grzybek dalej sprężynka i czy powinna być następna taka grubsza podkładka?

---

Tak, być powinna.

Panowie też jestem ciekaw czy można zrobić samemu taką regenerację wtrysków ? Powiem szczerze, że rozkręcałem kiedyś parę wtrysków CR ale nie wiem czy po wymianie takiej końcówki trzeba jeszcze coś wysterowywać na specjalnej maszynie ?

Raczej na pewno trzeba ustawić wtryskiwacze na maszynie, jakimś Boschowskim EPSie.
Podczas rozkręcania i zmiany końcówek, wtryskiwacz ulega rozkalibrowaniu.
Dawki wtrysku, fazy wtrysku pewnie lecą na łeb na szyję.

Ja rozkręcałem wtryskiwacze, czyściłem wszystko w myjce ultradźwiękowej. Wszystko błyszczało jak nowe. Końcówki wręcz idealne... ale jak już rozkręcisz, to to jednak nie chodzi ;)

A może ktoś mógłby polecić dobry warsztat zajmujący się regeneracją wtrysków do jtd który robi tą regenerację uczciwie a nie jak w takim warsztacie jak ja pracowałem dobre czy złe i tak wszystkie trzeba robić :)

Oj, tego nie wiem.
Ja po prostu szukałem gdzieś blisko wtryskiwaczy.
Brałem 5, umawiałem się, że jeżeli będą źle pracować to zwracam.
No i w końcu trafiłem na zadowalające :)

Panowie, podepnę się pod temacik :)
Dziś zrobiłem próbę przelewową wtryskiwaczy:
1cyl - 42ml
2cyl - 70ml
3cyl - 59ml
4cyl - 49ml
Silnik rozgrzany do temperatury roboczej, czas trwania próby to ~4minuty. Jak byście to interpretowali? Silnik wg mnie trochę za długo kręci żeby odpalić, odpalenie wiąże się z "wstrząsem", pracuje równo, ale są odczuwalne dość znaczne wibracje, gaszenie silnika też dzieje się "ze wstrząsem". Zmienione zawieszenie silnika (3 poduszki i drążek).
Ktoś zinterpretuje? Potrzebne logi z odpalania z szybkością narastania ciśnienia?

Pierwsze to trzeba sprawdzić, czy problem idzie za wtryskiem, czyli pozamieniać je miejscami i zbadać na nowo.
Jeżeli tak jest, to drugi i trzeci cylinder wtryski do wymiany.
Drugi to na 100%, trzeciemu może pomoże jakiś specyfik do czyszczenia.

Magik, czyli trzeba się rozejrzeć za wtryskami, no i pewnie jak Ty szukać dobrej sztuki/dwóch. Dążyć do tego, żeby wszystkie miały jak najbardziej zbliżone wyniki próby?

No ja bym najpierw sprawdził, czy to wina wtryskiwaczy.
Potem dopiero szukałbym wtrysków.