Co może grzechotać w prawy przednich drzwiach

Przy prędkości powyżej 80 km w prawych drzwiach coś grzechocze. Jest to dźwięk jakby drżała jakaś blaszka. Najdziwniejsze jest, że przy jeździe po nierównoścach nie słychać żadnego dźwięku.
Powyżej 80 km/h słychać ten dziwny dźwięk nawet jak droga jest równa jak stół.
Generalnie mam duże doświadczenie w usuwaniu dziwnych hałasów, ale w tym przypadku jestem bezradny. Z moich doświadczeń wiem, że czasami dźwięk, którego się lokalizuje w jednym miejscu samochodu pochodzi z całkiem innego obszaru.
Może macie jakieś doświadczenia na tm polu?
Pomocy

U mnie z kolei grzechcze z prawych przednich drzwi gdy jadę po nierównościach, a na płaskim nic nie słychać. Ale zmierzam do tego, że w innym temacie ktoś polecił aby sprawdzić czy drzwi nie ocierają się o siebie. Także warto sprawdzić też ten wariant...

Cytat:

---

Napisał waldi102

Przy prędkości powyżej 80 km w prawych drzwiach coś grzechocze. Jest to dźwięk jakby drżała jakaś blaszka. Najdziwniejsze jest, że przy jeździe po nierównoścach nie słychać żadnego dźwięku.
Powyżej 80 km/h słychać ten dziwny dźwięk nawet jak droga jest równa jak stół.
Generalnie mam duże doświadczenie w usuwaniu dziwnych hałasów, ale w tym przypadku jestem bezradny. Z moich doświadczeń wiem, że czasami dźwięk, którego się lokalizuje w jednym miejscu samochodu pochodzi z całkiem innego obszaru.
Może macie jakieś doświadczenia na tm polu?
Pomocy

---

Pewnie gdzieś powietrze robi krecią robotę.... pozostaje poszukać gdzie. Może coś w lusterku ? Nadkole gdzieś nie odstaje delikatnie ?

Sprawdzałem w eLearn jak szuka się takich niechcianych dźwięków. Instrukcja proponuje zaklejanie wszelkich szpar taśmą i wykonywanie jazd próbnych.
Sprawdziłem: nadkole, obszar pod przednią szybą, wygłuszenie i wykładziny pomiędzy nadkolem i drzwiami, lusterko, uszczelki przy zawiasie drzwi, uszczelki wokół drzwi i wokół szyby i żadnych nieprawidłowości nie znalazłem. Z doświadczenia wiem, że wystarczy otwór o średnicy główki od szpilki w który wpada powietrze i ,,szału można dostać''.
Oczywiście jakby to był np. Maluch w którym dźwięk silnika potrafi wszystko zagłuszyć nie byłoby problemu.

Dzisiaj jeszcze raz przejrzałem wszystko jeszcze raz. Przy podyszybiu na rogu, na samym dole znalazłem zasuszone włoskie liście, które mogły wydawać dźwięki przy szybszej jeździe. Wszystko usunąłem. Przy najbliższej jeździe sprawdzę efekty tej operacji.


Nie pomogło. Wzmocniłem mocowanie plastików zakrywających wloty powietrza na podszybiu. Podkleiłem je uszczelkami okiennymi od spodu. Jutro wyjazd na mecz Śląska i dalsze testy.

u mnie drżała podkładka w śrubce mocującej listwę nad schowkiem. Dostęp po zdjęciu pokrywy bocznej deski, tam gdzie wyłącznik poduszek.

