Printable View
Witam. Wróciłem dzisiaj moją Bellą 156 1.9jtdm chciałem zaciągnąć ręczny i poczułem że mam kilka ząbków luzu. Zawsze ręczny łapał bardzo dobrze. Zdjąłem mieszek, podciągnąłem linkę, zaciągnołm na 3/4 zęby, ręczny załapał ale podciągnąłem wyżej i jakby linka się poluzowała, znów podciągnąłem i to samo. Czym bardziej ciągnąłem tym bardziej się luzował ręczny. Hamulce z tyłu nie są zablokowane. Co padło? Zaciski czy linki? Help.
Jasnowidzenie nie jest zbyt popularne.W Człuchowie jest dobry podobno.Cytat:
Napisał marecki588
Nie szukam jasnowidza tylko kierowcy Alfy który się spotkał z podobnym problemem.
Nie prościej nachylić się pod auto i zobaczyć???Cytat:
Napisał marecki588
Nie bardzo się na tym znam więc co mam zobaczyć? Linki nie są zerwane na bank. Ręczny się luzuje za każdym razem. Jak tak będę naciągał to mi regulacji braknie.
Zobacz pod podwoziem tam gdzie się kończy pancerz linki czy Ci tam nie wyskoczyło z oczka lub całkiem się nie urwało lub przerdzewiało
Sprawdź sobie czy ta śruba regulacyjne się przypadkiem nie wyrobiła przy lewarku.
To na bank nie. Nie cofa się na gwincie.
No to trzeba się udać pod auto i oglądnąć stan linek.
Nawet sobie poleżałem tam trochę i udało mi się tylko zmacać moją bellę. Zauważyłem że ten łącznik na którym się łączą poszczególne linki, podczas zaciągania był przekrzywiony w jedą stronę. Później przypadkowo wypiąłem jedną linkę bo była luźna. Jutro wracam z delegacji , zrobię jakiś najazd i będę gmerał. Jak ja nie lubię wsiadać do samochodu ze świadomością że mi coś niedomaga....;/
To że lekko jest skręcone to raczej normalne bo linki są różnej długości i to niweluje ten efekt.
Problem rozwiązany. Prawa linka ręcznego zardzewiała i zatarta. Na dodatek przy wymianie się urwała. Zakupiłem nową za 45zł, wymiana 0zł i 25min roboty.
- - - Updated - - -
Problem rozwiązany. Prawa linka ręcznego zardzewiała i zatarta. Na dodatek przy wymianie się urwała. Zakupiłem nową za 45zł, wymiana 0zł i 25min roboty.
Ja bym tam wszystkie 3 wymienił jak już przy tym się grzebie :P No chyba że poprzednik też tak wybiórczo je wymienił i wyglądały przyzwoicie ;) Z tym że pewno jeszcze pierwszy montaż był to może Cie w zimie czekać ponownie robota...
U mnie np. nie rowno reczny bral, moze i linki bym wymienil bo ewidetnie jedna z koncowych jest naciagnieta, ale w 15 letnim aucie wystarczy taka linke z podkladkowac na pancerzu aby odpowiednio kola rowno braly.
Co tu mają lata do rzeczy???A za nie równe branie ręcznego w 99% nie odpowiadają linki a błędy przy wymianie klocków.Cytat:
Napisał Shenk
U mnie właśnie przez linki ręczny żył własnym życiem, po niecałym roku eksploatacji ręczny znowu staną, a więc wszedłem pod auto i widzę, że lewy hamulec nie puszcza, odbiłem młoteczkiem i pomyślałem, że trzeba zacisk zmienić, oczywiście zamówiłem i podczas wymiany okazało się, że zaciski są ok, ale linki tak skorodowały w środku, że nie chciały się ruszać, morał z tego taki, że albo nowe linki od początku zalewać olejem lub innym specyfikiem lub nie zamawiać najtańszych tak jak ja to zrobiłem (w AS24 nie wiem co to za firma). Tak nawiasem to mam do sprzedania dobry lewy zacisk tył :)
U mnie jedna linka była jak nowa więc pewnie nowa bo był też ułamany ząbek od ramki tego mieszka na lewarku ręcznego więc na bank ktoś tam grzebał. Panowie a da się wymienić sam ten guzik na lewarku? Popękany mam strasznie ;/