-
Dziwny foch 145TD
Witam, zaczne odrazu od przyczyn usterki.
Powiem tak,na poczatek przejechalem 40 tys. bez zadnego wkladu.Tylko na samym poczatku,wymiana paska rozrzadu,olejow,klockow,filtra paliwa itd.
No i po pewnym czasie mialem takie dolegliwosci
1.jechalem autostrada i daje deche a on glosno wyje i nie dostal przyspieszenia a raczej jakbym dawal gazu na postoju,
2.Stoje na swiatlach i nagle obroty spadly ponizej tysiaca,bylo to odczuwalne bo trzeslo buda.
3.pieknego poranka zapalam samochod i nie zalapal.obecne czasy czyli lekka odwilz no to krece go dalej i zapalil wypuszczajac ogromna ilosc bialego dymu,pochodzil z 30 minut i odpala za 1 razem plus zero jakis dymow.
4.zrobilo sie zimniej krecilem dluzej,mam dobry akumulator,nowy,wiec wykrecilem i zapalil.znow dymu sporo i zajechalem na parking i do tej pory nie moge samochodu odpalic.do tego stopnia ze rozladowalem aku.
Prosze o pomoc.Wszelakie sugestie od czego zaczac.Pozdrawiam.M.S.
-
sprawdź świece, czy wgl. grzeją jeśli chodzi o odpalanie.
-
Albo co gorsze uszczelka pod głowicą.
-
Sprawdzilem godzine temu miernikiem jedna koncowke do swiecy a druga do karoserii i tak kazda,mialem na kazdym pomiar 0.91V .Btw.Laduje juz aku na prostowniku.
- - - Updated - - -
Anet,Czytalem wywiorczo fora,problem bialego dymu.Tylko ze moj zniknal po rozgrzaniu.Wiec wykluczam taka ewentualnosc.Prosze mnie poprawic jesli sie myle.
-
Prąd idzie, ale dla pewności wykręcił bym i zobaczył czy czerwieni się. Tankowałeś na pewnej stacji ?
-
Może być że wtrysk leje, albo słaba kompresja na jednym garze. Świecie wykluczasz, wiec nawet ich nie wymieniam.
-
Odnośnie odpalania - nie wiem jak w TDku jest rozwiązane sterowanie świecami żarowymi, ale w moim JTD problemy z odpalaniem w niskich temperaturach spowodowane były usterką przekaźnika świec żarowych. Świece były ok, ale nie grzały, bo przekaźnik nie działał. Wygląda to tak jak na linku poniżej, a zamontowane jest na ścianie grodziowej:
http://allegro.pl/przekaznik-swiec-z...083936713.html
Po wymianie poranne/zimowe problemy zniknęły.
Pozdro.
-
Przed awaria zatankowalem na bliskiej do pelna czyli 52 litry ON.Przejechalem 200 km i awaria.Stoi na parkingu. Moze uda sie zrobic zdjecia i konkretnie pokaze moto.Bo mam watpliwosci co do jednego wezyka.Pozdrawiam.M.S
-
A spróbuj ogrzać filtr/pompę paliwa i zobacz czy odpali.
-
Mimo wszystko zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo, że może to być uszczelka pod głowicą. Przy rozgrzanym silniku może się uszczelniać dlatego później już nie dymi. Musisz obserwować poziom płynu. Inną przyczyną może być awaria turbiny tylko, że wtedy dymić będzie cały czas. Kolejną przyczyną może być brudny układ paliwowy. Jeśli wymienisz już filtr paliwa, przedmuchaj przewód zasilający. Jeśli pomogło na jakiś czas oznacza to brudny zbiornik lub ssak w zbiorniku.