Witam,szukam mechanika który wywali ustrojstwo typu klapy z kolektora (z zaspawaniem itd.)może być cały śląsk,ale im bliżej rybnika tym lepiej,lub ewentualnie gdzie mógłbym podesłać kolektor do zaspawania.(kolektor aluminiowy)alfa 159 jtdm 1,9 16v 2006 r.
ja klektor robiłem w cinsof - gliwice
jeśli jesteś zainteresowany to mogę pomóc CI pogrzebać przy tym ale spawanie musisz załatwić sam ;) szkoda bo mam kolektor bez klap tylko że plastikowy na handel. Ja kolektor wymieniałem sam.
ile byś za niego pragnął?bo można plastik wrzucić zamiast aluminiowego chyba co?
jak wyżej :-)Cytat:
Napisał sickboy
dzięki bardzo już pisałem do cinka
- - - Updated - - -
a jak myslicie profilaktycznie wywalić te klapy?jak narazie auto chodzi normalnie ale niechce sie zdziwić za jakiś czas(np.przy ruszaniu na chorwacje)czy sie coś stanie oprucz tam spadku delikatnie mocy,czy klapki sie urwią czy tylko w plastikach takie żeczy sie dzieją,jakie jest zagrożenie?
Jak coś wpadnie to cylindra to chyba wiesz jakiego bigosu narobi,poza tym przez ten cały eko szajs masz tylko wydatki.Usuń to,co klekotowi do życia nie jest potrzebne i masz święty spokój z silnikiem
no ale wywalenie wszystkiego to wydatek rzędu dobijającego 3000,-(z wymianą rozrządu przy okazji co ma sens) także sie zastanawiam jeszcze czy nie odpuścić sobie narazie dpf i egr(a z kasą jak narazie nie aż tak dobrze)
Musiałbyś się zagłębić w temat czy można zamienić amielinowy na plastikowy plug&play. Cenę posłałem CI na PW ;)
no i wykrakałem,przyjrzałem sie dopiero dzisiaj bo miałem czasu troche ,kolektor aluminiowy ,listwy nie ma,klapy "spocone" olejem,2 wygląda tak jakby były zamknięte,a 2 otwarte ,a autko śmiga bez problemu,jak myślicie jeździć czy działać?bo teraz ich nie ma co urwać(tak mi sie wydaje),spalanie w miarę w normie ,także raczej tam nic nie urwało,chociaż do świętego spokoju podepne pod kompa,czy coś jest nie tak-ale tak jak mówię auto ma pełnego kopa,no i takie pytanie jeszcze czy plastik podejdzie zamiast aluminium (w razie w)?