Ostatnio zauważyłem że po jeżdzie na luzie coś mi puka pod maską. Wdepnąłem lekko sprzęgło i ucichło. W czasie jazdy niby jest wszystko ok nic nie puka i biegi wchodzą normalnie. Silnik na luzie pracuje równo tylko jak wspomniałem wciskam pedał sprzęgła jest ok puszczam coś tam lekko klepie. Tak się zastanawiam jakiej choroby to początek a może jestem przewrażliwiony ( sprzęgło + dwumas ?? !! )