[156] 1.9 JTD 110KM. Jaki olej?

Koledzy, przeczytałem większą część tematu o olejach ale nie znalazłem precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie. Niestety temat ten został też zamknięty.
Zbliża się wymiana oleju w mojej 156. Jest to 1.9 JTD 110KM 2000r. Nastukane ma ok. 270 tys. km.
Ostatnio miała wlany Castrol Magnatec Diesel 10W40. Co było wcześniej lane niestety nie wiem. Od ostatniej wymiany (tj. ok. 10 000 km temu) dolałem może z litr. W sumie to co zostało w 5l bańce. Nie wiem tez do końca czy ten litr wziął silnik czy nie uciekł bo mam delikatny wyciek pomiędzy skrzynią a silnikiem.
Dodam też ze głównie Bella robi małe przebiegi po mieście aczkolwiek codziennie jest jeżdżona.
Jaki olej dobrze by jej było zalać? Byłbym wdzięczny za polecenie producenta jak i konkretnego typu.

Polecam to na czym smigam czyli motul6100 najlepiej brać od wyznaczonego dystrybutora ze strony motula ,w łodzi jest taki na wróblewskiego ale nie pamietam numer

- - - Updated - - -

Polecam to na czym smigam czyli motul6100 najlepiej brać od wyznaczonego dystrybutora ze strony motula ,w łodzi jest taki na wróblewskiego ale nie pamietam numer

Świetnie. A próbować innego typu czy lepiej zostać przy polsyntetyku 10w40?

Wysłane z mojej Nokii 3310
za pomocą Tapatalk 2

Ja miałem wczesnij lanego mobila też 10w40 wiec zostałem przy półsyntetyku ale innej firmy

2 lata jeździłem na castrolu nie było problemow, teraz zalałem vavoline każdy był 10w40 nie widzę róznicy na + ani na -. Może castrol wcześniej robił się "czarny"

Cytat:

---

Napisał adi.ldz

Od ostatniej wymiany (tj. ok. 10 000 km temu) dolałem może z litr. W sumie to co zostało w 5l bańce. Nie wiem tez do końca czy ten litr wziął silnik czy nie uciekł

---

Nie wiem ile wchodzi Ci oleju do Twojego silnika :) ale do mojego JTD wchodzi równo 4,5 litra i mam na górnej kresce bagnetu poziom. Czyli wynikało by z tego że właściwie dolałeś 0,5 litra :P tego co potrzebowała ponad stan :) przez te 10 tyś km

Ja trzymam się Mobil'a 5W50 Peak Life (full syntetyk) od 100 tyś km. A to dla tego że miałem dwa auta firmowe (ze stajni Daewoo) które zrobiły ponad 300 tys na tym oleju i nigdy z silnikiem nic się nie działo, chodziły zawsze (co dziwne) idealnie i do dzisiaj jeżdżą już u innych ludzi. A moja AR (odpukać) nigdy nie miała problemów z kompresją, braniem oleju między wymianami czy turbiną. Tak że myślę że coś prawdy w tych "droższych lepszych" olejach jest.

Jak był lany 10w40 to przy min zostań, co do producenta to też polecam Motul 6100

Cytat:

---

Napisał michal_lc4

Nie wiem ile wchodzi Ci oleju do Twojego silnika :) ale do mojego JTD wchodzi równo 4,5 litra i mam na górnej kresce bagnetu poziom. Czyli wynikało by z tego że właściwie dolałeś 0,5 litra :P tego co potrzebowała ponad stan :) przez te 10 tyś km

---

Wg specyfikacji wchodzi 4,2 a z tego co pamiętam to wlałem trochę ponad 4 litry. Było minimalnie poniżej maksimum. Więc dolałem może coś koło pomiędzy 700-900ml. W sumie niedużo. Kolega w astrze 1.6 16v od wymiany do wymiany dolewa drugą bankę 4l :P

Cytat:

---

Napisał barjoz

Jak był lany 10w40 to przy min zostań, co do producenta to też polecam Motul 6100
Wiesz co, ten 10w40 to ja wlałem a co było wcześniej lane to niestety nie wiem.

---

Czyli reasumując, najsensowniej zalać motula 6100 10W40.

tak ,bierz motula 6100 dobry olej

zostan przy tym Castrolu dobry olej, leje go caly czas i bella pieknie smiga:)