Witam
Szukam najstra by przetoczyc tarcze nie wentylowane w radomiu lub okolice tanio i solidnie ?
Printable View
Witam
Szukam najstra by przetoczyc tarcze nie wentylowane w radomiu lub okolice tanio i solidnie ?
Nie znam, ale dziwię się ludziom którzy oszczędzają na tak ważnej części w aucie jak hamulce ... kpl. tarcz na oś ATE/TRW ok 250zł.
A ja tam się dziwię ludziom, którzy tak krytykują przetaczanie tarcz. Producent nawet przewiduje pewną granicę, do której można przetoczyć.
Mamy profesjonalną przetaczarkę (nie na tokarce), zrobiliśmy już setki kompletów i nie ma problemów.
Nowe tarcze z półki potrfią być już krzywe i najczęściej mamy klientów, którym właśnie nówki zaczynają po krótkim czasie bić. Wszystko w granicach rozsądku.
PS. Nie wszystkie tarcze są takie tanie, co w porównaniu do kosztu przetoczenia całkiem się nie kalkuluje. Z ostatnich przykładów to np. komplet tarcz w Audi Q7 czy VW Phateon. Nie pamiętam już dokładnie, ale jedna tarcza ze sklepu kolo kilku stów.
Jaki jest koszt przetoczenia 2 tarcz np. do AR które kolega chciałby przetoczyć ?
Z ciekawości sprawdziłem na iparts i np. tarcze Zimmermann/ATE do Q7 kosztują ok. 300zł./szt. - nie powiesz mi że przy tej klasy aucie 300zł./szt. to jakaś miażdżąca cena ... nie mówię o produktach np. Tarox'a których komplet na oś. do Q7 potrafi kosztować z 1500/1800zł.
Ja dla przykładu dodam mój przypadek - po 1,5kkm tarcze krzywe i przetoczone, po kolejnych 2kkm znowu krzywe - poszły na śmietnik, kolejny komplet od innego producenta - 2kkm i krzywe. Załamać się można, gdyby nie można było toczyć tarcz to co miesiąc 3 stówki w plecy.
Kasztelan - moze masz wyrobione prowadnice zacisku? Jeśli masz pływające..,,
Oglądałem i wszystko wygląda dobrze, te drugie po przetoczeniu już są OK.
A ja mam Taroxy 330mm w garażu, które niestety zaczęły bić (choć nie od nowości), wymieniłem i nie wiem czy wyrzucić czy może nie spróbować pobawić się w jakieś takie kombinowanie ;)
Nawet gdybyś kupił po 300 zł jedną tarczę, to mnożone przez 4 daje już 1200 zł, za same tarcze. U nas z przetoczeniem czterech i założeniem klocków wyszło tyle co jedna tarcza. Szczególnie, że tarcze był oryginalne i grube.
Czasami tarcze wygną się po wjechaniu w kałuże, kiedy były rozgrzane. Wtedy też zaczyna bić. Różne są przypadki.
Nie namawiam nikogo do przetaczania, po prostu często lepiej się na tym wychodzi.
Małe/średnie tarcze bierzemy po 15/20 zł. Całkiem duże indywidualnie, ale niewiele więcej. Oczywiście za demontaż liczone jest osobno.
Przetaczanie tarcz - złooo, bzdura. A nowe z fabryki to jakie są? Tak samo toczone po odlewie bądź frezowane. Wszystkie tarcze mają dopuszczalną swoją grubość, jeżeli przetoczy w tym zakresie to jak najbardziej.
Nie robiąc OT,
Polecam zakład przy ul. Wierzbickiej (skrzyżowanie to przy E.Lecerc'u "AUTO-SZLIF OSOWSKI" - ja tam daje wały do szlifu, zawory, głowice do planowania czasem też tarczę itd więc mogę polecić w 100%,
Jak chcesz mogę dać Ci nr. Koszt to chyba jakieś 40-50zł.
Pozdrawiam
dzieki byłem ale kolga mi przetoczył i sprawdził 50 zł komplet na os hamuje teraz az milo adres kolegi nowa wola gołebiowska 133Cytat:
Napisał erni
A czy kiedykolwiek założyłeś tarcze poprawnie (tzn z pomiarem bicia tarcz po montażu i pomiarem bicia piast)? Jak dla mnie masz krzywe piasty - standardowo przez 1-3tys km jest ok a potem zaczyna się telepanie i tak w kółko...Cytat:
Napisał kasztelan