Hałas usunięty. To jednak nie była z drzwi. Hałas pochodził z plastików na podszybiu od strony silnika.
Wszystko zdemontowałem i podkleiłem gumowymi uszczelkami do okien. Białe klamerki, które trzymają się od dołu szyby podkleiłem też kawałkami uszczelek. Natomiast cały plastik z podszybia podkleiłem w miejscu styku z metalem na całej długości tymi samymi uszczelkami. Całość solidnie spiąłem oryginalnymi spinkami plastikowymi tak jak fabrycznie.
Przedtem jak pukało się palcami w tą osłonę plastikową to było słychać brzęczenie. Teraz przy stukaniu nie ma żadnego pobrzękiwania. Jazda teraz to sama przyjemność.

u mnie coś się przesuwa w dzwiach lewych, rozkrecałem już to 3 razy ostatnio nawet wyciagałem szybę i nie mogę zlokalizować co to jest. słychac to jak sie rusza i hamuje, mała pierdoła ale denerwująca..wr... ma ktoś pomysł co to może byc i gdzie sie to mogło schowac??

A może jest coś na dolne w drzwiach? Niestety trzeba zdjąć tapicerkę i sprawdzić środek.
Najgorsze, że lokalizacja dziwnych dźwięków ma się nijak do ich rzeczywistego miejsca powstawania. Ja w moim starym Clio o mało nie rozebrałem całej deski rozdzielczej a miejscem powstawania hałasów było mocowanie wentylatorka od klimatyzacji, który jest w lampie sufitowej.

Cytat:

---

Napisał waldi102

A może jest coś na dolne w drzwiach? Niestety trzeba zdjąć tapicerkę i sprawdzić środek.
Najgorsze, że lokalizacja dziwnych dźwięków ma się nijak do ich rzeczywistego miejsca powstawania. Ja w moim starym Clio o mało nie rozebrałem całej deski rozdzielczej a miejscem powstawania hałasów było mocowanie wentylatorka od klimatyzacji, który jest w lampie sufitowej.

---

Zdjęcie tapicerki to pikuś.... aby zaglądnąć na dół drzwi to chyba jeszcze musisz zdjąć całą blachę i mechanizmy... :/

Generalnie szukanie takich pisków, stuków, puków... jak dobrze wiesz = przegwizdane :/

wczoraj rozebrałem wszystko boczek, blache, szybe i nic nie widać na dole w dzwiach nic nie ma:( rozbierałem już to 3 razy i nic. myślę jeszcze raz do tego podejsc, spręzonym powietrzem. może wyleci wynowajca......

U mnie coś łomocze w lewych tylnych. Po wymianie podnośnika szyby w ASO, jak szyba była przyblokowana chałupniczo klinikami z gumek, to było cicho.

Cytat:

---

Napisał wojtekf

U mnie coś łomocze w lewych tylnych. Po wymianie podnośnika szyby w ASO, jak szyba była przyblokowana chałupniczo klinikami z gumek, to było cicho.

---

Prawdopodobnie prowadnica szyby jest źle przymocowana

Cytat:

---

Napisał waldi102

Prawdopodobnie prowadnica szyby jest źle przymocowana

---

Pożyjemy, zobaczymy. Irytujące jest to, że nawet po ASO trzeba poprawiać...

u mnie wyraznie cos lata cos luznego.......najgorzej bo po rozkreceniu nic tam nie ma. Musiało sie schowac w profilu zamnietym lub ................

U mnie objawy jak u bamiego159, jakby się coś turlało wewnątrz profilu w drzwiach (prawy przód) przy ruszaniu i hamowaniu, dwa razy rozbierane, a winowajcy brak. Dziś padł napęd podnośnika szyby zapewne nie bez powodu..., pogoda do bani więc diagnoza i naprawa dopiero za chwilę ...

U mnie turlał się mały kamyk w samym mechanizmie sterowania szybą. Choć nie wiem jak się tam znalazł, bo był sporo większy od szpary pod tą "dźwigienką" :)

Cytat:

---

Napisał bami159

u mnie coś się przesuwa w dzwiach lewych, rozkrecałem już to 3 razy ostatnio nawet wyciagałem szybę i nie mogę zlokalizować co to jest. słychac to jak sie rusza i hamuje, mała pierdoła ale denerwująca..wr... ma ktoś pomysł co to może byc i gdzie sie to mogło schowac??

---

temat rozwiązany pod siedzeniem w profilu zamkniętym gdzie dmucha powietrze na nogi była kredka mojej Hani która się przesuwała :-)