Witam, mam obniżoną Alfę 156 i na zakrętach często piszczą mi oponki a jak byłem ustawiać zbieżność to mechaniky ustawili ale coś tam mówili że z tyłu nie da rady bo mam maxymalnie coś tam rozkręcone.
Czy te piszczenie to od zbieżności ?
Printable View
Witam, mam obniżoną Alfę 156 i na zakrętach często piszczą mi oponki a jak byłem ustawiać zbieżność to mechaniky ustawili ale coś tam mówili że z tyłu nie da rady bo mam maxymalnie coś tam rozkręcone.
Czy te piszczenie to od zbieżności ?
Czy jak ustawili zbieżność dali Ci wydruk z obecnymi kątami zawieszenia ??
niemożliwe żeby zabrakło zakresu
za to bardzo możliwe że specom zabrakło wiedzy...
Albo tacy fachowcy albo auto po niemałym dzwonie:) no chyba że tak zap........ ze aż gumy piszczą :cool:
Mi opony nie piszczą co prawda ale z tą zbieżnością z tyłu miałem to samo a auto nie jest po żadnym dzwonie, zawieszenie z przodu i z tyłu jest nowe łącznie z amortyzatorami itd. Niestety wydruku kątów nie mam ale sprawdzali i było książkowo ale zbieżność z tyłu idealnie nie mogli ustawić bo właśnie też im brakowało zakresu. Wymieniałem te mimośrody do regulacji na nowe ale dalej to samo. Nic złego się nie dzieje ale ciekawe co jest tego przyczyną.
Katalogi danych geometrii podaja wartosci w zaleznosci od odleglosci punktow pomiarowych nadwozia do plaszczyzny(wysokosc nadwozia).Moze jakis Alfaholik ma pod reka katalog geometrii Autodaty,niech zerknie,bo nie pamietam czy sa tam tez tabele odnosnie Alfy.
Witam. Wrzucam screeny. http://imageshack.us/photo/my-images/198/6muh.jpg/ oraz http://imageshack.us/photo/my-images/59/tuoa.jpg/ . Dane dotyczą wersji standard, jak by ktos chcial sporta dac znac to wrzuce. Dane jak widac z Autodaty.
Ja potrzebowałbym SP :)
w SP tył tak samo, przód na zero
Jest tam rubryka-Przeswit-tabele odniesienia.Tam szukac zmian w zaleznosci od wysokosci nadwozia.
Dzisiaj po ustawieniu geometri auto bez zmian ale tak jakby mniej piszczały:) może dlatego że deszcz popadał:)
Natomiast pojawił sie inny problem mianowicie jak troszkę pojeździłem w deszczu zaczeło dziwnie rzucać autem na boki i kierownica tak jakby łapała z opóźnieniem.
Spotkał sie ktoś z czymś takim??
wydruki?
Nie mam bo to znajomy robił po taniości ale na 100% zrobił dobrze
Co do ustawiania geometrii - radze uwazac z tym "na 100% dobrze jest". Brat ma omege, 3 razy mu ustawiali geometrie komputerowo, z wydrukami itd. a okazalo sie ze przednia tuleja w przednim wahaczu byla rozwulkanizowana na amen! Auto sie dobrze prowadzilo na prostej, ale co zakret to pisk. W jednym miejscu w Szczecinie dopiero wyczaili po 10 sekundach jak wjechal na kanał. Takze sprawdzac, sprawdzac i jeszcze raz sprawdzac mechanikow!
To w najbliższym czasie podjade jeszcze na SKP żeby mi sprawdzili.
Dzisiaj byłem w SKP i powiedzieli że zbieżność jest dobrze ustawiona:)
Ale dziwnie auto reaguje na skręcanie kierownicą i czasami samo lekko skręca i dziwnie tyłem tak lekko rzuca:stop:
Co może być przyczyną takiego zachowania auta:confused:
luzy z tyłu na tulejkach od wahaczy wzdłużnych
Ja na początku miałem przeboje z ustawianiem zbieżności. Na przeglądzie diagnosta stwierdził, że zbieżność trzeba będzie ustawić, bo nie mieścił się w wartościach. Sprawdzane było na ścieżce diagnostycznej przez "najechanie" - raczej mało dokładne. Ogólnie to jestem mocno przewrażliwiony i z reguły każde nerwowe zachowanie auta najczęściej wychwycam - a Alfa prowadziła się świetnie. Mimo to pojechałem do renomowanego warsztatu, żeby mi ustawili zbieżność. Po pierwszej wizycie okazało się, że z tyłu nie da rady ruszyć nic - prawdopodobnie tak zapieczone, że trzeba będzie te śruby mimośrodowe wymienić. Już miałem je zamówić jak mój mechanik trochę pogrzebał i okazało się, że między tymi śrubami jest w tej tylnej "belce" tyle syfu i kamieni, że dlatego nie da się ustawić. Oczyszczone - regulacja działa. Kolejna wizyta - ustawili mi zbieżność, wyjechałem z warsztatu to samochód pływał po drodze, masakra jakaś. Powrót do nich i trzeba było ich zjebać, bo na 100% teraz jest tragedia. Pokazywał mi jakie wartości ustawiał itd, ale kazał przyjechać jutro. Pojechałem i okazało się, że jak twierdził koleś mieli rozkalibrowany sprzęt, z innego warsztatu przytargali drugi i tym razem wyszło elegancko. Wartości udało się ustawić książkowe, a Bella śmiga bezproblemowo.
Ze tak powiem obligatoryjnie :P Ustawianie zaczynamy od tylu :P