Printable View
Takie pytanko, mój termostat dochodzi dość szybko do 85st i spada do 75 i znów dochodzi do 85-90 i znów spada czyli standard, ale jak ma się to do spalania?? Zmienia się dawka paliwa czy nie ?? Spali przez to więcej ?? w momencie kiedy wskaźnik pokazuje ok 80st komputer widzi 70-72st czyli nie dość że temp skacze to jeszcze jest rozbierzność we wskazaniach. Spalanie podchodzi pod 8 więc tyci za dużo...
Mi faktyczne spalanie spadło po zamontowaniu nowego termostatu o ciut ponad pół litra w mieście. Na trasie bardzo mała różnica.
hmm, behr-a założyłeś?? ile teraz pali w mieście? też skakała temp czy całkiem padł ??
Verneta ;)
Temperatura w trasie to coś jak u Ciebie. W mieście w korku niecałe 90 stopni. Ewidentnie jednostka niedogrzana.
Obecnie nie wiem ile jeszcze pali, gdyż maiłem zmienną geometrię czyszczoną i spalanie się delikatnie zmieniło (widzę, że na plus)... także nie wyliczałem jeszcze średniej.
wymien termostat i spalanie spadnie Ci o 1 do 1,5 litra na 100 km.
Przy niedogrzanym silniku komputer wydluza czas wtrysku przez co wiecej spala twoj samochod na 100km.
Masz 140 konny silnik, wiec wymiana termostatu nie jest prosta ale i tak latwiejsza niz w 115 konnej wersji.
Zmienisz termostat i nie poznasz auta!
Termostat do wymiany :) tez tak mialem ze mi temperatura skakala ald wsadzilem nowy i dziala jak ta lala :)
Skoro temperatura dochodzi ci do 85C i potem spada (bo otwiera się termostat) to masz z nim wszystko ok. Taki proces powtarza się aż do ustabilizowania temperatury i tu pytanie jaka temperaturę utrzymuje po ustabilizowaniu - z tym silnikiem to musisz przejechać min 20km żeby to nastąpiło. Różnice pomiędzy wskaźnikiem kabinowym i wskazaniem komputera mogą dochodzic do 10 stopni - poczytaj podwieszony temat o termostatach i temperaturze. Spalanie generalnie się nie zmieni
Temperatura nie ustabilizuje sie nawet za 600km..... caly czas tak skacze.
A układu nie masz zapowietrzonego? Albo masz założony zamiennik Verneta oryginalnego termostatu - na nim takie falowanie temp. występuje
Zapowietrzony nie jest. Byc moze jest termostat werneta, ale czy beda te skoki temp mialy wplyw na spalanie????
Na spalanie to nie będzie miało wpływu, ale zimą możesz mieć problemy z dogrzaniem auta, więc przydałoby się zmienić ten termostat
Tak przy okazji, jaka macie ilosc ogolna paliwa na cykl? Mi przy 72st fes pokazal 4.7 a przy 95st 4.2 jakos
Przypomnijcie jaki termostat do jtd. Vahler, wernet behr czy moze gates. Napewwno behr a jakis inny jeszcze?
mam behr w benzynie - chodzi idealnie. Kreska zawsze na 90st oprócz upałów gdzie idzie trochę do góry, i bardzo szybko się nagrzewa.
Natomiast spalanie mi wcale tak nie spadło po wymianie termostatu. Bardziej bałbym się że olej będzie rozrzedzony przez benzynę bo silnik nie dogrzany ale to jakby z tym naprawdę dłużej jeździć.
Ja bym postawił w kolejności Behr, Wahler, Gates=EPS , VernetCytat:
Napisał milek_22
Termostat wymieniony na behra. Temperatura trzyma sie ciagle 90st :) Wymiana mniej niż 1godz :)
Podłączam się do tematu. Ostatnio zauważyłem ze temperatura cieczy waha się praktycznie cały czas 82-90 st. C bez względu na długość trasy. Podczas dynamicznej jazdy na trasie temp jest w okolicach 82-84 stopni a przy staniu w korkach podnosi się do 90 Czy to oznacza, że termostat jest do wymiany? Zaznaczę, że spalanie w 80% miasto mam ok 7,5l/100 km. Jeszcze mam pytanie - czy to normalne, że gdy toczę się bez gazu na 1 biegu spalanie wynosi ok 12l-13l/100km ( wskazanie komputera) a gdy postoję dłużej w korku czy na światłach od razu po ruszeniu komputer potrafi wskazać18-20l/100 km ? Poza tym nie zauważyłem jakiegoś niepokojącego zużycia paliwa. Przy 130 km/h na 5 biegu komputer wskazuje mi ok 5.0l/ 100 km
To tutaj poczytaj:Cytat:
Napisał ganisz
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...n_spark_v.html
Jest tutaj wszystko wyjaśnione
kolego nie szukaj dziury w D.... wszystko masz w normieCytat:
Napisał ganisz